DG kpir/vat, cala sprzedaz fakturowana, platnosc na konto po wystawieniu
faktury.

Czy mam obowiazek wszystkie wplaty powiazywac do faktur, i jesli jest
cos nienaleznego to wyjasniac sprawe? Jesli klient np. wplaci dwa razy
za ta sama fakture. Klient sie pomylil wiec nie wyjasnia. Ja szukam
nie po wplatach, tylko do faktur szukam wplat, czyli wplate nadmiarowa
tez moge przegapic. Czy takie postepowanie jest bledne i powinienem
szukac faktury do kazdej wplaty i kazda nadmiarowa wyjasniac? Co na
to US w przypadku kontroli?

pozdrowienia
Andrzej

do góry

<w...@a...pl> napisal(a):
> DG kpir/vat, cala sprzedaz fakturowana, platnosc na konto po wystawieniu
> faktury.
>
> Czy mam obowiazek wszystkie wplaty powiazywac do faktur, i jesli jest
> cos nienaleznego to wyjasniac sprawe? Jesli klient np. wplaci dwa razy
> za ta sama fakture. Klient sie pomylil wiec nie wyjasnia. Ja szukam
> nie po wplatach, tylko do faktur szukam wplat, czyli wplate nadmiarowa
> tez moge przegapic. Czy takie postepowanie jest bledne i powinienem
> szukac faktury do kazdej wplaty i kazda nadmiarowa wyjasniac? Co na
> to US w przypadku kontroli?

To jest tak: każdy wpływ na konto nie od właściciela stanowi
teoretycznie podstawę do uznania go za przychód. Ale nie wprost,
ponieważ przychód jest, jeśli zaszło zdarzenie gospodarcze. Jeśli to
nadpłata albo pomyłka, no to zdarzenia nie było i jego dokumentowanie
fakturą stanowi przestępstwo. :) Zawyżenie o tę kwotę innej faktury to
też nie jest dobrze. Ale:

1. jak nie wykażesz i tak sobie poleży, a US to kiedyś zauważy, to
będziesz się gęsto tłumaczył, że tego zdarzenia nie było, bo US będzie
starał się Ci wmówić, że jednak było :) Trudno oczekiwać innego
działania ze strony urzędnika, inaczej to nikt nie wystawiałby faktur
za nic, a potem mówił że "ktoś się pomylił i ta sobie wpłacił" :)

2. jak już się uprzesz, że zdarzenia nie było, to zaczą się
zastanawiać, czy to aby może nie była... pożyczka :)

Także lepiej po prostu odesłać z jakimś niepozostawiającym
wątpliwości tytułem typu "zwrot nadpłaty". Wtedy w razie czego
pokazujesz dowód że odesłałeś i tematu nie ma.

Możesz też taką wpłatę (najlepiej w porozumieniu z kontrahentem :)
zaksięgować na poczet przyszłej faktury, tylko wtedy musisz wystawić
fakturę na taką zaliczkę!
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

Witam,

a co zrobimy jezeli klient mial zaplacic 25,99 PLN a wplacil 30,00 PLN a na
moje zapytania o numer rachunku aby oddac te 4,01 PLN nie mam odpowiedzi ???
I wtedy wisze ??


"Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:dteu4d$jup$1@atlantis.news.tpi.pl...
> <w...@a...pl> napisal(a):
> > DG kpir/vat, cala sprzedaz fakturowana, platnosc na konto po wystawieniu
> > faktury.
> >
> > Czy mam obowiazek wszystkie wplaty powiazywac do faktur, i jesli jest
> > cos nienaleznego to wyjasniac sprawe? Jesli klient np. wplaci dwa razy
> > za ta sama fakture. Klient sie pomylil wiec nie wyjasnia. Ja szukam
> > nie po wplatach, tylko do faktur szukam wplat, czyli wplate nadmiarowa
> > tez moge przegapic. Czy takie postepowanie jest bledne i powinienem
> > szukac faktury do kazdej wplaty i kazda nadmiarowa wyjasniac? Co na
> > to US w przypadku kontroli?
>
> To jest tak: każdy wpływ na konto nie od właściciela stanowi
> teoretycznie podstawę do uznania go za przychód. Ale nie wprost,
> ponieważ przychód jest, jeśli zaszło zdarzenie gospodarcze. Jeśli to
> nadpłata albo pomyłka, no to zdarzenia nie było i jego dokumentowanie
> fakturą stanowi przestępstwo. :) Zawyżenie o tę kwotę innej faktury to
> też nie jest dobrze. Ale:
>
> 1. jak nie wykażesz i tak sobie poleży, a US to kiedyś zauważy, to
> będziesz się gęsto tłumaczył, że tego zdarzenia nie było, bo US będzie
> starał się Ci wmówić, że jednak było :) Trudno oczekiwać innego
> działania ze strony urzędnika, inaczej to nikt nie wystawiałby faktur
> za nic, a potem mówił że "ktoś się pomylił i ta sobie wpłacił" :)
>
> 2. jak już się uprzesz, że zdarzenia nie było, to zaczą się
> zastanawiać, czy to aby może nie była... pożyczka :)
>
> Także lepiej po prostu odesłać z jakimś niepozostawiającym
> wątpliwości tytułem typu "zwrot nadpłaty". Wtedy w razie czego
> pokazujesz dowód że odesłałeś i tematu nie ma.
>
> Możesz też taką wpłatę (najlepiej w porozumieniu z kontrahentem :)
> zaksięgować na poczet przyszłej faktury, tylko wtedy musisz wystawić
> fakturę na taką zaliczkę!
> --
> Samotnik
> http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
>

do góry

<R...@w...pl> napisal(a):
> Witam,
>
> a co zrobimy jezeli klient mial zaplacic 25,99 PLN a wplacil 30,00 PLN a na
> moje zapytania o numer rachunku aby oddac te 4,01 PLN nie mam odpowiedzi ???
> I wtedy wisze ??

Można odesłać na ten sam numer rachunku, z którego przyszło. Gorzej
jeśli wpłacono na poczcie. Wówczas... poleży. :) Taka kwota to nie
problem w zasadzie i żaden normalny kontroler nie będzie przecież tego
rozdłubywał...
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

Ok , zgoda.
Ale co zrobie jezeli mam konto nie w PL i nie mam mozliwosci zerkniecia z
jakiego konta przyszly pieniazki i tylko klient udostepnia numer konta?
No i jak takich 4,01 PLN bedzie na rok wiecej ?
A jak trafi m(nie) normalny kontroler ??


"Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:dtfrhi$pqo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> <R...@w...pl> napisal(a):
> > Witam,
> >
> > a co zrobimy jezeli klient mial zaplacic 25,99 PLN a wplacil 30,00 PLN a
na
> > moje zapytania o numer rachunku aby oddac te 4,01 PLN nie mam odpowiedzi
???
> > I wtedy wisze ??
>
> Można odesłać na ten sam numer rachunku, z którego przyszło. Gorzej
> jeśli wpłacono na poczcie. Wówczas... poleży. :) Taka kwota to nie
> problem w zasadzie i żaden normalny kontroler nie będzie przecież tego
> rozdłubywał...
> --
> Samotnik
> http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
>

do góry

<R...@w...pl> napisal(a):
> Ok , zgoda.
> Ale co zrobie jezeli mam konto nie w PL i nie mam mozliwosci zerkniecia z
> jakiego konta przyszly pieniazki i tylko klient udostepnia numer konta?
> No i jak takich 4,01 PLN bedzie na rok wiecej ?
> A jak trafi m(nie) normalny kontroler ??

No to będziesz tłumaczył że to nadpłata i czeka na zwrot. To nie jest
zabronione. Problem jedynie w tym, że jeśli kwoty są znaczniejsze, to
mało który kontroler w takie tłumaczenie wierzy.

Powiedzmy, że 5% klientów się myli we wpłatach. Jak nadpłat będzie od
50% klientów, to będzie podejrzane. No i mało kogo stać np. na nieinteresowanie
się nadpłatą w wysokości 10000 zł. To też jest już podejrzane.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry