eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › To dla tych, którzy uważają, że liczy się faktycznie prowadzona...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2005-11-16 15:19:03
    Temat: To dla tych, którzy uważają, że liczy się faktycznie prowadzona...
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    ...działalność, a nie deklarowana we wpisie. :) Ktoś mi podesłał na
    priva wyrok NSA osądzający, czy można być podmiotowo zwolnionym z vat
    sprzedając towary z udziałem metali szlachetnych. Mniejsza o niuanse,
    ale...

    1999.11.16 wyrok NSA III SA 7931/98
    w Warszawie

    Art. 14 ust. 10 ustawy z 1993 r. o VAT wyłącza ze zwolnienia podatników
    sprzedających wyroby z metali szlachetnych lub z udziałem tych metali,
    a więc dokonujących sprzedaży tych towarów nawet wówczas, gdy stanowi
    margines działalności.
    Przedmiotem działalności prowadzonej przez podatnika był między innymi
    wyrób i sprzedaż wyrobów ze srebra i bursztynu. Powyższy fakt przesądza
    o tym, że prowadzona przez skarżących działalność gospodarcza nie
    podlegała zwolnieniu podmiotowemu od podatku od towarów i usług.

    39775
    Dz.U.93.11.50: art.14
    Przewodniczący: Sędzia NSA A. Kwiatkowski.
    Sędziowie NSA: W. Kubiak, J. Rypina (spr.).
    Protokolant: G. Cikowska.


    [...]

    Z treści zaświadczenia o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej z
    dnia 18 stycznia 1994 r., wynika iż przedmiotem działalności
    prowadzonej przez nich firmy był między innymi wyrób i sprzedaż wyrobów
    ze srebra i bursztynu. Oznacza to nic innego jak fakt, iż byli
    uprawnieni przez cały czas działania Spółki cywilnej "M." do wyrobu i
    sprzedaży produktów ze srebra i bursztynu. Powyższy fakt przesądza o
    tym, że prowadzona przez skarżących działalność gospodarcza nie
    podlegała zwolnieniu podmiotowemu od podatku od towarów i usług. W
    związku z
    tym skarżący byli zobowiązani do prowadzenia ewidencji zgodnie art. 27
    ust. 4 cyt. ustawy. Jako, że takiej ewidencji nie prowadzili zasadnie
    organy podatkowe ustaliły podatek należny na podstawie art. 18 ust. l
    cyt. ustawy oraz zobowiązanie dodatkowe zgodnie z art. 27 ust. 5 cyt.
    ustawy.

    ----------------------------

    Jednym słowem sąd uznał, że wpis ma znaczenie. ;) To swoją drogą
    _pierwszy_ sygnał, jaki znalazłem, że zakres działalności we wpisie
    do ewidencji ma jakiekolwiek znaczenie...

    Nie wiem - może stara ustawa inaczej definiowała owo prowadzenie
    działalności?
    --
    Samotnik

    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem że na świecie jest
    tylu idiotów." -- Stanisław Lem


  • 2. Data: 2005-11-17 10:25:48
    Temat: Re: To dla tych, którzy uważają, że liczy się faktycznie prowadzona...
    Od: gonia <g...@w...pl>

    Dnia 16-11-2005 16:19, Użytkownik Samotnik napisał:

    >
    > Jednym słowem sąd uznał, że wpis ma znaczenie. ;) To swoją drogą
    > _pierwszy_ sygnał, jaki znalazłem, że zakres działalności we wpisie
    > do ewidencji ma jakiekolwiek znaczenie...
    >
    > Nie wiem - może stara ustawa inaczej definiowała owo prowadzenie
    > działalności?


    Definiowala tak samo, ale jest to, jak sam stwierdziles 1 sygnał ( no
    moze pierwszy ;-)
    tego wyroku, o ile dobrze kojarzę nie ma w ONSA ( chociaż mogę sie
    mylić), wiec nie liczylabym na to,ze każdy sąd bedzie leciał po tej
    samej linii

    a przez ciekawość : to była skarga czy kasacja?


  • 3. Data: 2005-11-17 10:28:42
    Temat: Re: To dla tych, którzy uważają, że liczy się faktycznie prowadzona...
    Od: gonia <g...@w...pl>

    Dnia 17-11-2005 11:25, Użytkownik gonia napisał:
    >
    > a przez ciekawość : to była skarga czy kasacja?

    chyba sie nie obudziłam jeszcze, skoro mowa o organach podatkowych to
    skarga raczej


  • 4. Data: 2005-11-17 20:15:02
    Temat: Re: To dla tych, którzy uważają, że liczy się faktycznie prowadzona...
    Od: "Kriss" <k...@p...onet.pl>

    A może by tak cytować nie tylko uzasadnienie ale i stan faktyczny ?

    Bo ze stanu faktycznego to wynika ,że obrót był , nie było sprzedaży.

    Cytuję :


    wspólnicy Spółki cywilnej umową z dnia 17 stycznia 1994r. postanowili, iż
    Andrzej M. wnosi do Spółki cywilnej "M." towar o wartości 66.472.654 st. zł.
    będący jego własnością, na którą to wartość składają się towary ze srebra,
    wyroby ze srebra własne oraz surowiec do ich produkcji tj. srebra i bursztynu.
    Fakt posiadania przez wspólników powyższego towaru jest więc bezsporny i daje
    on możliwość dokonania transakcji sprzedaży w każdej chwili. W związku z tym
    Izba stwierdziła, iż bezzasadny jest zarzut podnoszony w odwołaniu, że
    wspólnicy nie prowadzili sprzedaży wyrobów z metali szlachetnych. Twierdziła,
    iż pojęcia sprzedający i sprzedawca nie są synonimami. Prawodawca w ustawie o
    podatku od towarów i usług utrzymał określenie sprzedający, a to znaczy, że
    dotyczy to podmiotu, który może dokonać transakcji sprzedaży w bliżej
    nieokreślonym czasie, a więc może być sprzedawcą. Zwolnienie od podatku VAT
    wiąże się nie z samym faktem sprzedaży lecz z możliwością jej dokonania.
    Wspólnicy posiadali wyroby z metali szlachetnych i posiadali zezwolenie na ich
    sprzedaż, a tym samym mogli dokonać transakcji sprzedaży w każdej chwili."

    Tyle cytatu. Orzeczenie wydane w konkretnym stanie faktycznym i w oparciu o
    konkretne dokumenty i dowody.
    O ile samo uprawnienie do czynności nie świadczy o jej wykonywaniu o tyle
    połaczenie uprawnienia z wprowadzeniem towarów i materiałów aportem do spółki
    świadczy o zamiarze PODMIOTU dokonywania obrotu tym aportem wyłaczonym ze
    zwolnienia.

    Dość pokrętnie wygląda też uzasadnienie skargi przez sc , cytuję ;

    W skardze wspólnicy wnoszą o uchylenie w całości zaskarżonej decyzji z powodu
    naruszenia prawa. W uzasadnieniu przedstawiają okoliczności wniesienia towaru
    do pozostałej w dniu 17 stycznia 1994r. Spółki cywilnej "M.". Twierdzą, że
    zobowiązanie się jednego ze wspólników do wniesienia konkretnego wkładu nie
    przesądza, że wspólnicy dysponują tym wkładem jako towarem handlowym. Tylko
    kupno przez wspólników towaru lub też wprowadzenie go do remanentu
    początkowego może stanowić o nabyciu konkretnego towaru przez wspólników
    spółki cywilnej. Twierdzą, że wyroby ze srebra wycofali ze sprzedaży i w
    chwili rozpoczęcia działalności nie dysponowali nimi jako towarem handlowym.
    Podnoszą, że określili co będzie towarem handlowym spółki a co ewentualnie
    innym składnikiem majątku firmy.


    "Wycofanie ze sprzedaży" ????????? Znaczy co ????? Były towary , nie ma
    towarów ?

    Pzdr-Kriss





    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2005-11-17 20:35:38
    Temat: Re: To dla tych, którzy uważają, że liczy się faktycznie prowadzona...
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    <k...@p...onet.pl> napisal(a):
    > Tyle cytatu. Orzeczenie wydane w konkretnym stanie faktycznym i w oparciu o
    > konkretne dokumenty i dowody.
    > O ile samo uprawnienie do czynności nie świadczy o jej wykonywaniu o tyle
    > połaczenie uprawnienia z wprowadzeniem towarów i materiałów aportem do spółki
    > świadczy o zamiarze PODMIOTU dokonywania obrotu tym aportem wyłaczonym ze
    > zwolnienia.
    >
    > Dość pokrętnie wygląda też uzasadnienie skargi przez sc , cytuję ;
    >
    > W skardze wspólnicy wnoszą o uchylenie w całości zaskarżonej decyzji z powodu
    > naruszenia prawa. W uzasadnieniu przedstawiają okoliczności wniesienia towaru
    > do pozostałej w dniu 17 stycznia 1994r. Spółki cywilnej "M.". Twierdzą, że
    > zobowiązanie się jednego ze wspólników do wniesienia konkretnego wkładu nie
    > przesądza, że wspólnicy dysponują tym wkładem jako towarem handlowym. Tylko
    > kupno przez wspólników towaru lub też wprowadzenie go do remanentu
    > początkowego może stanowić o nabyciu konkretnego towaru przez wspólników
    > spółki cywilnej. Twierdzą, że wyroby ze srebra wycofali ze sprzedaży i w
    > chwili rozpoczęcia działalności nie dysponowali nimi jako towarem handlowym.
    > Podnoszą, że określili co będzie towarem handlowym spółki a co ewentualnie
    > innym składnikiem majątku firmy.


    No i właśnie - mieli towary, mieli wpis. Nie było sprzedaży, przychodu z
    tej działalności. Sąd uznał, że jednak dla celów VATu to nie ma
    znaczenia. Tak czy siak interesujące, zwłaszcza w kontekście tego
    wpisu.
    --
    Samotnik

    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem że na świecie jest
    tylu idiotów." -- Stanisław Lem


  • 6. Data: 2005-11-17 23:02:20
    Temat: Re: To dla tych, którzy uważają, że liczy się faktycznie prowadzona...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 17 Nov 2005, Samotnik wrote:

    > No i właśnie - mieli towary, mieli wpis. Nie było sprzedaży,

    Ale tu widziałbym pewien problem.
    Niedawno (przedwczoraj ?) komuś pisałem o "dostawie" (w rozumieniu
    VAT), że każda sprzedaż jest dostawą a nie każdy obrót jest
    sprzedażą.
    VAT dotyczy nie tylko hm... "sprzedaży właściwej".
    Załóżmy że masz coś "na stanie DG", nie jest to ST i chcesz
    to "sobie wziąć".
    Można ? - można. Czy jest sprzedaż ? - nie ma. Czy powoduje
    to podleganie owej operacji (która NIE jest transakcją w rozumieniu
    prawa cywilnego !) pod VAT ? - powoduje.
    No i samo "wniesienie aportem" powoduje tu dość złożony stan
    prawny... rzekłbym: "dziwny".

    > przychodu z tej działalności.
    > Sąd uznał, że jednak dla celów VATu to nie ma znaczenia.
    > Tak czy siak interesujące

    A to swoją drogą prawda.

    Niemniej trochę racji sąd ma ;) - bo zasada że "jeśli stawodawca
    opisał coś innymi słowami to miał na myśli co innego niż to
    pierwsze" jest jedną z zasad ogólnoprawnych, to jest pewnik.
    Pytanie *co* miał na myśli to gorsza sprawa :(

    Niemniej jak widać nie było tak że był *tylko* wpis.
    Mi to przypomina zaciętą dyskusję (z 'gonią' ?) o sprawę "prowadzenia
    sprzedaży" przy limicie VAT.
    Bo właśnie z wyżej wspomnianej zasady wywodziłem że jeśli ustawodawca
    określił "okres prowadzenia sprzedaży" to to jest CO INNEGO niż
    "okres wykonywania czynności opodatkowanych"...
    Z owej zasady wynika że *na pewno* jest to coś innego - najwyżej
    można się spierać jaka jest konkretna różnica.

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1