eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › "korekta paragonu"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2011-04-15 07:36:14
    Temat: "korekta paragonu"
    Od: temp <n...@h...pl>

    Pomylili się. Zamiast faktury wystawili paragon.
    Zaszła potrzeba pierwszy raz odkąd pamietam skorygowania paragonu.

    Nic z tego nie rozumiem. Próbowałem pomóc (to w sumie nie moja sprawa) ale
    na pytanie dlaczego księgowośc nie pozwala (wyszło, że ~1000,- vat na rolce
    mieli by pokryć z wypłaty) im wykonać "korekty paragonu" - ułyszałem
    'urzędnik skarbowy powiedział; "ma pani szczęście, że nie robi korekt z
    paragonów"'. Koniec i kropka.
    Przejrzałem kilka pierwszych linków z google (ustaw nie sprawdzałem), piszą
    o możliwości lecz brak szczgółowych przepisów takiej operacji.
    Czy mieliście z tym problemy?


  • 2. Data: 2011-04-15 07:55:51
    Temat: Re: "korekta paragonu"
    Od: elephanto <e...@c...it.gmail.com>

    W dniu 15-04-2011 09:36, temp pisze:
    > Pomylili się. Zamiast faktury wystawili paragon.
    > Zaszła potrzeba pierwszy raz odkąd pamietam skorygowania paragonu.
    >
    > Nic z tego nie rozumiem. Próbowałem pomóc (to w sumie nie moja sprawa) ale
    > na pytanie dlaczego księgowośc nie pozwala (wyszło, że ~1000,- vat na rolce
    > mieli by pokryć z wypłaty) im wykonać "korekty paragonu" - ułyszałem
    > 'urzędnik skarbowy powiedział; "ma pani szczęście, że nie robi korekt z
    > paragonów"'. Koniec i kropka.
    > Przejrzałem kilka pierwszych linków z google (ustaw nie sprawdzałem), piszą
    > o możliwości lecz brak szczgółowych przepisów takiej operacji.
    > Czy mieliście z tym problemy?

    Faktury do tego paragonu wystawic nie mozna?


    --
    Adam


  • 3. Data: 2011-04-15 08:23:03
    Temat: Re: "korekta paragonu"
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 15-04-2011 09:36, temp pisze:
    > Pomylili się. Zamiast faktury wystawili paragon.
    > Zaszła potrzeba pierwszy raz odkąd pamietam skorygowania paragonu.

    Chodzi o paragon z kasy fiskalnej?
    Nie robi się żadnych korekt, wystawia się fakturę do paragonu.
    Paragon dopina do kopii faktury. Przecież to jest procedura stara jak
    obowiązek kas fiskalnych, byle właściciel budki z warzywami to wie.

    Ja przepraszam, ale skąd wzięliście księgową dla której to jest problemem?

    Nabicie na kasę sprzedaży która nie jest objęta obowiązkiem rejestracji
    to nie jest błąd. Co najwyżej odstępstwo od przyjętej w firmie
    procedury. Ale takie odstępstwo nie daje żadnych podstaw do korygowania
    czegokolwiek.

    A co do korekt - warunki techniczne dotyczące kas fiskalnych nie
    dopuszczają możliwości dokonywania zapisów korygujących na minus, zmianę
    stawki czy kodu produktu/usługi (jedynie kiedy cena została nabita za
    niska, to wystarczy dodać kolejny paragon na brakującą kwotę).
    Błędy na kasie poprawia się przez stworzenie dokumentu wewnętrznego
    opisującego błąd, zwykle jako załącznika do anulowanego paragonu, i
    ponowne, poprawne nabicie transakcji.

    Innymi słowy - jeżeli zamiast nabić 100zł nabiłam 1000zł - opisuję
    paragon jako anulowany i dlaczego, i nabijam jeszcze raz poprawnie
    100zł. Anulowany paragon trzeba sobie w rejestrze VAT ręcznie odliczyć
    od sumy obrotów z kasy. W większych firmach potrzeba czasem, żeby
    anulowanie paragonu potwierdził przełożony - ale to są tylko wewnętrzne
    procedury.
    I to tyle tych strasznych komplikacji.

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 4. Data: 2011-04-15 08:26:29
    Temat: Re: "korekta paragonu"
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 15-04-2011 09:55, elephanto pisze:
    > W dniu 15-04-2011 09:36, temp pisze:
    >> Pomylili się. Zamiast faktury wystawili paragon.
    >> Zaszła potrzeba pierwszy raz odkąd pamietam skorygowania paragonu.
    >>
    >> Nic z tego nie rozumiem. Próbowałem pomóc (to w sumie nie moja sprawa)
    >> ale
    >> na pytanie dlaczego księgowośc nie pozwala (wyszło, że ~1000,- vat na
    >> rolce
    >> mieli by pokryć z wypłaty) im wykonać "korekty paragonu" - ułyszałem
    >> 'urzędnik skarbowy powiedział; "ma pani szczęście, że nie robi korekt z
    >> paragonów"'. Koniec i kropka.
    >
    > Faktury do tego paragonu wystawic nie mozna?

