Pięknego dnia Wed, 26 Mar 2003 00:06:45 +0100, "Karol"
<a...@p...antyspam.onet.pl> zakodował:

>> >dopiero kosztem [koszt własny sprzedaży] to likwidacja magazynu jest
>A dlaczego przy KUP posilkujesz sie UoR ?

Ponieważ padło pojęcie "koszt własny sprzedaży" - które jest czysto
księgowe i nie pada w ustawie PDOF ani PDOP.

>> Zniszczenie zapasów nie jest kosztem uzyskania przychodu. Rozdając czy
>> niszcząc towar, przy którego zakupie odliczono VAT naliczony należy
>> również odprowadzić VAT neleżny jak przy jego sprzedaży (inaczej
>> pojawiałaby się piękna furtka do wyłudzania VATu z budżetu - wszyscy
>> wszystko naokoło niszczyli by "komisyjnie").
>
>Kupujac po cena rynkowych ?
>Chyba przesadziles.

A bez metafor? Jakie znaczenie ma rodzaj ceny? Z czym przesadziłem?

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
news:pdp18vg66iq7cedjktfehspfr58l0qu46n@4ax.com...
> Pięknego dnia Wed, 26 Mar 2003 00:06:45 +0100, "Karol"
> <a...@p...antyspam.onet.pl> zakodował:
>
> >> >dopiero kosztem [koszt własny sprzedaży] to likwidacja magazynu jest
> >A dlaczego przy KUP posilkujesz sie UoR ?


>
> Ponieważ padło pojęcie "koszt własny sprzedaży" - które jest czysto
> księgowe i nie pada w ustawie PDOF ani PDOP.
>
> >> Zniszczenie zapasów nie jest kosztem uzyskania przychodu. Rozdając czy
> >> niszcząc towar, przy którego zakupie odliczono VAT naliczony należy
> >> również odprowadzić VAT neleżny jak przy jego sprzedaży (inaczej
> >> pojawiałaby się piękna furtka do wyłudzania VATu z budżetu - wszyscy
> >> wszystko naokoło niszczyli by "komisyjnie").
> >
> >Kupujac po cena rynkowych ?
> >Chyba przesadziles.
>
> A bez metafor? Jakie znaczenie ma rodzaj ceny? Z czym przesadziłem?

Z tym "komisyjnym niszczeniem".
Gdzie tu wyludzenie VAT (no chyba, ze metoda na Habicha)?

A czy "j23" moze sprzedac te zapasy za symboliczne 1 zł, zeby uzyskac KUP?

Karol

do góry

Pięknego dnia Wed, 26 Mar 2003 00:37:52 +0100, "Karol"
<a...@p...antyspam.onet.pl> zakodował:

>Z tym "komisyjnym niszczeniem".
>Gdzie tu wyludzenie VAT (no chyba, ze metoda na Habicha)?

Kupujesz towar x za 100PLN+22% VAT. VAT sobie odliczasz, czyli tak
naprawdę płacisz 100PLN. Teraz "niszczysz" komisyjnie a praktycznie
sprzedajesz po 110 ale bez fa i VAT - dalej nie widzisz, gdzie jest
wyłudzenie? Gdybyś ten towar oficjalnie dał w prezencie, to musisz
wystawić fakturę na sam VAT - chodzi o to, że rozdawać możesz swoje, a
to co się należy tak czy inaczej trafić do fiskusa musi.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
news:6dr18vk1cv79tsidcavp6k38mnfm3nq2q2@4ax.com...
> Pięknego dnia Wed, 26 Mar 2003 00:37:52 +0100, "Karol"
> <a...@p...antyspam.onet.pl> zakodował:
>
> >Z tym "komisyjnym niszczeniem".
> >Gdzie tu wyludzenie VAT (no chyba, ze metoda na Habicha)?
>
> Kupujesz towar x za 100PLN+22% VAT. VAT sobie odliczasz, czyli tak
> naprawdę płacisz 100PLN. Teraz "niszczysz" komisyjnie a praktycznie
> sprzedajesz po 110 ale bez fa i VAT - dalej nie widzisz, gdzie jest
> wyłudzenie?
>Gdybyś ten towar oficjalnie dał w prezencie, to musisz
> wystawić fakturę na sam VAT - chodzi o to, że rozdawać możesz swoje, a
> to co się należy tak czy inaczej trafić do fiskusa musi.

