eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkipytanie o koszt uzysk przychodu › Re: pytanie o koszt uzysk przychodu
  • Data: 2002-03-29 10:47:16
    Temat: Re: pytanie o koszt uzysk przychodu
    Od: "Adamski" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > >+ > Nie kartka paieru sie liczy, ale istota umowy.

    A ja myślałem, że racunek???? No widocznie byłem w błędzie.

    > - zaliczeniu ryczałtowych KUP dojazdu do pracy; pytanie
    > do ciebie: jaki dokument księguje to zdarzenie ? Nie, źle:
    > jaki dokument TY księgujesz ? -:O

    Dokumentem ksęgowym jest lista płac z wykazaną kwotą koszu uzyskania
    przychodu. A gdzie jest napisane, że koszt ryczałtowe są kosztami na
    dojazdy? Czyli jeśli pracuje w tym samym bydynku co mieszkam to mi one nie
    przysługują?

    > Podstrzymuję i zachowam się niegrzecznie odpowiadając pytaniem:
    > na jakiej podstawie prawnej *klasyfikujesz* (nie "wpisujesz",
    > bo to że umowę o pracę wpisać do kratki nr.XYZ to już sprawa
    > podatkowa !) że dana umowa jest umową o pracę, o dzieło i zleceniem ?
    > Nie *przypadkiem* KP i KC ?

    Ale pozostanę przy księgowaniu list płac i rachunków a nie zleceń.
    Oczywiście wiem, że nazwa jest nie ważna liczą sie cechy umowy, czy mówiąc
    inaczej merytoryka. Tak już jest od.... sam nie pamietam. Czy w swojej
    firmie masz poksięgoweame wszystkie dokumenty kadrowe? :)))

    > >+ > I to podatnik ma prawo do takich czy innych kosztów, a nie płatnik.

    Tu masz rację, lecz to na podatniku spoczywa obowiązek dowodowy.

    > >+ Czyli jeśli np w KPIR -np- w październiku nie księgujesz ksztów, aby
    > >+ zaksięgować je w listopadzie z tyt. podwójnego podatku. :))) I co
    skarbowy
    > >+ też sie na to zgadza??? Wszak różnica jest żadna wg Ciebie.

    > Naciągasz aż materiał trzeszczy.
    > *Zaliczkę* masz zaksięgować prawidłowo na ten miesiąc
    > na który przypada. I jak jest źle to skorygować.
    > *Podatek* masz rozliczyc na ten rok za który należy.
    > I jak jest źle to skorygować !
    > Odsetki mu się nie należą, bo to nie US jest winien że
    > ma źle (ze swoją stratą) naliczone koszty... prawda ?

    Ordynacja podatkowa o składaniu korekty.


    > Czy *podatnik* ma obowiązek naliczyć *prawidłowy* podatek
    > - czy nie ? Bo sugerujesz że powinien przepisać wszystkie błędy
    > płatników.

    Czy miałeś już szczęście otrzymać wezwanie z ZUS z wyjaśnieniem czy korektą
    błędów? Czy korekt dokonywali pracownicy czy firma?

    > >+ > Platnik, jak kazdy, może sie pomylić, ale w zadnym wypadku
    > >+ > nie może ta pomyłka odbierac podatnikowi jego ustawowych praw.

    Jeśli płatnik się pomylił to płatnik pomyłkę naprawia.

    > >+ Płatnik może sie pomylić i ustawodawca pomyłki uwzględnił w KKS.



    > Sugerujesz że pokażesz palcem gdzie KKS karze za zapłacenie
    > Skarbowi Państwa za dużo ?? -:O

    Nie chodzi o zapłacenie za dużo czy za mało ale prawidłowo.

    > >+ > trzeba tylko chciec i umiec ich bronić. Jeżeli coś jest zapisane w
    > >+ > ustawie, to zaden US tego prawa mi nie odbierze.

    I tu masz rację. Prawo powinno być tak pisane, aby nie zostawało miejsca na
    interetację, tylko nie posądzaj mnie o idealizm.



    > Widzisz, Maddy napisała "jeśli coś jest zapisane w ustawie"
    > i sądzę że NIE miała na myśli przypadku że coś NIE jest
    > zapisane (bo zapisane jest w sposób sprzeczny z logiką)

    Znów się zgadzam, że ustawy są pisane ....... no co Ci będę tłumaczył sam
    wiesz jaka jest ich logika, czytelność, zrozumiałość.



    > Wybacz, ale czepianie się o dokumentowanie (bądź nie) kosztów to
    > twój pomysł (w tej dyskusji !).
    > NIKT inny nie pisał że dany koszt jest/nie jest udokumentowany.
    > Jeśli podatnik mieszkał jak należy (w innej gminie) to koszt
    > (ryczałtowy) JEST udokumentowany, został ŹLE zaliczony
    > i kwalifikuje się do korekty (IMO).

    Tak korekty PIT-11

    > KKS z braku uszczerbku skarbu państwa nie ma zastosowania.
    > Żaden przepis ustanawiający limit czasu zaliczenia kosztu (taki,
    > jak np. dla VAT) nie jest mi znany.
    > Czy podważasz którekolwiek ze zdań ostatniej sekcji ?

    Czyli koszty jeśli znajdę f-rę z 2000 roku to sopoko mogę ja zaksięgować w
    koszty 2002 roku? Hmmmm Wsak nie ma wszcerbku dla skarbu panstwa?

    Pozdrawiam
    Adam
    P.S. jeśli sie nie "zobaczymy przed świetami to już z góry życzę miłych
    świat i mokrego dyngusa i zająca bogatego jak prezes Colloseum. :))) lecz z
    jaśniejszą przeszłością :))))))


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1