    Oczywiście że może.
    Ale wygląda na to, że nie wie, że może, co stawia pod znakiem zapytania
    kwalifikacje całego działu księgowości.

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 5. Data: 2011-04-15 13:26:14
    Temat: Re: "korekta paragonu"
    Od: temp <n...@h...pl>

    Maddy wrote:


    >>> Nic z tego nie rozumiem.
    To ^ miałem na myśli.
    Co prawda wszędzie się mówi(pisze na necie) o fakturze do paragonu w
    kontekście os. fizycznej a tu jest firma. Pomyślałem, może tu jest problem,
    choć nie wydaje mi się to istotne.
    A problem drugi to taki, że w 'systemie' nie ma faktur do paragonow i
    automat (FK) zaksięguje x2 kwoty,rozliczenia itd. - to chyba o to chodzi,
    trzeba by sobie zapisac w notesie(?) co to wtedy było.
    >>
    >> Faktury do tego paragonu wystawic nie mozna?
    >
    > Oczywiście że może.
    > Ale wygląda na to, że nie wie, że może, co stawia pod znakiem zapytania
    > kwalifikacje całego działu księgowości.
    >
    No niestety, dział najwyraźniej nigdy tego nie robił i panika.
    Sam się ciut naraziłem pytając czemu 'bo tak', mało nie oberwałem za
    kolegów.

    Ale, mimo wszystko, czy ktos miał jakieś problemy z "korektami paragonów"?
    Pytanie nadal aktualne.



  • 6. Data: 2011-04-15 13:51:25
    Temat: Re: "korekta paragonu"
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 15-04-2011 15:26, temp pisze:
    > Maddy wrote:
    >
    >
    >>>> Nic z tego nie rozumiem.
    > To ^ miałem na myśli.
    > Co prawda wszędzie się mówi(pisze na necie) o fakturze do paragonu w
    > kontekście os. fizycznej a tu jest firma. Pomyślałem, może tu jest problem,
    > choć nie wydaje mi się to istotne.

    Nie jest to istotne, nie ma żadnej różnicy i przede wszystkim - nie ma
    żadnego problemu.
    Tzn. obiektywnie nie ma.
    Bo że tkwi on w jednej czy drugiej głowie, to już inna sprawa.

    > A problem drugi to taki, że w 'systemie' nie ma faktur do paragonow i
    > automat (FK) zaksięguje x2 kwoty,rozliczenia itd.

    No to beznadziejny automat albo system o kant potłuc.
    Co to za system, w którym nie przewidziano sytuacji, która może się
    zdazyć w każdej chwili i nie będzie wynikiem pomyłki - wystarczy że ktoś
    w ciągu 7 dni wróci z paragonem i zażąda faktury.
    Macie obowiązek ją wystawić.

    > - to chyba o to chodzi,
    > trzeba by sobie zapisac w notesie(?) co to wtedy było.

    Jaki by to nie było powód, nie ma mowy o żadnych korektach paragonów.
    Zapis w kasie fiskalnej jest święty.
    W opisanej sytuacji zapis w kasie był poprawny, wiec tknąć go nie wolno.

    >>>
    >>> Faktury do tego paragonu wystawic nie mozna?
    >>
    >> Oczywiście że może.
    >> Ale wygląda na to, że nie wie, że może, co stawia pod znakiem zapytania
    >> kwalifikacje całego działu księgowości.
    >>
    > No niestety, dział najwyraźniej nigdy tego nie robił i panika.

    Ile tam siedzi tych ludzkich nieszczęśc w tym dziale? Wszyscy zaczynali
    karierę w tej fimie i nosa nie wychylali na świat?

    > Sam się ciut naraziłem pytając czemu 'bo tak', mało nie oberwałem za
    > kolegów.

    Nie ma gorszego świadectwa dla specjalisty, w jakimkolwiek zawodzie, niż
    gdy pytania o podstawy swoje działania traktuje jak obrazę.

    > Ale, mimo wszystko, czy ktos miał jakieś problemy z "korektami paragonów"?
    > Pytanie nadal aktualne.

    Pytasz o jednorożca.
    Co to jest wg. Ciebie "korekta paragonu"?
    Bo paragonów się nie koryguje, koryguje się co najwyżej skutki błędnych
    zapisów na kasie fiskalnej.


    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 7. Data: 2011-04-15 14:10:02
    Temat: Re: "korekta paragonu"
    Od: elephanto <e...@c...it.gmail.com>

    W dniu 15-04-2011 15:26, temp pisze:

    > Co prawda wszędzie się mówi(pisze na necie) o fakturze do paragonu w
    > kontekście os. fizycznej a tu jest firma. Pomyślałem, może tu jest problem,
    > choć nie wydaje mi się to istotne.

