Następująca sytuacja:
- wynajmuję mieszkanie (mieszkam w nim wraz z żoną) na cele mieszkalne
- wynajmuję też biuro (tu głównie prowadzę DG)

Chciałbym móc od czasu do czasu przynosić robotę do domu. Czy podanie
w EDG/GUS/US informacji, że jako dodatkowe miejsce prowadzenia DG,
to moje miejsce zamieszkania, skutkuje jakimiś wyższymi opłatami,
czy obowiązkami u właściciela?

Nie będę nic sobie odliczać w miejscu zamieszkania, czy bawić się
w proporcjonalne odliczanie. Po prostu chciałbym móc czasem legalnie
przynieść robotę do domu i w razie kontroli móc legalnie posiadać część
sprzętu (zazwyczaj laptop z którym się wożę) tam.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Wojciech Bancer wrote:
> Następująca sytuacja:
> - wynajmuję mieszkanie (mieszkam w nim wraz z żoną) na cele mieszkalne
> - wynajmuję też biuro (tu głównie prowadzę DG)
>
> Chciałbym móc od czasu do czasu przynosić robotę do domu. Czy podanie
> w EDG/GUS/US informacji, że jako dodatkowe miejsce prowadzenia DG,
> to moje miejsce zamieszkania, skutkuje jakimiś wyższymi opłatami,
> czy obowiązkami u właściciela?
>
> Nie będę nic sobie odliczać w miejscu zamieszkania, czy bawić się
> w proporcjonalne odliczanie. Po prostu chciałbym móc czasem legalnie
> przynieść robotę do domu i w razie kontroli móc legalnie posiadać część
> sprzętu (zazwyczaj laptop z którym się wożę) tam.
>

Zazwyczaj podatek od nieruchomości jest wyższy, jeśli jest prowadzona
DG. W moim przypadku podatek jest wyższy tak z 10 razy.

Jeśli mieszkanie należy do spółdzielni / kwaterunku to może być wymagana
zgoda właściciela (czyli tejże spółdzielni / kwaterunku).

Jeśli chodzi Ci tylko o przenoszenie laptopa to IMHO niepotrzebnie się
aż tak zabezpieczasz.

Piotrek

do góry

On 2008-05-13, Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info> wrote:

[...]

>> Nie będę nic sobie odliczać w miejscu zamieszkania, czy bawić się
>> w proporcjonalne odliczanie. Po prostu chciałbym móc czasem legalnie
>> przynieść robotę do domu i w razie kontroli móc legalnie posiadać część
>> sprzętu (zazwyczaj laptop z którym się wożę) tam.
>
> Zazwyczaj podatek od nieruchomości jest wyższy, jeśli jest prowadzona
> DG. W moim przypadku podatek jest wyższy tak z 10 razy.

Przecież wyższy podatek dotyczy lokali użytkowych. A to będzie nadal
mieszkanie i nadal będą to cele mieszkaniowe?

[...]

> Jeśli chodzi Ci tylko o przenoszenie laptopa to IMHO niepotrzebnie się
> aż tak zabezpieczasz.

Laptop, wydzielenie internetu (nie odliczanie, ale np. router będzie
firmowy) itp.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Wojciech Bancer wrote:
>
> Przecież wyższy podatek dotyczy lokali użytkowych. A to będzie nadal
> mieszkanie i nadal będą to cele mieszkaniowe?
>

No to może zdecyduj się, czy (oficjalnie) będziesz tam tylko mieszkał,
czy też będziesz tam prowadził DG.

Jeśli będziesz tam prowadził DG to IMHO musi być zgłoszone w urzędzie
gminy.

Od zadeklarowanej powierzchni, na której prowadzisz DG, płacisz większy
podatek. Oczywiście możesz zgłosić np. 3 m2 (bo tyle ma np. Twoje biurko
przy którym prowadzisz DG).

Tak to zadziałało u mnie, gdzie część nieruchomości została zgłoszona do
prowadzenia DG.

Zapomniałem jeszcze napisać, że wynajem na cele DG nie łapie się na
zwolnienie przedmiotowe z VAT (ale oczywiście wynajmujący może się łapac
na zwolnienie podmiotowe).

Piotrek

do góry

Użytkownik "Piotrek" <p...@p...na.berdyczow.info> napisał w wiadomości
news:g0c79i$9sc$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Jeśli będziesz tam prowadził DG to IMHO musi być zgłoszone w urzędzie
> gminy.
>
> Od zadeklarowanej powierzchni, na której prowadzisz DG, płacisz większy
> podatek. Oczywiście możesz zgłosić np. 3 m2 (bo tyle ma np. Twoje biurko
> przy którym prowadzisz DG).

Mi pani w gminie uprzejmie wyjasnila, ze jezeli siedze sobie przy biurku w
normalnym pokoju i czasami pracuje na komputerze, a czasami popijam piwko i
ogladam pornole to nie musze tego zglaszac jako powierzchnie pod
dzialalnosc.

Jednak zglosilem, bo mi sie to bardziej oplaca przez wzglad na prowadzony
remont ;-)

sz.

do góry

szomiz wrote:
>
> Mi pani w gminie uprzejmie wyjasnila, ze jezeli siedze sobie przy biurku w
> normalnym pokoju i czasami pracuje na komputerze, a czasami popijam piwko i
> ogladam pornole to nie musze tego zglaszac jako powierzchnie pod
> dzialalnosc.
>

Być może Panią, w kontekście Twojej osoby, zainteresował ten wątek z
piwem i pornolami?

Gdyby opierała się wyłącznie na obowiązującym prawie (Ustawa o podatkach
i opłatach lokalnych), to nie doradzałaby Ci działań niezgodnych z tymże
prawem ;-)

Piotrek

do góry

Użytkownik "Piotrek" <p...@p...na.berdyczow.info> napisał w wiadomości
news:g0cc3v$goe$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Gdyby opierała się wyłącznie na obowiązującym prawie (Ustawa o podatkach i
> opłatach lokalnych), to nie doradzałaby Ci działań niezgodnych z tymże
> prawem ;-)

No to byla by trzecia pania reprezentujaca drugi urzad, bo w poprzednim
(miejskim) bylo tak samo. Z tego za drugim razem, jak sie przemeldowywalem,
a miejsce prowadzenia dzialalnosci zostawilem pod poprzednim adresem.

Co nie zmienia faktu, ze jak sie chce czasami przynosic prace do
wynajmowanego (w celu mieszkania) mieszkania i _nie_ wrzucac w koszty jego
remontow czy eksploatacji, to nie ma sensu zglaszac dodatkowego miejsca
prowadzenia dzialalnosci. A nawet jest bezsens, bo sie legalnie kontrol czy
kontrachent moze wryc w niezascielone wyro i niepozmywane gary i nie ma jak
wyprosic.

sz.

do góry

On Tue, 13 May 2008, Piotrek wrote:

> Wojciech Bancer wrote:
>>
>> Przecież wyższy podatek dotyczy lokali użytkowych. A to będzie nadal
>> mieszkanie i nadal będą to cele mieszkaniowe?
>>
>
> No to może zdecyduj się, czy (oficjalnie) będziesz tam tylko mieszkał, czy
> też będziesz tam prowadził DG.

IMHO & AFAIK: bez znaczenia.
Powód: podatek naliczany jest od przeznaczenia pomieszczenia, a to
pomieszczenie będzie miało przeznaczenie mieszkalne :)
Jeśli w jakiś sposób spowoduje, że owo mieszkanie przestanie nadawać się
do zamieszkania (choćby przejściowo) z tego powodu, że "jest tam DG",
to oczywiście się zgadzam.

> Jeśli będziesz tam prowadził DG to IMHO musi być zgłoszone w urzędzie gminy.

AFAIK nie.
FYI: tak, dokumentację i sprzęta związane z DG mam w mieszkaniu.
Też na wszelki wypadek weryfikowałem poglądy na ten temat w UM, a co do
US to sobie sami zweryfikowali bo byli na kontroli.
Z UM mnie wyrzucili żebym głowy nie zawracał, tak dla porządku :)

> Od zadeklarowanej powierzchni, na której prowadzisz DG, płacisz większy
> podatek. Oczywiście możesz zgłosić np. 3 m2 (bo tyle ma np. Twoje biurko przy
> którym prowadzisz DG).

Mam pytanie, czysto prawne, z ktorego jak mi się wydaje wynikają wnioski
co do rzeczonego podatku: co to jest "częśc budynku"?
Bo mi się wydaje, że jest to to cóś co zwyczajowo nazywa się
"pomieszczeniem". I po prostu nie przewiduje się opodatkowania
*udziału* w pomieszczeniu (np. pomieszczenia w 2/3 mieszkalnego
a w 1/3 DG).

> Tak to zadziałało u mnie, gdzie część nieruchomości została zgłoszona do
> prowadzenia DG.

Czy to była *wydzielona* część (jakieś ścianki, przegrody itp), coś co
znajduje się na planie nieruchomości?

pzdr, Gotfryd

do góry

On Tue, 13 May 2008, Piotrek wrote:

> szomiz wrote:
>>
>> Mi pani w gminie uprzejmie wyjasnila, ze jezeli siedze sobie przy biurku w
>> normalnym pokoju i czasami pracuje na komputerze, a czasami popijam piwko i
>> ogladam pornole to nie musze tego zglaszac jako powierzchnie pod
>> dzialalnosc.
[...]
> Gdyby opierała się wyłącznie na obowiązującym prawie (Ustawa o podatkach i
> opłatach lokalnych), to nie doradzałaby Ci działań niezgodnych z tymże prawem
> ;-)

Mi się zaś wydaje, że nadinterpretujesz tę ustawę :)
Musi być (co najmniej) "część budynku".
Czy 2 m^2 (nie oddzielone jakimiś ściankami albo przegrodami) to "część
budynku"?

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
> Mi się zaś wydaje, że nadinterpretujesz tę ustawę :)
> Musi być (co najmniej) "część budynku".
> Czy 2 m^2 (nie oddzielone jakimiś ściankami albo przegrodami) to "część
> budynku"?

A dlaczego uważasz , że nie :-)

Podatek od nieruchomości w przypadku budynków jest płacony od m2
powierzchni użytkowej. Jeśli część tej powierzchni jest przeznaczona na
DG, to od tej części płacisz inną stawkę.

W ustawie (o podatkach i opłatach lokalnych), nie ma żadnych dodatkowych
wymogów które trzeba spełnić, ażeby naliczać podatek według wyższej stawki.

Z tym oddzieleniem / wydzieleniem to być może pomyliło Ci się z samą
definicją budynku (z prawa budowlanego):
"obiekt budowlany, który jest trwale związany z gruntem, wydzielony z
przestrzeni za pomocą przegród budowlanych oraz posiada fundamenty i dach".

Piotrek

do góry