On Mon, 2 Apr 2007, Wawi wrote:

> podatek (*19%), czy nie, bo nie przekroczyłam dochodu wolnego od
> podatku, (ok. 3013,00 - jak dobrze pamiętam)..

PODANIE.
Pojęcia "dochodu wolnego od podatku" zacznij używać dopiero jak
nabędziesz pewności czym on NIE JEST i wyłącznie jak uzyskasz
pewność, ze w okolicy są WYŁACZNIE osoby, które równie doskonale
zdają sobie z tego sprawę :)

Bez urazy poproszę, ale to tak jak z "siłą odśrodkową" - można
za pomocą takiego narzędzia zrobić sobie krzywdę, np. dowodząc
niezbicie istnienia perpetum mobile albo czegoś podobnego ;)

Konkretnie - dochód wolny od podatku, to... dochód wolny od
podatku :) Cały artykuł, konkretnie numer 21 tu opisali:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
...sprawdź!
A tzw. "kwota wolna" to również potężne uproszczenie, bo wcale
niemało jest takich co mają WIĘCEJ dochodu, a mimo to nie płacą
podatku :O
Po prostu - takiego pojęcia nie ma w ustawie (i już).

> i tak co miesiąc...narastająco.., obliczam podatek, (po odjęciu od
> dochodu tej kwoty wolnej 3013,00..)?

W życiu.... ;)
Obliczasz podatek BEZ odejmowania jakichkolwiek "kwot wolnych"
i odliczasz od kwoty podatku wartość 530,08 zł "niepłaconego"!
Sprawdź:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
...art. 27 :)

Tak, da się *w przybliżeniu* opisać tak jak to robisz (za pomocą
"kwoty wolnej"), pamiętając iż trzeba wtedy DOKŁADNIE wiedzieć
w którym momencie stosuje się przeliczenie oraz parę dodatkowych
szczegółów.
Nie warto - za dużo rozdrabniania się.

A resztę już inni opisali :)

pzdr, Gotfryd