Janusz napisał(a):
>
> Zdepcz gada, który pada do twych stóp. Pisze szybciej niż czyta, nie wie
> komu odpowiada, jak baba u lekarza dziwi się, że "to się myje" (tu że
> przeglądarkę da się ustawić tak, aby stworzyć właściwą kompozycję tesku
> cudzego i swojego). W dodatku zamiast listu do jednej osoby ogłasza go
> publicznie. Jeśłi przyjmiesz przeprosiny, to nie depcz do końca. Daj mi
> szansę na nauczenie się czegoś. Może się jeszcze na coś przydam (choć nie
> wiem komu i na co). PRZEPRASZAM. Janusz

Przeprosiny przyjęte.
Nic strasznego się nie stało. Idź i nie grzesz więcej :-)))

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
m...@i...pl