Witam

1go grudnia podejmuję DG i chcę zacząć od zwolnienia z VATu
ze względu na mały obrót.
Po ostatniej nowelizacji ustawy miało być tak, że zwolnienie jest
domyślne dla rozpoczynających, bez żadnych formalności.
Potwierdzają to w moim USie mówiąc, że nie składam żadnych formularzy
VAT-R czy VAT-6 i niczego nie chcą (informacja ustna).

Czytając jednak powtórnie art.14 ust.6 dostrzegłem chyba inną, niekorzystną
jego interpretację i ogarnęły mnie poważne wątpliwości :-(
Art.14 ust.6:
"Podatnik rozpoczynający wykonywanie (.) w ciągu roku podatkowego jest
zwolniony od podatku, jeżeli przewidywana przez podatnika wartość sprzedaży
towarów nie przekroczy (..) kwoty określonej w ust.1".

Zwróćcie uwagę na słowo _jeżeli_!
Czyli: _jeżeli_ przeiwduję, to jestem zwolniony, a _jeżeli_ nie przewiduję
to VAT muszę jednak płacić.
Niby wszystko OK, ale przecież US o tych moich przewidywaniach nic nie wie,
bo nie składam w tej sprawie żadnych oświadczeń!!!
Ja też kiedyś w przyszłości, przy jakiejś kontroli nie będę potrafił
dowieść, że przewidywałem akurat małe przychody, a nie duże :-(

Trochę się tego obawiam, bo choć intencja ustawodawcy była jasna, to
jednak praktyka czasem podąża inną drogą i interpretacja przepisu może
się w każdej chwili zmienić na niekorzystną (zwłaszcza jeśli budżet będzie
w potrzebie, a ostatnio jest zawsze).
Zastanawiam się w związku z tym, czy jednak czegoś w US nie złożyć,
tylko nie wiem co - VAT-R, VAT-6 ? Jakieś dodatkowe oświadczenie ?
Do złożenia w US zostało mi jeszcze zawiadomienie o założeniu KPiR -
może chociaż tam coś o tych "przewidywaniach" napomknąć, aby był
jakiś ślad ?

Co o tym sądzicie ?
Składać coś na wszelki wypadek, czy nie - a jeśli tak, to co ?
Wykładnia niektórych (wydawałoby się jasnych) przepisów tak mnie czasem
zaskakuje, że całkiem już zgłupiałem :-(

Pozdrawiam
PinQ
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

> Składać coś na wszelki wypadek, czy nie - a jeśli tak, to co ?

Nie jestem podatkowym fachowcem, ale IMHO posiadanie jakiegoś
"kwita" chyba nie zaszkodzi.
Niestety trudno mi powiedziec co by to miało być.

Pix

do góry