>> Czy wystarczy jak powiem, że w celach archiwalnych przetrzymuję kopie
>> bezpieczeństwa firm obługiwanych (szpital - i wszystkie dane pacjentów,
>> firmy prywatne - wymyślające urządzenia (patenty), oraz ochrona własnych
>> danych, pierów)?
>
> Co do szpitala, to jeśli nie masz tego załatwione naprawdę "oficjalnie i
> legalnie" (a przypuszczam, że nie masz), to się nigdy do tego nie
> przyznawaj. Dane pacjentów - toż to wkładanie głowy pod gilotynę przepisów
> o ochronie danych osobowych. Bekniesz ty i ci, którzy pozwolili ci
> skopiować te dane.


Faktycznie z tymi danymi ze szpitala to może być najgorsze wytłumaczenie
monitoringu ale dane innych firm (nie osobowe) to chyba już jakiś argument.
Poza danymi to ochrona komupterów, sprzętu itd.
Tak już lepiej?

Pozdrawiam
AF