eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › KPiR, kasa - a koniec roku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2006-12-06 18:22:47
    Temat: KPiR, kasa - a koniec roku
    Od: "Piotr Wozniacki" <p...@w...pl>

    Witajcie

    Zanim ktoś mnie obsztorcuje ex katedra (Gotfrryd?) - śpieszę z wyjaśnieniem,
    że DG (KPiR, VAT, Kasa) prowadzę dopiero kilka miesięcy - jest to więc
    pierwszy koniec roku w moich KPiR. Zasłyszałem gdzieś opinię, że przy
    metodzie kasowej, koniec roku w niczym nie różni się od końca dowolnego
    miesiąca - czyli, w odróżnieniu od metody memoriałowej (nie móiąc już o
    pełnej księgowości) - w zasadzie jakby nic specjalnego się nie wydarzyło.

    Czy tak jest rzeczywiście? Prosze o życzliwe, praktyczne rady, o czym
    powienienm pamiętać (acha, rozliczma VAT kwartalnie).

    Piotr


  • 2. Data: 2006-12-12 13:54:15
    Temat: Re: KPiR, kasa - a koniec roku
    Od: "Piotr Wozniacki" <p...@w...pl>


    "Piotr Wozniacki" <p...@w...pl> wrote in message
    news:el7202$o85$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witajcie
    >
    > Zanim ktoś mnie obsztorcuje ex katedra (Gotfrryd?) - śpieszę z
    > wyjaśnieniem, że DG (KPiR, VAT, Kasa) prowadzę dopiero kilka miesięcy -
    > jest to więc pierwszy koniec roku w moich KPiR. Zasłyszałem gdzieś opinię,
    > że przy metodzie kasowej, koniec roku w niczym nie różni się od końca
    > dowolnego miesiąca - czyli, w odróżnieniu od metody memoriałowej (nie
    > móiąc już o pełnej księgowości) - w zasadzie jakby nic specjalnego się nie
    > wydarzyło.
    >
    > Czy tak jest rzeczywiście? Prosze o życzliwe, praktyczne rady, o czym
    > powienienm pamiętać (acha, rozliczma VAT kwartalnie).
    >
    > Piotr

    Wiem, że moje pytanie "o czym pamiętać gdy kończy się rok kalendarzowy, gdy
    prowadzi się KPiR metodą kasową i kwartalne rozliczenia VAT" jest bardzo
    naiwne, ale raz jeszcze proszę o życzliwe i praktyczne wskazówki. Jest to
    pierwsza końcówka roku w mojej DG, a tak się składa że mój stan zdrowia po
    operacjach się pogorszył i jestem mało mobilny.

    Piotr


  • 3. Data: 2006-12-12 17:29:49
    Temat: Re: KPiR, kasa - a koniec roku
    Od: "Piotr Wozniacki" <p...@w...pl>


    "Piotr Wozniacki" <p...@w...pl> wrote in message
    news:el7202$o85$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witajcie
    >
    > Zanim ktoś mnie obsztorcuje ex katedra (Gotfrryd?) - śpieszę z
    > wyjaśnieniem, że DG (KPiR, VAT, Kasa) prowadzę dopiero kilka miesięcy -
    > jest to więc pierwszy koniec roku w moich KPiR. Zasłyszałem gdzieś opinię,
    > że przy metodzie kasowej, koniec roku w niczym nie różni się od końca
    > dowolnego miesiąca - czyli, w odróżnieniu od metody memoriałowej (nie
    > móiąc już o pełnej księgowości) - w zasadzie jakby nic specjalnego się nie
    > wydarzyło.
    >
    > Czy tak jest rzeczywiście? Prosze o życzliwe, praktyczne rady, o czym
    > powienienm pamiętać (acha, rozliczma VAT kwartalnie).
    >
    > Piotr

    OK - więc to co wiem, nie wstając z łóżka (bo nie mogę):

    - PIT-5 za grudzień się nie składa (tylko ewentualna zaliczka do 20
    grudnia - ale ja mam stratę)
    - od stycznia mogę uwzględnić max. 50% straty z b.r.
    -deklarację VAT-7k składam w styczniu za IV kwartał br (ciągłość - przełom
    roku nie ma znaczenia)

    Proszę podpowiedzieć, o czym zapomniałem?


  • 4. Data: 2006-12-18 19:59:29
    Temat: Re: KPiR, kasa - a koniec roku
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 12 Dec 2006, Piotr Wozniacki wrote:

    >> że przy metodzie kasowej, koniec roku w niczym nie różni się od końca
    >> dowolnego miesiąca - czyli, w odróżnieniu od metody memoriałowej (nie móiąc
    >> już o pełnej księgowości) - w zasadzie jakby nic specjalnego się nie
    >> wydarzyło.

    IMO pojawia się pytanie o wyznawaną definicję "kasowości", jako iż wiesz
    że są dwie (że "poniesieniem kosztu" jest powstanie zobowiązania, czyli
    termin zapłaty z f-ry, oraz że "poniesieniem kosztu" jest zapłata
    w dowolnej formie), fakt że można przytoczyć sprzeczne zdania niewiele
    zmieni a w ww. sprawie (jako memoriałowiec) nie zajmuję stanowiska :)

    >> Czy tak jest rzeczywiście? Prosze o życzliwe, praktyczne rady, o czym
    >> powienienm pamiętać (acha, rozliczma VAT kwartalnie).
    [...]
    > OK - więc to co wiem, nie wstając z łóżka (bo nie mogę):
    >
    > - PIT-5 za grudzień się nie składa (tylko ewentualna zaliczka do 20 grudnia -
    > ale ja mam stratę)

    Ano.

    > - od stycznia mogę uwzględnić max. 50% straty z b.r.

    IMO tak. Z zastrzeżeniem, że ma się zamkniętą KPiR (obowiązku nie ma,
    na to jest czas do kwietnia).

    > -deklarację VAT-7k składam w styczniu za IV kwartał br (ciągłość - przełom
    > roku nie ma znaczenia)
    >
    > Proszę podpowiedzieć, o czym zapomniałem?

    O remanencie?
    Teoreycznie może dojść w styczniu korekta odliczenia VAT od ST z powodu
    zmiany proporcji sprzedaży, ale Twój opis nie wskazuje aby takie zdarzenie
    miało miejsce.
    Pomijając ew. złożenia pism dotyczących zmiany sposobu opodatkowania (do
    końca roku na PK i na początku roku przy ryczałcie/skali/liniowym) jakoś
    nie mogę nic więcej wymyśleć!

    Ktoś może coś dodać?

    pzdr, Gotfryd


  • 5. Data: 2007-01-10 17:42:12
    Temat: Re: KPiR, kasa - a koniec roku
    Od: "Piotr Wozniacki" <p...@w...pl>


    "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> wrote in message
    news:Pine.WNT.4.64.0612182052080.2908@athlon64...
    > On Tue, 12 Dec 2006, Piotr Wozniacki wrote:
    >
    >>> że przy metodzie kasowej, koniec roku w niczym nie różni się od końca
    >>> dowolnego miesiąca - czyli, w odróżnieniu od metody memoriałowej (nie
    >>> móiąc już o pełnej księgowości) - w zasadzie jakby nic specjalnego się
    >>> nie wydarzyło.
    >
    >
    >> - od stycznia mogę uwzględnić max. 50% straty z b.r.
    >
    > IMO tak. Z zastrzeżeniem, że ma się zamkniętą KPiR (obowiązku nie ma,
    > na to jest czas do kwietnia).
    >

    No i znowu ja i moje naiwne pytania nowicjusza. Co masz na myśli, pisząc
    "zamkniętą KPiR"? Oczywiście domyślam się, ale chętnie bym się utwierdził.
    No więc mając KPiR zamkniętą, rozpoczynam od stycznia i co - po prostu
    wpisuję w odpowiednią kolumnę owe 50% straty z 2006? Wiem, że jest to
    pytanie rozbrajająco naiwne - ale prosze o podpowiedź w ramach pomocy dla
    obłożnie chorego:)


  • 6. Data: 2007-01-10 20:10:35
    Temat: Re: KPiR, kasa - a koniec roku
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Piotr Wozniacki wrote:

    > No i znowu ja i moje naiwne pytania nowicjusza. Co masz na myśli,
    > pisząc "zamkniętą KPiR"? Oczywiście domyślam się, ale chętnie bym się
    > utwierdził. No więc mając KPiR zamkniętą, rozpoczynam od stycznia i
    > co - po prostu wpisuję w odpowiednią kolumnę owe 50% straty z 2006?

    Nie w KPiR.
    Stratę możesz uwzględnić w rozliczeniu bieżącym-
    jeżeli wystąpi dochód, od którego możesz ją odliczyć.