    Jest mowa ogolnie o fakturach wystawionych do paragonow.

    > A problem drugi to taki, że w 'systemie' nie ma faktur do paragonow i
    > automat (FK) zaksięguje x2 kwoty,rozliczenia itd. - to chyba o to chodzi,
    > trzeba by sobie zapisac w notesie(?) co to wtedy było.

    Nie ujmowac tej faktury nigdzie (chyba :). Po to jest do niej przypiety
    paragon, ze jak ktos sie zapyta np. dlaczego jest luka w numeracji,
    patrzac na rejestr sprzedazy, to pokazuje mu sie te fakture z przypietym
    paragonem swiadczacym, ze obrot zostal zarejestrowany przy pomocy kasy
    fiskalnej.

    Co wiecej, okazuje sie, ze mozna caly obrot (na rzecz wszystkich
    podmiotow) przepuszczac przez kase i wtedy rejestr sprzedazy sklada sie
    z raportu miesiecznego z kasy. Oczywiscie faktury na rzecz firm z
    przypietymi paragonami musza byc tak czy siak. Ale jak ktos chce miec
    krociutki rejestr sprzedazy, to moze tak robic.


    http://www.tinyurl.pl?IsxOLnfK

    Interpretacja indywidualna Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z dnia
    2010.08.25, Sygnatura: IBPP1/443-1190/10/AZ.

    --
    Adam


  • 8. Data: 2011-04-15 14:52:07
    Temat: Re: "korekta paragonu"
    Od: temp <n...@h...pl>

    Maddy wrote:

    > W dniu 15-04-2011 15:26, temp pisze:
    >> Maddy wrote:
    >
    > No to beznadziejny automat albo system o kant potłuc.
    > Co to za system, w którym nie przewidziano sytuacji, która może się
    Staaaary, nie pytaj ile ma lat. Ale jest 'niewiwestycyjny'. Działa i nie
    wymaga - co prawda od niego też nie można wymagać :)

    > zdazyć w każdej chwili i nie będzie wynikiem pomyłki - wystarczy że ktoś
    > w ciągu 7 dni wróci z paragonem i zażąda faktury.
    > Macie obowiązek ją wystawić.
    Ale jakoś nikt najwyraźniej się nie dopominał. Ot, specyfika klienta.

    > Ile tam siedzi tych ludzkich nieszczęśc w tym dziale? Wszyscy zaczynali
    > karierę w tej fimie i nosa nie wychylali na świat?
    W tym problem. TAK!

    >
    >> Ale, mimo wszystko, czy ktos miał jakieś problemy z "korektami
    >> paragonów"? Pytanie nadal aktualne.
    >
    > Pytasz o jednorożca.
    > Co to jest wg. Ciebie "korekta paragonu"?
    > Bo paragonów się nie koryguje, koryguje się co najwyżej skutki błędnych
    > zapisów na kasie fiskalnej.
    >
    Oczywiście mam na myśli korygowanie skutków zapisu.
    typu:
    Program się zapetlił i puścił na drukarce paragon na 10tyś.
    Serwisant drukarki nic do tego nie ma, brak innych dowodów na to jak to się
    stało, zwyczajnie program się zaiesił i w agonii narobił bałaganu.
    p.s. Dzieki wszystkim za dotychczasowe odpowiedzi.


  • 9. Data: 2011-04-15 15:38:01
    Temat: Re: "korekta paragonu"
    Od: elephanto <e...@c...it.gmail.com>

    W dniu 15-04-2011 16:52, temp pisze:

    > Oczywiście mam na myśli korygowanie skutków zapisu.
    > typu:
    > Program się zapetlił i puścił na drukarce paragon na 10tyś.
    > Serwisant drukarki nic do tego nie ma, brak innych dowodów na to jak to się
    > stało, zwyczajnie program się zaiesił i w agonii narobił bałaganu.

    Protokul anulowania sprzedazy z kasy fiskalnej.

    --
    Adam


  • 10. Data: 2011-04-15 15:43:43
    Temat: Re: "korekta paragonu"
    Od: temp <n...@h...pl>

    elephanto wrote:

    > W dniu 15-04-2011 16:52, temp pisze:
    >
    >> Oczywiście mam na myśli korygowanie skutków zapisu.
    >> typu:
    >> Program się zapetlił i puścił na drukarce paragon na 10tyś.
    >> Serwisant drukarki nic do tego nie ma, brak innych dowodów na to jak to
    >> się
    >> stało, zwyczajnie program się zaiesił i w agonii narobił bałaganu.
    >
    > Protokol anulowania sprzedazy z kasy fiskalnej.
    >
    O, dzięki. Cos takiego mi się tłukło po głowie. Na szkoleniu (fisk) byłem
    lata temu, coś tam takiego było poruszane.
    Resztę sprawdzę.
    No to robię chyba EOT.



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1