To jest tylko argument na to, ze nie mozna kantowac, bo takim kantowaniem
jest sprzedaz bez faktury.
Natomiast AFAIR ustawa o VAT daje prawo odliczania VAT naliczonego VAT
naleznego.
Co do KUP nie przekonales mnie.
Ale rano sobie spokojnie poczytam literature i sie podszkole.

Pozdrawiam,
Karol

do góry

Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
news:6dr18vk1cv79tsidcavp6k38mnfm3nq2q2@4ax.com...
> Pięknego dnia Wed, 26 Mar 2003 00:37:52 +0100, "Karol"
> <a...@p...antyspam.onet.pl> zakodował:
>
> >Z tym "komisyjnym niszczeniem".
> >Gdzie tu wyludzenie VAT (no chyba, ze metoda na Habicha)?
>
> Kupujesz towar x za 100PLN+22% VAT. VAT sobie odliczasz, czyli tak
> naprawdę płacisz 100PLN. Teraz "niszczysz" komisyjnie a praktycznie
> sprzedajesz po 110 ale bez fa i VAT - dalej nie widzisz, gdzie jest
> wyłudzenie?
>Gdybyś ten towar oficjalnie dał w prezencie, to musisz
> wystawić fakturę na sam VAT - chodzi o to, że rozdawać możesz swoje, a
> to co się należy tak czy inaczej trafić do fiskusa musi.

To jest tylko argument na to, ze nie mozna kantowac, bo takim kantowaniem
jest sprzedaz bez faktury.
Natomiast AFAIR ustawa o VAT daje prawo odliczania VAT naliczonego VAT
naleznego.
Co do KUP nie przekonales mnie.
Ale rano sobie spokojnie poczytam literature i sie podszkole.

Pozdrawiam,
Karol

do góry

Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
news:6dr18vk1cv79tsidcavp6k38mnfm3nq2q2@4ax.com...
> Pięknego dnia Wed, 26 Mar 2003 00:37:52 +0100, "Karol"
> <a...@p...antyspam.onet.pl> zakodował:
>
> >Z tym "komisyjnym niszczeniem".
> >Gdzie tu wyludzenie VAT (no chyba, ze metoda na Habicha)?
>
> Kupujesz towar x za 100PLN+22% VAT. VAT sobie odliczasz, czyli tak
> naprawdę płacisz 100PLN. Teraz "niszczysz" komisyjnie a praktycznie
> sprzedajesz po 110 ale bez fa i VAT - dalej nie widzisz, gdzie jest
> wyłudzenie?
>Gdybyś ten towar oficjalnie dał w prezencie, to musisz
> wystawić fakturę na sam VAT - chodzi o to, że rozdawać możesz swoje, a
> to co się należy tak czy inaczej trafić do fiskusa musi.

To jest tylko argument na to, ze nie mozna kantowac, bo takim kantowaniem
jest sprzedaz bez faktury.
Natomiast AFAIR ustawa o VAT daje prawo odliczania VAT naliczonego VAT
naleznego.
Co do KUP nie przekonales mnie.
Ale rano sobie spokojnie poczytam literature i sie podszkole.

Pozdrawiam,
Karol

do góry

Pięknego dnia Wed, 26 Mar 2003 01:12:50 +0100, "Karol"
<a...@p...antyspam.onet.pl> zakodował:

>To jest tylko argument na to, ze nie mozna kantowac, bo takim kantowaniem
>jest sprzedaz bez faktury.

No, to był jeszcze bardziej przejasrawiony przypadek, ale bez
sprzedaży też nie jest uczciwie gdy ktoś rozdaje/niszczy własne netto
RAZEM ze społecznym VATem. Jak nie odliczyłeś VATu - OK, towar jest
cały Twój. Ale jak odliczyłeś, to nie jest tylko Twój. Zabrałeś w
pewnym sensie od fiskusa podatek, który zapłacili wszyscy poprzednicy
w procesie produkcyjnym i powinieneś go oddać (a najlepiej dodać jakąś
wartość dodaną do tego towaru i zapłacić od niej podatek). Taka jest
ogólna zasada, od której są oczywiście wyjątki.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

On Tue, 25 Mar 2003 13:47:35 +0100, "j23"
<w...@s...com.pl> wrote:

>Chce komisyjnie zniszczyc czesc zapasow magazynowych (materialy do
>produkcji), poniewaz sa juz bezuzytecznie - zmiana branzy. Nie jest tez
>mozliwe sprzedanie ich (sa to glownie ulotki, instrukcje, pudelka kartonowe,
>itp.).
>
>Pytanie za 100 punktow, czy wartosc zniszczonych w ten sposob materialow
>bedzie moim kosztem uzyskania przychodu? Dodam, ze prowadze pelna ksiegowosc
>(sp. z o.o.).
>

Jakkolwiek by to nie zaksięgować, te koszty nie będą KUP. Nie są
poniesione w celu osiągnięcia przychodów. W ślad za tym idzie korekta
VAT naliczonego, nie wykazanie należnego jak to twierdzi Kaizen ale
właśnie korekta naliczonego.
Jedyny sposób aby zaliczyć to do kosztów podatkowych jest sprzedać te
śmieci, choćby za symboliczną złotówkę na makulaturę.

--

Sławomir Dąbrowski

do góry

> Jakkolwiek by to nie zaksięgować, te koszty nie będą KUP. Nie są
> poniesione w celu osiągnięcia przychodów. W ślad za tym idzie korekta
> VAT naliczonego, nie wykazanie należnego jak to twierdzi Kaizen ale
> właśnie korekta naliczonego.
> Jedyny sposób aby zaliczyć to do kosztów podatkowych jest sprzedać te
> śmieci, choćby za symboliczną złotówkę na makulaturę.

Zajrzalem do Leksykonu Zubrzyckiego i jedyne co znalazlem co mogłoby pasowac do
opisanej sytuacji to pismo MF z dnia 14.04.1999 (PO3-MD-720-722-116/99) w
ktorym odnosza sie do art. 16 ust.1 pkt. 5 ustawy o PDOP czyli stratach w
srodkach obrotowych. Straty te sa KUP.

Pozdrawiam,
Karol


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.50.0303252353460.-36205045-100000@k6
-2.portezjan.zabrze.pl..
.
> On Tue, 25 Mar 2003, j23 wrote:
> >+ > >darmozjadow (do których zapewne i Ty sie zaliczasz)
> >+ >
> >+ > Za inwektywy PLONK
> >+
> >+ Gdzie Ty tu widzisz inwektywy????
>
> Erm... uważasz że zaliczenie w "armię darmozjadów" jest nobilitacją ??
> ;)
Nobilitacja to nie jest, ale tez i nie iwektywa, raczej stwierdzenie faktu.
A tak w ogole to po prostu wkurza mnie jesli ktos uwaza, ze biznes prowadzi
sie tylko po to zeby placic podatki
>
> >+ Opisalem sie troche, ale moze cos Ci sie uda z tego pojac...
>
> Acha. A to nie była sugestia inwektywy pod adresem Kaizena ;)

no tu moze i masz racje...

> Nie irytuj się, to nie Kaizen pisał ustawę :( !
> Szukasz kozła ofiarnego ?? ;)

Nie szukam, ale przeczytaj co napisal Kaizen: "A dlaczego państwo (czyli my
wszyscy) mamy płacić za Twoje nieudane decyzje?" - Kto za to placi Panstwo?!
tym ze ja zaplace mniejszy podatek? Ja juz powinienem zaplacic mniejszy
podatek, bo pieniadze na te materialy wydalem pare lat temu, a to ze nie
wszystko zeszlo, to nawiasem mowiac bardziej wina rzadzacych (slaba
koniunktura gospodarcza) niz moja.

Jak ktos choc troche mysli, to zdaje sobie sprawe, ze prowadzac firme
podejmuje sie rozne decyzje udane i nieudane, gdyby nie mozna bylo tych
nieudanych zaliczyc do KUP to dopiero bylaby paranoja.

Nawiasem mowiac materialy, ktore chce zlikwidowac, to glownie ulotki i
broszury, moge zorganizowac akcje (oczywiscie fikcyjna) wysylania tych
ulotek do klientow i wtedy spokojnie bedzie to KUP, ale ja po prostu chce
uniknac tworzenia niepotrzebnych fikcji...

do góry