RoninR wrote:
>
> A niema czegoś takiego że jak się generuje jakieś tam małe dochody to się
> niepłaci aż tak dużo podatku i ZUSu ??

Nasz kochany kraj jest krajem bogaczy i nie dopuszcza czegos takiego jak
maly wyzysk przedsiebiorczych. Nie ma ;]

Ale, jesli nie prowadziles DG przez ostatnie 5 lat to lapiesz sie na
znizke i oplacisz ZUSu cirka 250 zl wszystkiego przez 2 lata. wiec moze
sie kalkulowac...

--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________
________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1

do góry

ALe, ale:
Działalność gospodarcza w rozumieniu ustawy - Prawo działalności
gospodarczej to: zarobkowa działalność wytwórcza, handlowa, budowlana,
usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i eksploatacja zasobów
naturalnych, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.

WIęc wystarczy że niebęde "ciągle" sprzedawał tylko raz na pare miesięcy a
już niejest to działalność :)

do góry

RoninR wrote:
>
> ALe, ale:
> Działalność gospodarcza w rozumieniu ustawy - Prawo działalności
> gospodarczej to: zarobkowa działalność wytwórcza, handlowa, budowlana,
> usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i eksploatacja zasobów
> naturalnych, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.
>
> WIęc wystarczy że niebęde "ciągle" sprzedawał tylko raz na pare miesięcy a
> już niejest to działalność :)

No to musialby cyba miec na pismie interpretacje co znaczy "ciagle" ;]

Bo ja przez sprzedaz nie ciagla rozumiem, ze np. ktos sprzedaje na
allegro razk ksiazke innym razem kuferek, w jednym miesiacu 2 rzeczy
przez kolejne 2 miesiace nic nie wystawia...

A sprzedaz hurtowa czegos, to juz nie bardzo nie ciagla jest...
Znaczy... moze byxc w ogole nie oplacalna...

--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________
________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1

do góry

On Mon, 21 Nov 2005, RoninR wrote:

> WIęc wystarczy że niebęde "ciągle" sprzedawał tylko raz na pare
> miesięcy a już niejest to działalność :)

He, he, to jak firma budowlana "domki na zamówienie" raz na dwa
lata sprzedaje wykończony domek to ona nic a nic i pod żadnym
pozorem nie prowadzi dzialalności "bo tylko raz na dwa lata" ;) !

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Mon, 21 Nov 2005, RoninR wrote:
>
>> WIęc wystarczy że niebęde "ciągle" sprzedawał tylko raz na pare
>> miesięcy a już niejest to działalność :)
>
> He, he, to jak firma budowlana "domki na zamówienie" raz na dwa
> lata sprzedaje wykończony domek to ona nic a nic i pod żadnym
> pozorem nie prowadzi dzialalności "bo tylko raz na dwa lata" ;) !
>

Myślę że jakby cała działalność tej firmy polegała na posiadaniu domków,
i co jakiś czas okazyjnie sprzedaniu jakiegoś, to by to mogło
ewentualnie nie być działalnością gospodarczą.

Ale ta firma jeszcze oprócz sprzedaży tych domków prawdopodobnie
wykonuje inne czynności, np. buduje je :). A jak nie buduje, to chociaż
kombinuje jak by tu coś wybudować.

pozdrav

maHo

do góry

On Tue, 22 Nov 2005, maho wrote:

>>> WIęc wystarczy że niebęde "ciągle"
>>> sprzedawał tylko raz na pare
^^^^^^^^^^
>>> miesięcy a już niejest to działalność :)
>>
>> He, he, to jak firma budowlana "domki na zamówienie" raz na dwa
>> lata sprzedaje wykończony domek to ona nic a nic i pod żadnym
>> pozorem nie prowadzi dzialalności "bo tylko raz na dwa lata" ;) !
>
> Myślę że jakby cała działalność tej firmy polegała na posiadaniu domków, i co
> jakiś czas okazyjnie sprzedaniu jakiegoś, to by to mogło ewentualnie nie być
> działalnością gospodarczą.

Powiadasz że biura obrotu nieruchmościami, jeśli przypadkiem jakąś
nieruchomość *kupią* (celem posiadania na własność, do dalszej
sprzedaży, a nie pośredniczą) to wtedy nie prowadzą DG ?
;)

> Ale ta firma jeszcze oprócz sprzedaży tych domków prawdopodobnie wykonuje
> inne czynności, np. buduje je :)

No to widzisz co podkreśliłem :)
Bo IMO wrzucanie do wspólnego worka "sprzedaży" oraz "prowadzenia DG"
jest źródłem wielu nieporozumień.
Przy sprzedaży *zakup* tego co ma być sprzedane, *przechowywanie*
tegoż oraz wszelkie inne czynności uboczne również trzeba do DG
zaliczyć.
Zgadza się ?
To co robi ktoś *kupując* 400 bluzek ?
:)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry