W parlamencie trwają prace nad wdrożeniem w Polsce nowoczesnych struktur
gospodarczych zbudowanych zgodnie z teorią klastrów (opisanych przez M.Portera).
Efektem ma być rozwój przedsiębiorczości wiejskiej, a przez to rozwiązanie
jednego z największych problemów naszego kraju umownie nazywanego "problemem wsi".
Zapraszam do dyskusji na ten temat na forum zbudowanym na stronach
http://www.klastry.org. Możecie mieć realny wpływ na kształt tworzonej ustawy!
Na stoanach tych można tez znaleźć dodatkowe informacje objaśniające tą ideę
(jest ona naprawdę warta szerszego rozpropaowania).

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Tenar wrote:

> W parlamencie trwają prace nad wdrożeniem w Polsce nowoczesnych struktur
> gospodarczych zbudowanych zgodnie z teorią klastrów (

A czy te nowoczesne klastry to nie ten sam pomysł co znane od 150 lat
spółdzielnie tylko inaczej nazwany?

pozdrawiam
Piotr

do góry

> A czy te nowoczesne klastry to nie ten sam pomysł co znane od 150 lat
> spółdzielnie tylko inaczej nazwany?

Nie.
Jesli szukać analogii w przeszłości, to najbliżej im do przedwojennych (ale nie
- powojennych) Kółek Rolniczych. Chodzi o mozliwość współdziałania niezależnych
podmiotów, bez struktur zarządzających, solidarnej odpowiedzialności i wspólnego
kapitału.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Thu, 26 May 2005, Tenar wrote:

>+ Jesli szukać analogii w przeszłości, to najbliżej im do przedwojennych (ale nie
>+ - powojennych) Kółek Rolniczych. Chodzi o mozliwość współdziałania niezależnych
>+ podmiotów, bez struktur zarządzających, solidarnej odpowiedzialności i wspólnego
>+ kapitału.

...czyli "rolnicza spółka partnerska" ?
:)
Swoją drogą - ciekaw jestem dlaczego ustawodawca tak zawęził zakres
działalności S.P.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

> >+ Jesli szukać analogii w przeszłości, to najbliżej im do przedwojennych (ale nie
> >+ - powojennych) Kółek Rolniczych. Chodzi o mozliwość współdziałania niezależnych
> >+ podmiotów, bez struktur zarządzających, solidarnej odpowiedzialności i
wspólnego
> >+ kapitału.
>
> ...czyli "rolnicza spółka partnerska" ?

Przynajmniej w zakresie zobowiazan. Proba nadania osobowosci prawnej lub
przynajmniej zdolnosci prawnej takiej grupie przedsiebiorcow i rolnikow spotkala
sie z tak ostra krytyka, ze z niej zrezygnowalismy.

> :)
> Swoją drogą - ciekaw jestem dlaczego ustawodawca tak zawęził zakres
> działalności S.P.

Ponoc w gospodarce norma jest odpowiedzialnosc solidarna.
Trudno nie odniesc wrazenia, ze prawnicy zrobili cos dla siebie.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry