Tomek wrote:

>> No proszę jakie klarowne prawo :-)
>> Może się ktoś skusi na interpretację do ZUS?
>
> Tylko po co - miałeś kiedyś kontrolę od nich,
> albo chociaż jakiś mandat za spóźnienie?

Kontrolę z ZUS oczywiście miałem, ale nie we własnej DG,
zakładam więc że nie jest to dobry materiał porównawczy.
Ale jak sobie czytam protokół pokontrolny, to jakoś dziwnie mi się wydaje,
że bezpieczniej jest deklaracje mieć.