eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiumowa o dzielo, jak to sie kurka liczy › Re: umowa o dzielo, jak to sie kurka liczy
  • Data: 2005-10-04 21:12:44
    Temat: Re: umowa o dzielo, jak to sie kurka liczy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 4 Oct 2005, gonia wrote:

    >>> Przy umowie zleceniu zryczaltowane sa zawsze 20%
    >> Możesz podać jakąś podstawę prawną ??
    >
    > ustawa o pdof
    > art.23 ust.9 ust.4

    Na tej zasadzie "dzieło" też można wskazać.

    > 50 sa tylko przy przekazaniu jednoczesnie praw autorskich,
    > licencji itp z ustawy o prawie autorskim

    Nie inaczej. Ale to nie powoduje różnicy między UoD i UZ.

    >> Jakoś podstaw żeby w ramach umowy zlecenia nie mogło mieć
    >> miejsca przekazanie praw autorskich do efektu umowy nie
    >> widzę (i nigdy nikt na grupie takiego przepisu nie podał,
    >> choć próby prezentacji takich poglądów były).
    >
    > a moim zdaniem mieszasz troszke, umowa zlecenie jest czym innym jak umowa o
    > dzielo,

    Owszem.
    Wymieńmy je sobie dla porządku:
    1.
    UoD - termin wykonania
    UZ - okres realizacji
    2.
    UoD - dzieło
    UZ - realizacja czynności prawnej ("UZ właściwa") oraz usługi
    ("na zasadach UZ")
    3.
    UoD - efekt
    UZ - "staranność realizacji"

    > w zwiazku z czym nawet, jezeli umowe na tworzenie programu
    > komputerowego nazwiesz umowa-zlecenie, to bedzie ona faktycznie
    > umowa o dzielo

    Śmiem się sprzeciwić.
    Jeśli umowa będzie oparta o staranność realizacji i efekt działań
    będzie nieokreślony ("...wprowadzał poprawki wymagane przez
    Dział Kadr oraz zmieniające się przepisy") takoż termin ("do zakończenia
    konwersji z obsługiwanego systemu na nowy") to nie widzę podstaw
    aby taka umowa miała być umową o dzieło.

    >> Kwestią umowy między stronami jest np. czy ktoś chce
    >> zamówić konkretny program - czy też woli zlecić pisanie
    >> programu co do którego w ramach tworzenia będą robione
    >> ustalenia (i płacić za "staranne wykonywanie innej usługi
    >> do której stosuje się wg prawa cywilnego zasady zlecenia")
    >
    > nie masz racji

    No to ja twierdzę to samo w odniesieniu do twojej osoby :)

    > z ustawy o prawie autorskim art.1 ust.3
    > 3. Utwór jest przedmiotem prawa autorskiego od chwili ustalenia,
    > chociażby miał postać nie ukończoną

    Owszem.
    Co nie zmiania faktu że UMOWA nie musi dotyczyć opisanego dzieła
    (utworu). Może dotyczyć faktu jego TWORZENIA. To że niejako
    przy okazji utwór powstanie to inna sprawa ;> - twierdzę
    iż skutek wykonywania umowy nie musi być jej (umowy) przedmiotem
    w tejże umowie opisanym.
    Zauważ że podobnie jest przy umowie o pracę - owa umowa NIE
    reguluje "dzieła" (a używając populistycznego uproszczenia
    zobowiązuje w sumie do przychodzenia w czasie pracy do miejsca
    pracy tudzież wysłuchania kierownika - i dość ;)).
    Co oczywiście w niczym nie przeszkadza że EFEKT tej umowy może
    pod prawo autorskie podlegać.

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1