  • 7. Data: 2007-01-10 21:06:07
    Temat: Re: KPiR, kasa - a koniec roku
    Od: "Piotr Wozniacki" <p...@w...pl>


    "cef" <c...@i...pl> wrote in message
    news:eo3hel$84u$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Piotr Wozniacki wrote:
    >
    >> No i znowu ja i moje naiwne pytania nowicjusza. Co masz na myśli,
    >> pisząc "zamkniętą KPiR"? Oczywiście domyślam się, ale chętnie bym się
    >> utwierdził. No więc mając KPiR zamkniętą, rozpoczynam od stycznia i
    >> co - po prostu wpisuję w odpowiednią kolumnę owe 50% straty z 2006?
    >
    > Nie w KPiR.
    > Stratę możesz uwzględnić w rozliczeniu bieżącym-
    > jeżeli wystąpi dochód, od którego możesz ją odliczyć.
    >
    No, właśnie po to mi ta strata potrzebna - ale ponieważ to pierwszy przełom
    roku w mojej DG, nie wiem po prostu, jak to formalnie odzwierciedlić w KPiR
    (czy w ogóle, w "papierach").


  • 8. Data: 2007-01-10 21:33:27
    Temat: Re: KPiR, kasa - a koniec roku
    Od: "Piotr Wozniacki" <p...@w...pl>


    "Piotr Wozniacki" <p...@w...pl> wrote in message
    news:eo3kmi$hgv$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > "cef" <c...@i...pl> wrote in message
    > news:eo3hel$84u$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> Piotr Wozniacki wrote:
    >>
    >>> No i znowu ja i moje naiwne pytania nowicjusza. Co masz na myśli,
    >>> pisząc "zamkniętą KPiR"? Oczywiście domyślam się, ale chętnie bym się
    >>> utwierdził. No więc mając KPiR zamkniętą, rozpoczynam od stycznia i
    >>> co - po prostu wpisuję w odpowiednią kolumnę owe 50% straty z 2006?
    >>
    >> Nie w KPiR.
    >> Stratę możesz uwzględnić w rozliczeniu bieżącym-
    >> jeżeli wystąpi dochód, od którego możesz ją odliczyć.
    >>
    > No, właśnie po to mi ta strata potrzebna - ale ponieważ to pierwszy
    > przełom roku w mojej DG, nie wiem po prostu, jak to formalnie
    > odzwierciedlić w KPiR (czy w ogóle, w "papierach").
    Czyżby owo uwzględnienie polegało wyłącznie na możliwości odpisania do 50%
    straty z ub. roku przy pierwszej składanej deklaracji po wystąpieniu
    dochodu, i tyle? Ale ile musze czy mogę odliczyć - 50%, a może tylko 36% - i
    co z resztą wtedy? Przecież musi być jakas ciągłość w KPiR... Wybaczcie moje
    pytania, ale wystukuję je na laptopie przykuty jeszcze na długo do
    madejowego łoża boleści:((


  • 9. Data: 2007-01-11 08:23:21
    Temat: Re: KPiR, kasa - a koniec roku
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 10 Jan 2007, Piotr Wozniacki wrote:

    > "Piotr Wozniacki" <p...@w...pl>
    >> "cef" <c...@i...pl>
    >>> Piotr Wozniacki wrote:
    >>>> No i znowu ja i moje naiwne pytania nowicjusza. Co masz na myśli,
    >>>> pisząc "zamkniętą KPiR"? Oczywiście domyślam się, ale chętnie bym się
    >>>> utwierdził. No więc mając KPiR zamkniętą, rozpoczynam od stycznia

    KPiR prowadzi się "jedną rocznie", prawda?
    I do 30 kwietnia następnego roku jest czas na zamknięcie, sporządzenie
    rozliczeń (w rozporządzeniu napisali jak rozliczyć przychody, koszty
    i różnicę remanentową) oraz ujęcie wyników w deklaracji rocznej.
    Dopóki nie ma "czarno na białym" rozliczonej straty, czyli KPiR *nie*
    jest zamknięta (co ma sens, prowadzący DG byc może czeka na zaległe
    f-ry zakupowe na przykład) to nie ma podstawy do określenia ile
    wolno ująć.
    Ale jeśli strata jest znana (wyliczona)...

    >>>> co - po prostu wpisuję w odpowiednią kolumnę owe 50% straty z 2006?
    >>>
    >>> Nie w KPiR.
    >>> Stratę możesz uwzględnić w rozliczeniu bieżącym-
    >>> jeżeli wystąpi dochód, od którego możesz ją odliczyć.
    >>>
    >> No, właśnie po to mi ta strata potrzebna - ale ponieważ to pierwszy przełom
    >> roku w mojej DG, nie wiem po prostu, jak to formalnie odzwierciedlić w KPiR
    >> (czy w ogóle, w "papierach").

    Do KPiR masz wyraźną odpowiedź: "nie".
    Wcale!

    > Czyżby owo uwzględnienie polegało wyłącznie na możliwości odpisania do 50%
    > straty z ub. roku przy pierwszej składanej deklaracji po wystąpieniu dochodu,
    > i tyle? Ale ile musze czy mogę

    Wolno. Przymusu nie ma.
    Nie więcej, niż wynosi bieżąca podstawa - więcej sie nie da.
    I nie widać zakazu, żeby odliczyć sobie np. w marcu (dajmy na to dlatego
    ze w marcu zamknięto KPiR) 30% straty (dajmy na to dlatego że tylko tyle
    dało się odliczyć, bo dochód tyle wyniósł), "podniesienie" tej kwoty dajmy
    na to w sierpniu do 50% po czym... rezygnację z odliczenia w rozliczeniu
    rocznym. Dajmy na to dlatego ze podatnik optymista założył że woli żeby
    mieć "kwotę do odliczenia" na kolejne lata.
    Nie piszcie mi że trzeba teoretyzować zeby wykazać sens takiego
    posunięcia :), piszę tylko że nie widać zakazu!

    > odliczyć - 50%, a może tylko 36% - i co z resztą wtedy?

    "czeka na zmianę pogody" :>
    Podatnik odlicza sobie *ile chce*, byle nie więcej niż 50% ze straty
    z *danego* roku (jak ma straty z kilku lat zasadę stosuje się dla
    każdego roku oddzielnie, straty się sumują nie PRZED a PO "zaliczeniu
    do odliczenia").

    > Przecież musi być jakas ciągłość w KPiR...

    Przecież masz wyraźnie zapisane, że STRATY NIE UJMUJE SIĘ W KPIR!

    Dotąd robiło się to na druku deklaracji (PIT-5/5l), teraz zrobisz sobie
    w "deklaracji na własne potrzeby" rozliczając dokładnie to samo co
    przedtem bez zanoszenia do US.
    Tylko jak kontrola przyjdzie trzeba będzie umieć pokazać, dlaczego
    podstawa opodatkowania została obniżona!

    Mam inne pytanie: jak odliczałeś społeczne składki ZUS?
    Idzie o to, że owe składki również *wolno* odliczać od dochodu (tj. nie
    ujmować w koszt, a "odliczać na deklaracji").
    Stratę ujmuje się TYLKO w ten sposób ("na deklaracji")!

    pzdr, Gotfryd


  • 10. Data: 2007-01-11 11:33:28
    Temat: Re: KPiR, kasa - a koniec roku
    Od: "Piotr Wozniacki" <p...@w...pl>


    "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> wrote in message
    news:Pine.WNT.4.64.0701110909510.3292@athlon64...
    > On Wed, 10 Jan 2007, Piotr Wozniacki wrote:
    >
    >
    > Dotąd robiło się to na druku deklaracji (PIT-5/5l), teraz zrobisz sobie
    > w "deklaracji na własne potrzeby" rozliczając dokładnie to samo co
    > przedtem bez zanoszenia do US.
    > Tylko jak kontrola przyjdzie trzeba będzie umieć pokazać, dlaczego
    > podstawa opodatkowania została obniżona!
    >
    > Mam inne pytanie: jak odliczałeś społeczne składki ZUS?
    > Idzie o to, że owe składki również *wolno* odliczać od dochodu (tj. nie
    > ujmować w koszt, a "odliczać na deklaracji").
    > Stratę ujmuje się TYLKO w ten sposób ("na deklaracji")!

    Dzięki Gotfrydzie - a więc po prostu w deklaracjach (niezależnie od tego, że
    teraz już nie ma obowiązku ich składania co miesiąc). A co do ZUS-u, to
    jestem rencistą i społecznych nie płacę (ale program iFirma, z którego
    korzystam, automatycznie ujmuje te składki w deklaracjach PIT-5, pod
    warunkiem oczywiście, że wcześniej wygenerowało się w nim ZUS-DRA).

    Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!

    Piotr

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1