eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › VAT - przekroczenie limitu i problem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2003-01-14 12:33:39
    Temat: VAT - przekroczenie limitu i problem
    Od: "Tomasz Szafranowski" <t...@i...pl>

    Witam grupowiczów

    Prośba o radę: w listopadzie 2002 r. przekroczyłem limit obrotów i zaostałem
    zmuszony do zostania płatnikiem VAT. Niestety, przegapiłem ten moment i
    pojawiły się problemy.
    Pytania:
    1. czy płatnikiem VAT muszę zostać od następnego dnia, w którym
    przekroczyłem limit, czy od następnego miesiąca?
    2. jak mogę odkręcić (zalegalizować) sprawę rachunków nievatowskich
    wystawionych w grudniu?

    Pozdrawiam
    Tomasz Szafranowski
    t...@i...pl





  • 2. Data: 2003-01-14 13:12:18
    Temat: Re: VAT - przekroczenie limitu i problem
    Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>


    "Tomasz Szafranowski" <t...@i...pl> wrote in message
    news:b01039$png$1@absinth.dialog.net.pl...
    > Witam grupowiczów
    >
    > Prośba o radę: w listopadzie 2002 r. przekroczyłem limit obrotów i
    zaostałem
    > zmuszony do zostania płatnikiem VAT. Niestety, przegapiłem ten moment i
    > pojawiły się problemy.

    Nie zostal pan zmuszony, lecz zwolnieine wygaslo
    i od tego mmentu jest pan Platnikiem VAT z pelnia praw i obowiazkow...
    OD MOMENTU przekroczenia...

    > Pytania:
    > 1. czy płatnikiem VAT muszę zostać od następnego dnia, w którym
    > przekroczyłem limit, czy od następnego miesiąca?

    Pan jest... tylko o tym nie wiedzial...


    > 2. jak mogę odkręcić (zalegalizować) sprawę rachunków nievatowskich
    > wystawionych w grudniu?

    Podatnik VAT z zastrzezeniem (ktore Pana nie juz dotyczy) jest zobowiazany z
    podniotami gospodarczymi
    dokumentowac transakcje FV. Faktura ma byc wystawiona do 7 dni
    od powstania obowiazku podatkowego..... i ma pan problem...


    Przepraszam, ze pisze tylko tyle ale ma Pan nielada klopot
    i nie widze tu dobrego legalnego wyjscia (dobrego - bez duzych strat)
    Nie zlozyl w terminie Deklaracji VAT za listopad, nie zaplacil podatku....

    To nie takie proste.

    Boguslaw



  • 3. Data: 2003-01-14 13:22:48
    Temat: Re: VAT - przekroczenie limitu i problem
    Od: "Tomasz Szafranowski" <t...@i...pl>


    Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w
    wiadomości news:b012b1$e57$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...

    > Przepraszam, ze pisze tylko tyle ale ma Pan nielada klopot
    > i nie widze tu dobrego legalnego wyjscia (dobrego - bez duzych strat)

    W takim razie nie tyle dobrego, co legalnego?

    Pozdrawiam
    T.S.



  • 4. Data: 2003-01-14 14:04:31
    Temat: Re: VAT - przekroczenie limitu i problem
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 14 Jan 2003, Tomasz Szafranowski wrote:

    >+ Witam grupowiczów
    >+
    >+ Prośba o radę: w listopadzie 2002 r. przekroczyłem limit obrotów i zaostałem
    >+ zmuszony do zostania płatnikiem VAT. Niestety, przegapiłem ten moment i
    >+ pojawiły się problemy.

    IMHO - to weź ty w garść ustawę o VAT i przeczytaj,
    zaczynając od art. 14.3 !

    >+ Pytania:
    >+ 1. czy płatnikiem VAT muszę zostać od następnego dnia, w którym
    >+ przekroczyłem limit, czy od następnego miesiąca?

    Jak na mój gust - to tam pisze że od *kwoty* przekroczenia !
    Nawet jeśli np. będzie to wartość 38000 "przed" i faktura za 1000zł
    - to 400zł z faktury bez VAT a za pozostałe 600zł - VAT się należy.
    Czyli za miesiąc przekroczenia należałoby złożyc VAT-7 i zapłacić...

    >+ 2. jak mogę odkręcić (zalegalizować) sprawę rachunków nievatowskich
    >+ wystawionych w grudniu?

    Przyznać się i zapłacić VAT od całej nadwyżki ?
    Jeśli to handel - to z braku remanentu IMHO niestety po prostu
    stracisz VAT który musisz odprowadzić :(

    BTW: w tym roku to "czynny żal" by się przydał... ! Przynajmniej
    ja bym złożył :), inna sprawa że z deklaracji PIT za listopad US
    może już wiedzieć że "nie dopełniłeś"...

    >+ Pozdrawiam

    wzajem, Gotfryd


  • 5. Data: 2003-01-14 18:27:55
    Temat: Re: VAT - przekroczenie limitu i problem
    Od: "Michal Krawczyk" <i...@o...pl>

    "Tomasz Szafranowski" <t...@i...pl> wrote in message
    news:b012vd$cua$1@absinth.dialog.net.pl...

    > > Przepraszam, ze pisze tylko tyle ale ma Pan nielada klopot
    > > i nie widze tu dobrego legalnego wyjscia (dobrego - bez duzych strat)
    > W takim razie nie tyle dobrego, co legalnego?

    Moja propozycja - nie wiem czy najlepsza - ale na legalna:

    1. Przede wszystkim - normalna rejestracja VAT-R + 152 zl za rejestracje,
    zeby jak najszybciej byc juz w porzadku.

    2. Pismo do Urzedu Skarbowego (najlepiej poprzedzone osobistym rekonesansem)
    z wyjasnieniem zaistnialej sytuacji (Uwaga - Zarowno KPiR jak Ewidencje
    Sprzedazy nalezy prowadzic "na biezaco" wiec nie mozna ot tak "nie zauwazyc"
    przekroczenia obrotow. Dlatego warto przemyslec uzasadnienie zeby z miejsca
    nie zostac posadzonym o nierzetelne prowadzenie ksiegowosci).

    3. Koniecznie wyjasnic (i to na pismie) z Urzedem Skarbowym sytuacje
    rachunkow nievatowskich wystawionych po terminie przekroczenia obrotow.
    Zgodnie z przepisami od tego momentu nalezalo:
    - naliczac podatek VAT
    - wystawiac faktury VAT
    - rozliczac do 25 kazdego miesiaca deklaracje VAT-7 i oddawac naliczony VAT
    pomniejszony o odliczenia.
    Zgodnie z powyzszym nalezaloby teraz dokonac zlozenia zaleglych deklaracji
    (i to niestety bez prawa do odliczenia swojego VATu) oraz wplaty zaleglego
    podatku (czyli od momentu stania sie VATowcem) wraz z odsetkami co uderzy po
    kieszeni...

    W tej sprawie trzeba juz niestety negocjowac z US, ktory moze (ale nie musi)
    odstapic od ukarania (za niedopilnowanie obrotow oraz niedotrzymanie
    terminow) oraz rozlozyc na raty lub ew. umozyc zalegly podatek.
    Ostatnie rozwiazanie byloby utopijnie piekne (cuda jednakze moga sie
    zdarzyc). Argument przemawiajace za tym ostatnim to fakt, ze nikt tego
    podatku nie naliczyl, nie zainkasowal no i nikt z kontrahentow go sobie nie
    odliczyl.

    4. Skrucha, samopotepienie, popiol na glowe, gustowny worek pokutny - jak
    wskazuje praktyka wszystkie te atrybuty wplywaja pozytywnie na laskawosc
    urzednikow. A poniewaz duzo zalezy od "uznaniowosci" US ta moze byc skrajnie
    rozna...

    Zycze powodzenia.

    Pozdrawiam,
    Michal




  • 6. Data: 2003-01-14 21:42:25
    Temat: Re: VAT - przekroczenie limitu i problem
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 14 Jan 2003, Michal Krawczyk wrote:
    [...]
    >+ (Uwaga - Zarowno KPiR jak Ewidencje
    >+ Sprzedazy nalezy prowadzic "na biezaco"
    >+ wiec nie mozna ot tak "nie zauwazyc"
    >+ przekroczenia obrotow.

    W kwestii formalnej: o ile nie można "ot tak nie zauważyć"
    to można w zgodzie z przepisami mieć tylko jedno (ES bądź
    KPiR) źródło zapisów "na bieżąco" !
    Par.30.3 rozp. ds. KPiR :)

    A co do reszty to "oczywiście" :)

    pzdr, Gotfryd


  • 7. Data: 2003-01-15 06:54:54
    Temat: Re: VAT - przekroczenie limitu i problem
    Od: "Tomasz Szafranowski" <t...@i...pl>

    Na początek serdeczne podziękowania wszystkim za pomoc (szczególnie p.
    Michałowi Krawczykowi - którego podpowiedź była cenną inspiracją :-)).

    Moja dziedzina to usługi i sprawa dotyczy raptem 3 rachunków w listopadzie i
    2 w grudniu. Nieco przestraszony Waszymi listami udałem się czym prędzej do
    US i do pierwszego napotkanego Biura Rachunkowego.

    1. opinia US: proszę się tym za bardzo nie przejmować (!!!!!), Pan nie
    naliczył, klient nie odliczył - nikt (???) straty nie poniósł. Uregulowac
    papiery i dalej prowadzić działalność - tym razem bez pomyłek. Tyle
    usłyszałem w US. Przyznam, że raczej mnie to nie przekonało.

    2. opinia BR: raczej w większości pokrywa się z propozycją p. Michała. Po
    pierwsze sprawdzić, czy uda się jeszcze u klientów wycofać rachunki
    grudniowe (udało się! Uff!). Co do rachunków listopadowych - na rachunek w
    którym nastąpiło przekroczenie limitu: wystawić Rachunek-Korektę na część
    "do VAT-u" i fakturę VAT na resztę. Na pozostałe rachunki - Rachunki-Korekty
    na kwoty 0 zł i faktury VAT na taką kwotę jak w rachunkach +naliczony
    podatek VAT. Oczywiście nie mogę liczyć na zapłacenie tego VAT-u przez
    klientów, a muszę go odprowadzić (+odsetki), więc tu jestem nieco do tyłu.
    Ale przeżyję. Nie było mowy o "kajaniu się", ale może...

    I tu pytanie: Czy klient może odmówić przyjęcia faktury VAT (bo trzeba ją
    podpisać) + Rachunku-Korekty w styczniu z datą wystawienia na listopad? BR
    zapewnia, że w takim przypadku nie poniesie on żadnych nakładów finansowych.

    Jeszcze raz wszystkim dziękuję.

    Tomasz Szafranowski
    t...@i...pl



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1