eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Abolicja ZUS - działalność zawieszona
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2013-01-15 18:11:40
    Temat: Abolicja ZUS - działalność zawieszona
    Od: Zenek111 <z...@s...info>

    Przez ponad 10 lat prowadziłem drobną działalność gospodarczą
    równocześnie będąc na etacie. Niestety z dwuletnią przerwą w
    zatrudnieniu - jednak w trakcie tej przerwy nie zgłosiłem się do
    ubezpieczeń społecznych (płaciłem ciągle tylko zdrowotne).
    Tak więc mam zaległość o której ZUS nie wie (albo wie, ale nic z tym nie
    robi).
    Ta przerwa była około 2005 roku - więc w tym okresie, który obejmuje
    abolicja. Później już byłem cały czas na etacie.

    Na koniec 2011 zawiesiłem działalność i ciągle jest zawieszona.

    Czy zgodnie z ustawą abolicyjną jestem 1. 'osobą, która zakończyła
    prowadzenie działalności i jej nie prowadzi' - czy też jestem 2. czynnym
    przedsiębiorcą?

    Czy jeżeli 2. - to lepiej poczekać ze składaniem wniosku do decyzji
    Komisji Europejskiej? (uniknięcie zamieszania z dodatkową toną
    formularzy - które w sytuacji osoby z zawieszoną działalnością są
    całkiem bez sensu)

    A może w ogóle poczekać, aż ZUS sam sobie o mnie przypomni, lub składki
    się przedawnią?

    Z.


  • 2. Data: 2013-01-30 14:21:04
    Temat: Re: Abolicja ZUS - działalność zawieszona
    Od: Greg <g...@g...com>

    W dniu wtorek, 15 stycznia 2013 18:11:40 UTC+1 użytkownik Zenek111 napisał:
    >
    >
    > Na koniec 2011 zawiesiłem działalność i ciągle jest zawieszona.
    >
    > Czy zgodnie z ustawą abolicyjną jestem 1. 'osobą, która zakończyła
    >
    > prowadzenie działalności i jej nie prowadzi' - czy też jestem 2. czynnym
    >
    > przedsiębiorcą?
    >

    Wg ustawy jesteś czynnym przedsiębiorcą.
    http://zus.pox.pl/zus/umorzenie-nieoplaconych-sklade
    k-zus-juz-od-stycznia-2013-roku.htm


    > Czy jeżeli 2. - to lepiej poczekać ze składaniem wniosku do decyzji
    >
    > Komisji Europejskiej? (uniknięcie zamieszania z dodatkową toną
    >
    > formularzy - które w sytuacji osoby z zawieszoną działalnością są
    >
    > całkiem bez sensu)
    >
    > A może w ogóle poczekać, aż ZUS sam sobie o mnie przypomni, lub składki
    >
    > się przedawnią?


    Skoro ZUS się jeszcze nie upomniał (nie masz żadnej decyzji) to formalnie nie masz
    żadnego długu, więc nie ma czego umarzać.

    Na Twoim miejscu siedziałbym cicho i czekałbym aż się przedawni (obowiązuje termin
    10-letni). A jeśli do tego czasu wydadzą jednak decyzję (i już będzie co umorzyć),
    to, niezależnie od tego kiedy ta decyzja zostanie wydana, masz 24 miesiące na
    złożenie wniosku o umorzenie.

    http://zus.pox.pl/zus/jak-zlozyc-wniosek-o-umorzenie
    -skladek-zus.htm




strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1