Witajcie,

jakiś czas temu rozważaliśmy sprawę wystawiania fktur z dwóch miejsc
DG. A co z zakupami? Mogę brać na dowolny z tych adresów? W przypadku
towaru nie wiem, gdzie go sprzedam przecież, poza tym -- dwa adresy w
hurtowniach to dość dziwna sprawa...

A co z wyposażeniem? Kupię krzesło na adres DG1, a będę używał w
DG2...
--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:m9qbbuoengcbjoescdufutqbm57cbkohie@4ax.com...
> Witajcie,
>
> jakiś czas temu rozważaliśmy sprawę wystawiania fktur z dwóch miejsc
> DG. A co z zakupami? Mogę brać na dowolny z tych adresów? W przypadku
> towaru nie wiem, gdzie go sprzedam przecież, poza tym -- dwa adresy w
> hurtowniach to dość dziwna sprawa...
>
> A co z wyposażeniem? Kupię krzesło na adres DG1, a będę używał w
> DG2...
> --
> Tristan hrabia Alder
> (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
------------------------------------------------
Rozumiem że firma jest jedna ale sprzedaż w dwóch punktach.Księgi rachunkowe
lub przychodów i rozchodów ( nie wiem jakie prowadzisz ) są prowadzone jedne
na całą firmę .Zakupy robisz na podstawowy adres ( ten ze zgłoszenia ) a
możesz prowadzić wyposażenie na dwa oddziały i zakupiony sprzęt wpisujesz
tam gdzie użytkujesz.
Jolka

do góry

On Thu, 11 Apr 2002, Tristan Alder wrote:

>+ Witajcie,
>+
>+ jakiś czas temu rozważaliśmy sprawę wystawiania fktur z dwóch miejsc
>+ DG. A co z zakupami? Mogę brać na dowolny z tych adresów? W przypadku
>+ towaru nie wiem, gdzie go sprzedam przecież, poza tym -- dwa adresy w
>+ hurtowniach to dość dziwna sprawa...

Weźmij może w garść rozp.z dn.15.XII.2000 ("w sprawie
prowadzenia KPiR") i popatrz:
$9.3
- księga w każdym zakładzie
LUB
- jedna księga "wszędzie", ALE w każdym zakładzie CO NAJMNIEJ
oddzielna ewidencja sprzedaży
$9.4,5 - mają być "dowody przesunięc"; minister zapomniał napisać
czy zawsze - *wydaje się* że zawsze (czyli nawet jak jest
1 księga) ale głowy bym nie dał :( Ktoś skomentuje ?

>+ A co z wyposażeniem? Kupię krzesło na adres DG1, a będę używał w
>+ DG2...

Chyba świat się nie zawali ;)

IMHO - to możliwości "profilaktyczne":
1. jak na stałe - to "przepisujesz" i masz z głowy
2. jak okresowo - to rewers "w miejscu wpisania" !

Na rewers możesz KOMUŚ pożyczyć (i trzymać u siebie
nie swoje rzeczy) - więc tym bardziej SWOJE.

Być może jest to przesada :], szczególnie przy 1 krześle... ;)

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

On Fri, 12 Apr 2002, Wiola Pikorska wrote:

>+ Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
[...]
>+ > jakiś czas temu rozważaliśmy sprawę wystawiania fktur z dwóch miejsc
>+ > DG. A co z zakupami? Mogę brać na dowolny z tych adresów? W przypadku
>+ > towaru nie wiem, gdzie go sprzedam przecież, poza tym -- dwa adresy w
>+ > hurtowniach to dość dziwna sprawa...

W kwestii formalnej (wcześniej nie zwróciłem uwagi): wcale
nie taka dziwna sprawa. Sam kiedyś pytałe w biurze podatkowym
który adres wpisywać :) jak się od takiego kupi (usłyszałem:
"obojętnie")

[...]
>+ Rozumiem że firma jest jedna ale sprzedaż w dwóch punktach.Księgi rachunkowe
>+ lub przychodów i rozchodów ( nie wiem jakie prowadzisz ) są prowadzone jedne
>+ na całą firmę .

1. Mogą być, IMHO. Rozporządzenie przytoczyłem :), no i o ile
są jedne - to ew. sprzedaży w każdym punkcie

>+ Zakupy robisz na podstawowy adres ( ten ze zgłoszenia )

Akurat mam wątpliwości: towar powinien być zadeklarowany
tam "gdzie idzie" (patrz uwaga o dowodach przesunięć
w sąsiednim poście). Byłoby dziwne jakby firma mająca
siedzibę (pt. "biurko i komputer") w mieście A oraz
magazyny w miastach B i C kupowała towar na adres komputera ;)
Załóż że kontrola wpada do magazynu w Lublinie: jak
kontroler ma uwierzyć że materiał wpisany na biuro
w Krakowie leży w magazynie w Gdańsku a tu jest tylko
1/15 transportu ?? -:O

IMHO, oczywiście :) i przyjmuję krytykę...

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Dnia pięknego Fri, 12 Apr 2002 23:04:14 +0200, Gotfryd Smolik - listy
dyskusyjne <s...@s...com.pl> napisałbył:

>$9.4,5 - mają być "dowody przesunięc";

Nie prowadzę magazynu, więc i nie ma przesunięć, CHYBA...

>>+ A co z wyposażeniem? Kupię krzesło na adres DG1, a będę używał w
>>+ DG2...
> Chyba świat się nie zawali ;)

No może nie, ale co US?

> IMHO - to możliwości "profilaktyczne":
>1. jak na stałe - to "przepisujesz" i masz z głowy

Co to znaczy ,,przepisuję''? Krzesło jest tanie i nie trafia do ŚT.
Myślę się? Nie znam się na ŚT, bo nie mam żadnego :-)


--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

On Sat, 13 Apr 2002, Tristan Alder wrote:
[...]
>+ >$9.4,5 - mają być "dowody przesunięc";
>+
>+ Nie prowadzę magazynu, więc i nie ma przesunięć, CHYBA...

Rozporządzenie dotyczy KPiR, na którym "by definition"
magazynu (obowiązkowego) nie ma ! A dowody przesunięć
są wymagalne.
Według ministra są powiązane z istnieniem kilku
"miejsc prowadzenia" (a nie magazynów).
Daj się namówić na przeczytanie tego kawałka ;) Jeśli
przypadkiem masz "drukowaną" KPiR - to w Zabrzu wszyscy
sprzedawali takie z pełnym tekstem rozp. oraz komentarzem
na końcu... Nie żebym coś sugerował... ;)

>+ >>+ A co z wyposażeniem? Kupię krzesło na adres DG1, a będę używał w
>+ >>+ DG2...
>+ > Chyba świat się nie zawali ;)
>+
>+ No może nie, ale co US?
>+
>+ > IMHO - to możliwości "profilaktyczne":
>+ >1. jak na stałe - to "przepisujesz" i masz z głowy
>+
>+ Co to znaczy ,,przepisuję''? Krzesło jest tanie i nie trafia do ŚT.
>+ Myślę się? Nie znam się na ŚT, bo nie mam żadnego :-)

Dobrze myślisz ! Trochę się z tym krzesłem rozpędziłem :),
z drugiej strony - w razie kontroli trzeba *jakoś* uzasadnić
gdzie się podział zasób z ewidencji zakupów nr XY wpisany
w KUP pod pozycją YZ... Może starczy jak powiesz że w drugiej
lokalizacji - nie wiem.

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry