eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkitax free - co dokładnie zrobic aby... › Re: tax free - co dokładnie zrobic aby...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Bremse <b...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Re: tax free - co dokładnie zrobic aby...
    Date: Sun, 21 Jul 2002 00:08:13 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 130
    Message-ID: <q...@4...com>
    References: <ah9mmv$4he$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc8.slubice.sdi.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.tpi.pl 1027202880 23335 217.96.170.8 (20 Jul 2002 22:08:00 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 20 Jul 2002 22:08:00 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Forte Agent 1.91.01 PL/32.564
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:63154
    [ ukryj nagłówki ]

    To co napiszę to tylko :) doświadczenie praktyczne - mieszkam na
    granicy z Niemcami to napiszę co ja robię, aby dali kasę.

    SKLEP
    Idę do sklepu, kupuję towar i proszę o Melhwersteuer (Melch- Mel- czy
    jakoś tak nie pamiętam jak to powinno być poprawnie napisane)
    Quittung. Jest to kwit uprawniający do zwrotu podatku (odpowiednika
    naszego VAT). Na sprzęt elektroniczny podatek wynosi 16%, od tego
    odejmujesz ok. 2% prowizji, które pobiera sklep i wychodzi, że
    dostaniesz zwrot podatku w wysokości ok. 14%.
    Aby wydali ci w/w kwit musisz dokonać zakupu (w Niemczech) za: min. 25
    euro, lub 50 lub 100 euro (to przy jakiej kwocie wydadzą ci tenże kwit
    zależy od ustaleń sklepu, lub humoru kasjerki, jeśli sprzedawczyni
    będzie w dobrym humorze, ładnie poprosisz i uśmiechniesz się to
    możliwe, że wyda ci kwit nawet przy 15/20 euro, jeśli będzie
    miesiączkowała to może powiedzieć, że możesz dostać dopiero od 50, czy
    nawet 100 euro) - ale mówię to zależy od sklepu/sprzedawcy/humoru.
    Następnie w oznaczonym miejscu na kwicie (najczęściej w lewym górnym
    rogu) wypisujesz swoje dane osobowe (imię, nazwisko, adres, i numer
    paszportu), możliwe, że w danym sklepie wypisywanie danych należy do
    obowiązku sprzedawcy - wtedy poproszą cię o paszport.

    GRANICA
    -NIEMIECKI CELNIK
    Następnie z zakupionym towarem i kwitem udajesz się do oznaczonego
    punktu na granicy (obojętnie czy przekraczasz granicę na
    piechotę/samochodem/rowerem czy czymkolwiek innym to i tak MUSISZ
    podbić kwit). Punkt podbijania kwitów może znajdować się przed lub za
    przejściem granicznym - zorientuj się wcześniej, gdzie dokładnie się
    znajduje. Następnie pokazujesz zakupiony towar, kwit i paszport
    niemieckiemu celnikowi, który jeśli wszystko się zgadza podbije
    sklepowy kwit. Tylko uważaj - jeśli na kwicie znajduje się coś poza
    sprzętem, który zakupiłeś (np. batonik) to jeśli trafisz na
    upiedliwego celnika to może ci kazać i to pokazać, może nawet odmówić
    podbicia kwitka jeśli będzie czegoś brakowało. Jednak rzadko coś
    takiego się zdarza, nieraz to nawet nie każą pokazywać zakupów.
    -POLSKI CELNIK
    Może znajdować się w różnych miejscach, na niemieckiej lub polskiej
    stronie granicy, w budzie niedaleko niemieckiego celnika lub w
    znacznej odległości, może go nie być w ogóle (tak od jakiś kilku
    miesięcy na przejściu w Słubicach, ale tylko gdy przenosisz towar -
    czy jest polski celnik wśród sprawdzających samochody to nie wiem)..
    -PRZEPISY
    -Jeśli jesteś zameldowany w strefie przygranicznej (obszar chyba 20km.
    od granicy; lub jeśli chociaż część gminy, w której jesteś zameldowany
    obejmuje obszar przygraniczny) to według nowych przepisów
    (obowiązujących od 01.01.2002r.) jesteś "mrówką" przez domniemanie i
    dlatego możesz dokonać bezcłowego zakupu towarów w kwocie nie
    przekraczającej 100 euro (chyba że coś się zmieniło).
    [O fajkach i alkoholu nie wspominam (chyba że to też kupujesz?)]
    -Jeśli powyższa zasada cię nie dotyczy to możesz dokonać zakupów do
    300 euro (chyba - ja jestem mrówką przez domniemanie dlatego nie
    interesuję się nie-mrówkami ;-) lepiej zapytaj się polskiego celnika
    przed zakupem towaru (albo jeśli mimo wszystko chcesz przewieźć towar
    to niech to zrobi ktoś inny - po co ma sobie ciebie przypomnieć w
    razie nieprzewidzianych okoliczności :) )
    tyle przepisy teraz praktyka
    -PRAKTYKA
    Jeśli nie ma celnika to masz szczęście, jeśli jest, to jeśli dokonałeś
    zakupów ponad kwotę limitu to może zarządać zapłacenia cła (zależy od
    humoru od 60% - poprzez 90% - nawet do 150% wartości zakupionego
    towaru) - (tak było gdy kupiłem hadeka) - o wysokości cła decyduje
    celnik - wywala odpowiedni paragraf tego i tego przepisu - jeśli
    będziesz się kłócił to może sobie przypomnieć, że właściwie to o 30%
    więcej, bo inny przepis.
    Możesz udać, że nic nie wiedziałeś o cłach, a pralkę, czy mikrofalówkę
    kupiłeś chorej babci, która zbierała 2 lata, aby pozwolić sobie na
    taki zakup. Argumentacja zależy od pomysłowości.
    Możesz też trafić na jakiegoś normalnego celnika, wtedy popatrzy na
    fakturę, paszport - domyśli się, że kupujesz na własne potrzeby, a nie
    na handel i machnie ręką, że można iść.
    -PŁAĆ CŁO
    Jeśli przekroczysz limit bezcłowego zakupu i celnik będzie domagał się
    zapłaty cła załóżmy 120%, to wtedy:
    - cofasz się i próbujesz po kilku godzinach jak będzie druga zmiana
    - cofasz się, wywalasz karton (nieraz to równa się utracie gwarancji -
    w Niemczech rzadko spotykane) i mówisz celnikowi, że to od wujka Hansa
    z Berlina (tak zrobił znajomy i mogła mu naskoczyć) - wtedy nie
    dostajesz zwrotu podatku, ale masz towar
    - jeśli masz znajomych/rodzinę będących obywatelami Niemiec to
    prosisz, żeby przenieśli za ciebie (mogą ci też przechować towar -
    może następnym razem się uda)
    -dajesz w łapę - nie każdy weźmie i możesz mieć problemy

    Gdy masz już kwitek to następnego dnia możesz odebrać Mwst.,
    ostatecznego terminu odebrania zwrotu podatku w sklepie nie znam, ale
    wiem, że kumpel kupował w lutym, a odbierał w listopadzie, na pewno
    musisz odebrać zwrot podatku przed końcem roku kalendarzowego (końcowe
    rozliczenie sklepu za dany rok podatkowy)
    Zwrot podatku Mwst. możesz odebrać TYLKO w sklepie, w którym kupiłeś
    towar.

    TAX FREE (kwitek z napisem "TaxFree" na niebieskim tle)
    Też zwrot podatku, działa na podobnej zasadzie co Mwst. (p. wyżej) ale
    są pewne różnice:
    - nie dostajesz 16% (14%) tylko coś koło 9% (z tego dostaniesz od 4 do
    6% na rękę - bo prowizja biura pośredniczącego - prowizje są niższe w
    Polsce (mówię o Słubicach nie wiem nic o innych miastach) niż w
    Niemczech (Frankfurt/O) )
    - pieniądze za Tax Free w przeciwieństwie do Mwst. do odebrania w
    punktach w całej Europie (w sklepie, w którym kupujesz towary, możesz
    poprosić o ulotkę z adresami biur zwracających TaxFree w Polsce) -
    taką ulotkę gdzieś miałem, ale zgubiłem - wiem, że punkty zwrotu
    TaxFree są na przejściu w Świecku i w Słubicach (zaraz za mostem w
    bibliotece miejskiej), czy są we Wrocławiu to nie wiem
    - Tax Free NIE odbierzesz w kasie sklepu, w którym dokonałeś zakupu
    - podkreślam kwit TaxFree
    - część niemieckich sklepów nie wydaje kwitów Mwst. (koszty
    księgowości), a tylko TaxFree

    to chyba wszystko - mimo, że wydaje się to wszystko skompikowane - to
    nic trudnego, najczęsciej sprowadza się do kupienia towaru poproszenia
    o kwitek (przed skasowniem towaru) i podbiciem papierka na granicy i
    oczywiście odebraniem ciężko zapracowanych pieniędzy :-)
    Aha, jeśli robisz zakupy z rodziną/znajomymi to podzielcie towar tak
    żeby żadna osoba nie przekroczyła limitu bezcłowego zakupu i po
    zabawie.


    A teraz niech ktoś powie mi na pytanie, które leży już trochę na
    grupie:
    "Gdzie można znależć e-booki do nauki księgowości lub rachunkowości
    (najlepiej od podstaw)?"

    kumpel idzie na rozmowę kwalifikacyjną z pracodawcą (posada
    informatyka) i musi szybko poznać podstawy rachunkowości (rodzaje
    faktur/rachunków itp.)

    pozdrawiam
    Bremse

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1