Witam szanownych grupowiczów,

Mam taki mały problem. Rozpoczynam DG, spotkałem się z czymś takim,
jak "upowaznienie do wystawiania faktur". Mniej więcej wiem o co chodzi, ale
mógłby mi ktos łopatologicznie wytłumaczyć po co to jest, kiedy się stosuje,
w jakim celu i czy jest to konieczne, a jeżeli tak to kiedy?

Pozdrawiam

Radek


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Witam.

Dnia 13 czerwca 2003 o godzinie (21:37:02) napisano:
R> Witam szanownych grupowiczów,

R> Mam taki mały problem. Rozpoczynam DG, spotkałem się z czymś takim,
R> jak "upowaznienie do wystawiania faktur". Mniej więcej wiem o co chodzi, ale
R> mógłby mi ktos łopatologicznie wytłumaczyć po co to jest, kiedy się stosuje,
R> w jakim celu i czy jest to konieczne, a jeżeli tak to kiedy?
R> Pozdrawiam
R> Radek

1. Jest to oswiadczenie woli skladane przez Twojego kontrahenta, zebys
wystawial mu faktury VAT bez jego podpisu. Lub analogicznie - skladane
Twojemu dostawcy, zebys Ty sie nie musial podpisywac. Moze byc
ograniczone przedmiotowo (np. tylko faktury za dana usluge) lub
czasowo (np. tylko za okres od maja do czerwca).

2. Upowaznienie nie jest konieczne - od woli stron zalezy, czy je
zastosuja (sa wyjatki: niektore podmioty np. swiadczace uslugi
telekomunikacji maja ustawowo zagwarantowana mozliwosc wystawiania
faktur bez podpisu odbiorcy). Takie upowaznienie ma tylko ulatwic
zycie. Nie ma sensu np. wystawiac upowaznienia, jesli ma byc
wystawiona tylko 1 faktura.

3. Najczesciej stosowane, gdy:
a) miedzy stronami jest zawarta umowa o stalej wspolpracy;
b) faktura jest wystawiana regularnie (np. co miesiac) i szkoda
fatygowac sie z kazdorazowym podpisywaniem;
c) skladanie podpisu na fakturach osobiscie naraza na niepotrzebne
koszty (np. Ty jestes w Gdansku, a Twoj klient w Krakowie - wystarczy
raz przeslac poczta upowaznienie, a potem juz tylko otrzymywac
faktury. W przeciwnym wypadku trzeba by kazdorazowo odsylac podpisana
kopie faktury).

4. Jezeli masz mozliwosc, aby Twoi klienci podpisywali sie na
fakturze, odradzam zastepowanie tego upowaznieniem do wystawiania
faktur bez ich podpisu. W sadzie nie ma to jak porzadna faktura z
porzadnym podpisem... :)


Serdecznie pozdrawiam,
---
Krzysztof A. Ziembik mailto:k...@r...pl


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

do góry