Trzy osoby zakladaja spolke cywilna. Firma ma byc zarejestrowana w
mieszkaniu jednego ze wspolnikow. Jak rozwiazac formalnie sytuacje, tak
aby bez zadnych problemow pozostali wspolnicy mogli zarejestrowac swoje
firmy w tym lokalu.

Pragne nadmienic ze dzialalnosc nie wymaga okreslenia w mieszkaniu
specjalnego miejsca na jej wykonywanie. Wystarczy kawalek podlogi i
laptok ktory mozna trzymac na kolanach :-) Rozumiem ze z tego powodu
zadna czesc mieszkania nie zmienia swego mieszkalnego przeznacenia, wiec
z tego co wiem nie ma koniecznosci oplacania wyzszego podatku.

Jak bezplatnie i bez wiekszych kosztow "zezwolic" pozostalym wspolnikom
spolki cywilnej na korzystanie z mieszkania do prowadzenia dzialalnosci
gospodarczej ? Czy w umowie spolki wpisac zezwolenie na korzystanie z
tego lokalu i oplacic jakis podatek od czynnosci cywilno prawnych ? Od
jakiej kwoty ?

Pozdrawiam
Piotr Wójcicki

do góry

Piotr Wojcicki pisze:
> Trzy osoby zakladaja spolke cywilna. Firma ma byc zarejestrowana w
> mieszkaniu jednego ze wspolnikow. Jak rozwiazac formalnie sytuacje, tak
> aby bez zadnych problemow pozostali wspolnicy mogli zarejestrowac swoje
> firmy w tym lokalu.

Czy to pytanie jest zle zadane, czy az tak trudne :-) ?

do góry

Dnia 07-10-2007 o 18:22:01 Piotr Wojcicki <drak99@NO_SPAM.gmail.com>
napisał(a):

> Piotr Wojcicki pisze:
>> Trzy osoby zakladaja spolke cywilna. Firma ma byc zarejestrowana w
>> mieszkaniu jednego ze wspolnikow. Jak rozwiazac formalnie sytuacje, tak
>> aby bez zadnych problemow pozostali wspolnicy mogli zarejestrowac swoje
>> firmy w tym lokalu.
>
> Czy to pytanie jest zle zadane, czy az tak trudne :-) ?
>

No to jedziemy. SC jest w mieszkaniu jednego ze wspólników,
więc w zależności od WSA pod który podlegacie dochód z nieodpłatnych
świadczeń
będzie miało dwóch pozostałych wspólników albo też wszyscy trzej.
Żebyu tego uniknąć wspólnik powinien wynająć spółce kawałek lokalu,
chociaż cywilnoprawnie to nie ma sensu bo wynająłby po części samemu sobie,
podatkowo można, ale jak źle trafisz to koszty wspólnika wynajmującego i
pozostałych będa inne
a więc KPiR będzie tylko wstępem do rachunków itd itp.
Miłej zabawy :) (chyba że mówimy o 1m2, wtedy nie ma co się przejmować)

do góry

t...@o...pl pisze:
> No to jedziemy. SC jest w mieszkaniu jednego ze wspólników,
> więc w zależności od WSA pod który podlegacie dochód z nieodpłatnych
> świadczeń
> będzie miało dwóch pozostałych wspólników albo też wszyscy trzej.
> Żebyu tego uniknąć wspólnik powinien wynająć spółce kawałek lokalu,
> chociaż cywilnoprawnie to nie ma sensu bo wynająłby po części samemu sobie,
> podatkowo można, ale jak źle trafisz to koszty wspólnika wynajmującego i
> pozostałych będa inne

Najgorsze jest to ze kazdy mowi inaczej :-)
Spotkalem sie z opinia (biuro rachunkowe), ze mozna wpisac do umowy
spolki pozwolenie pozostalym na korzystanie z tego lokalu i zaplacic
podatek od czynnosci cywilno prawnych od kwoty obliczonej wedlug pewnego
wzoru :-))

Ehh to nie jedyny przypadek w ktorym kazdy mowi co innego :-)

Piotr

do góry

Dnia 07-10-2007 o 20:18:58 Piotr Wojcicki <drak99@NO_SPAM.gmail.com>
napisał(a):

> t...@o...pl pisze:
>> No to jedziemy. SC jest w mieszkaniu jednego ze wspólników,
>> więc w zależności od WSA pod który podlegacie dochód z nieodpłatnych
>> świadczeń
>> będzie miało dwóch pozostałych wspólników albo też wszyscy trzej.
>> Żebyu tego uniknąć wspólnik powinien wynająć spółce kawałek lokalu,
>> chociaż cywilnoprawnie to nie ma sensu bo wynająłby po części samemu
>> sobie,
>> podatkowo można, ale jak źle trafisz to koszty wspólnika wynajmującego
>> i pozostałych będa inne
>
> Najgorsze jest to ze kazdy mowi inaczej :-)
> Spotkalem sie z opinia (biuro rachunkowe), ze mozna wpisac do umowy
> spolki pozwolenie pozostalym na korzystanie z tego lokalu i zaplacic
> podatek od czynnosci cywilno prawnych od kwoty obliczonej wedlug pewnego
> wzoru :-))
>
> Ehh to nie jedyny przypadek w ktorym kazdy mowi co innego :-)
>

Faktycznie, tak tez można - wkładasz do spółki prawo do używania części
lokalu i płacisz PCC za każdy rok - bodajże 4%. Tyle że tego prawa jako
wkładu
nie da się wyciągnąć bez rozwiązania spółki, więc jak narozrabiacie lub
się pokłócicie to będziesz miał bigos,
jeśli ktoś się tym prawem zainteresuje.

Więc, zakładając że zostanie to pomiędzy wspólnikami, nie będziesz mógł
ich nie wpuścić
do domu bez rozwiązywania spółki, czego bez ich zgody też nie zrobisz.
Gorzej jak z tego prawa
nastąpi egzekucja :)

do góry