Z wykształcenia jestem nauczycielką i logopedą. Pracuje na etacie w szkole a
teraz chciałabym dorobić do pasji i prowadzić zajęcia logopedyczne z dziećmi.
Ponieważ szkoła nie ma funduszy na etat logopedy mogę to zrobić tylko
prywatnie, ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać. Oczywiście muszę
założyć działalność gospodarczą, ale nie wiem czy mogę to podciągnąć pod
działalność edukacyjną (gdzie mogę o tym poczytać?) czy muszę założyć gabinet
logopedyczny (zamierzał mieć zajęcia z dziećmi i w szkole i w swoim domu).
No i druga rzecz – jaką formę rozliczania mogę przyjąć: czy musi to być księga
przychodów i rozchodów ? Ktoś mi mówił coś o rozliczaniu się na kartę, ale nic
nie mogę znaleźć na ten temat.
Problem mam już na etapie wypełnienia wniosku o działalność bo chciałabym tam
zawrzeć kilka rzeczy które ewentualnie mogłabym w przyszłości robić: przyjęcia
dla dzieci czy teatrzyki – czy to wszystko mieści się w działalności
edukacyjnej?
Czy mogę ominąć jakoś problem vatu i nie być jego płatnikiem?
Byłabym bardzo wdzięczna z pomoc i jakieś bliższe informacje na ten temat.
Pozdrawiam.
Agnieszka


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Fri, 19 Nov 2004, Agnieszka wrote:

>+ Z wykształcenia jestem nauczycielką i logopedą.

Czy "logopeda" to "lekarz w rozumieniu przepisów" ?
Nie krzycz, nie wiem... :)
Jeśli tak - to jest taka forma "dzialalności zawodowej" jak samodzielne
wykonywanie zawodu" czy podobnie. Nawet osobny rodzaj spółki jest dla
tej formy przewidziany (oczywiście nikt ci spółki nie każe... :))
Być może niewłaściwie szukasz "działalności gospodarczej"...

>+ założyć działalność gospodarczą, ale nie wiem czy mogę to podciągnąć pod
>+ działalność edukacyjną (gdzie mogę o tym poczytać?) czy muszę założyć gabinet
>+ logopedyczny

...to ja nie wiem...
[...]
>+ Problem mam już na etapie wypełnienia wniosku o działalność bo chciałabym tam
>+ zawrzeć kilka rzeczy które ewentualnie mogłabym w przyszłości robić: przyjęcia
>+ dla dzieci czy teatrzyki – czy to wszystko mieści się w działalności
>+ edukacyjnej?

Też nie wiem, ale pewnikiem "teatrzyk" pod działalność "taką jak lekarze
i prawnicy mają" się nie łapie :] a "przyjęcia" to już na pewno "zwykła
działalność gospodarcza".

>+ Czy mogę ominąć jakoś problem vatu i nie być jego płatnikiem?

Szukaj "limit 10 000 euro"

--
pozdrowienia, Gotfryd
(memoriał, KPiR, VAT, ZUS)

do góry