eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkijak " bezboleśnie" rozwiązać umowę o pracę? › Re: jak " bezboleśnie" rozwiązać umow ę o pracę?
  • Data: 2004-03-25 15:09:35
    Temat: Re: jak " bezboleśnie" rozwiązać umow ę o pracę?
    Od: Maddy <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Może na poczatek:
    Gdybys kiedys miała trochę wolnego czasu radzę nauczyc sie cytowania.
    No i rżnięcie nagłówków i znaczników cytatów jak leci tez najlepiej o
    Tobie nie świadczy. Niechlujstwo - to pierwsze co się nasuwa.

    Jakoś bez wiedzy o tym ktorą strona sie jeździ nie dostaje sie prawa jazdy.
    Bez wiedzy o tym jak skomponowac posta żeby nie był miazgą i dał sie
    przeczytać można spokojnie i bez cienia wstydu pisywać na grupy...

    Użytkownik ELA napisał:

    >>To zacznij egzekwowac swoje prawa. Jeżeli zachowujesz się jak owca
    >> to
    >
    >>tak będziesz traktowana.
    >
    > Hmm ... nie znam pojęcia "owca", to chyba jestem niezły " baran".
    > Z całym szacunkiem Maddy ale i tak nie otrzymałam odpowiedzi na
    > pytanie: jak rozwiązać taką umowę na której nie zaznaczono
    > możliwości wypowiedzenia.

    Czekać aż sie skończy zlbo sprowokowac dyscyplinarkę.
    Pójść na chorobowe na pół roku.
    Porzucic pracę.

    > Pracuj wg. normy - 7 godzin i do domu.
    > pojęcie" pracuj" jest pojęciem względnym w Polsce.

    A wiem. Znam takich co pracują calymi dniami a nic z tego nie wynika.
    Ale co jest trudnego w opuszczaniu miejsca pracy z wybiciem siódmej godziny?

    > Zażądaj zaległych urlopów.
    > Żądam i co z tego? Powiedziano mi, że jak mi się nie chce pracować i
    > nie odpowiadają mi warunki pracy to mogę się zwolnić.
    Jak to możesz? Podobno nie możesz? Za to chcesz?
    Zdecyduj się.

    >> Jak masz dowody na pracę powyżej dopuszczalnego czasu, to podaj
    >>pracodawcę do Sadu Pracy o zapłatę za nadgodziny.
    >
    > Co może być takim dowodem?
    > Podpisuję codziennie listę płac, ale nigdzie nie jest napisane, że
    > norma pracy wynosi 7 lub 8 godzin.

    To zacznij wpisywac godziny pracy. Upominaj sie w kadrach o ewidencje
    czasu rpacy.
    Badź upierdliwa w granicac prawa.

    >
    >>Na ogoł jedynym hamulcem przed egzekwowaniem swoich praw przez
    >>pracowników jest strach przed zwolnieniem.
    >
    > Oczywiście, że bałam się zwolnienia, ale się nie boję. Ale pracodawca
    > odpowiedział mi, że zgodnie z KP nie może rozwiązać ze mną umowy,
    > chociaż trwałaby do końca świata i 1 dzień, : bo jest na czas określony
    > i nie ma w niej klauzuli o wcześniejszym rozwiązaniu" i że mogłam
    > sobie przeczytać KP wcześniej, przed jej podpisaniem, żeby wiedzieć
    > jakie są tego skutki.
    > I sedno w tym : JAK rozwiązać ww. umowę.

    Przeciez przed chwilą powiedział że możesz sobie pójśc jak Ci się nie
    podoba.
    Powiedz mu więc że Ci się nie podoba i chcesz sobie iść. Zobaczymy co zrobi.

    > Nie jestem z typu mojego szefa: jak nie mam co robić to robię na
    > złość"

    Na razie masz co robić ale tego nie robisz.

    Szef ma w jednym racje - trzeba było myśleć PRZED a nie podpisywac co dają.

    >
    >> Na co czekasz?
    >> Jak chcesz załozyc własny biznes to będziesz się musiała wykazac
    >> duzo
    >> większym zdecydowaniem. Masz okazję potrenować.
    >
    > Ja już mam własny biznes całkiem nieźle mi nawet idzie. Ale chcę go
    > powiększyć.

    Jak się tak do kupy złozy, to wychodzi że doba nie ma tyle czasu.
    12 godzina pracy dziennie (harówy, więc wracasz wypompowana), tak z 6 na
    sen, trzeba cos zjeśc i siku zrobic, umyć sie i poprac ciuchy, pozostaje
    jakiej 3 godziny na biznes.
    E tam, co to za biznes, 3 godziny na dobę.

    >>Wystarczy?
    >>Jestem wredna więc na więcej mnie nie stać. ;-)
    >>Teraz będe musiała kopnąć szczeniaczka albo cos żeby mi wróciła
    >>równowaga chemiczna. ;-)
    >
    > I dlaczego TAK się zdenerwowałaś??????????/

    Powspółczułam Ci 15 sekund. To ponad moje siły, nie zauwazyłas? ;-)

    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    m...@e...com.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1