eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Dział gospod na żonę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2002-06-30 19:03:45
    Temat: Dział gospod na żonę
    Od: "Przemek" <a...@g...pl>

    Prowadze jednoosobową dział gospodarczą i ostatnio nie zabardzo mi się
    wiedzie...
    Żona nigdzie nie pracuje oraz nie ma prawa do zasiłku dla bezr. W związku z
    tym myślę o zarejestrowaniu firmy na żonę a sam poszedł bym na zasiłek -
    pokryło by mi to chociaż sam ZUS. Problem w tym że wszystko dalej musiał bym
    robić sam...Czy jest to jakiś problem ?
    Nikt się nie będzie czepiał że w rzeczywistości to ja pracuje ? Jak to
    załatwić ( pełnomocnik ? ) ? Prosił bym o jakąś radę.



  • 2. Data: 2002-06-30 23:03:49
    Temat: Re: Dział gospod na żonę
    Od: "ktp" <k...@a...net>

    Hej...

    Użytkownik "Przemek" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:3d1f562f$1@news.vogel.pl...
    [...]
    > myślę o zarejestrowaniu firmy na żonę a sam poszedł bym na zasiłek -
    > pokryło by mi to chociaż sam ZUS. Problem w tym że wszystko dalej musiał
    bym
    > robić sam...Czy jest to jakiś problem ?
    > Nikt się nie będzie czepiał że w rzeczywistości to ja pracuje ? Jak to
    > załatwić ( pełnomocnik ? ) ? Prosił bym o jakąś radę.

    gdyby chcieć to zrobić legalnie to podejrzewam,
    że trzeba by Cię zgłosić do ZUS jako tzw
    "osobę współpracującą"...

    ale nie wiem, czy w takim przypadku trzeba by
    płacić za Ciebie pełną składkę, czy tylko zdrowotne....
    prawdę mówiąc nie wiem też, czy można być jednocześnie
    zarejestrowanym bezrobotnym i osobą współpracującą...

    pozdr
    KTP


  • 3. Data: 2002-07-01 03:39:10
    Temat: Odp: Dział gospod na żonę
    Od: "glos" <g...@p...onet.pl>


    Użytkownik ktp <k...@a...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:afo2pp$2vj9$...@p...acn.pl...

    > > myślę o zarejestrowaniu firmy na żonę a sam poszedł bym na zasiłek -
    > > pokryło by mi to chociaż sam ZUS. Problem w tym że wszystko dalej musiał
    > bym
    > > robić sam...Czy jest to jakiś problem ?
    > > Nikt się nie będzie czepiał że w rzeczywistości to ja pracuje ? Jak to
    > > załatwić ( pełnomocnik ? ) ? Prosił bym o jakąś radę.
    >
    > gdyby chcieć to zrobić legalnie to podejrzewam,
    > że trzeba by Cię zgłosić do ZUS jako tzw
    > "osobę współpracującą"...

    ano, tez tak uwazam.

    > ale nie wiem, czy w takim przypadku trzeba by
    > płacić za Ciebie pełną składkę, czy tylko zdrowotne....

    o ile pamietam, pelna skladke jak wlasciciel firmy:

    http://www.zus.pl/ubezpie/ube0064.htm
    Podstawę wymiaru składek:
    (...)
    osób prowadzących pozarolniczą działalność (...) oraz osób z nimi
    współpracujących, stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak od 60%
    przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale,

    http://www.zus.pl/ubezpie/ube0063.htm
    Składki na ubezpieczenia społeczne pozostałych ubezpieczonych:
    (...)
    - składki na ubezpieczenia społeczne osób współpracujących finansują w
    całości z własnych środków osoby prowadzące pozarolniczą działalność,

    i http://www.zus.pl/ubezpie/ube0061.htm
    Stopy procentowe składek są jednakowe dla wszystkich ubezpieczonych i
    wynoszą:
    19,52% podstawy wymiaru - na ubezpieczenie emerytalne,
    13,00% podstawy wymiaru - na ubezpieczenia rentowe,
    2,45% podstawy wymiaru - na ubezpieczenie chorobowe,
    1,62% podstawy wymiaru w roku 2002 - na ubezpieczenie wypadkowe.

    > prawdę mówiąc nie wiem też, czy można być jednocześnie
    > zarejestrowanym bezrobotnym i osobą współpracującą...

    imho wykluczaja sie.

    Moja propozycja - zawies lub wyrejestruj wlasna DG i niech Twoja zona
    otworzy nowa wlasna.
    Zaleznie od rodzaju dzialalnosci bedziesz mniej lub wiecej "narazony na
    wykrycie".

    Inna sprawa, ze imho mozesz legalnie nieodplatnie pomagac w biznesie swojej
    zony, bez utraty prawa do zasilku. Zadnych dochodow nie osiagasz, wiec UP
    nie powinien Cie scigac. Nasze prawo jest jednak tak wspaniale, ze byc moze
    uregulowalo te specyficzna sytuacje inaczej.

    Czy ktos cos o tym wie?


    --

    pozdrawiam,

    glos




strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1