eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiczy to tak ma byc? › Odp: czy to tak ma byc?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-f
    or-mail
    From: "szarwal" <s...@p...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Odp: czy to tak ma byc?
    Date: Mon, 2 Jun 2003 13:01:27 +0200
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 94
    Message-ID: <bbfaof$ici$1@inews.gazeta.pl>
    References: <3...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 238-189.gdynia.mm.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1054551632 18834 217.172.238.189 (2 Jun 2003 11:00:32 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 2 Jun 2003 11:00:32 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
    X-User: szarwal
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:87349
    [ ukryj nagłówki ]

    u nas w polsce nie mozna ponoc płacic odsetek od odsetek ...
    Użytkownik <i...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:3...@n...onet.pl...
    > Witam Szanownych Grupowiczów
    >
    > Mam kilka pytań, ale żeby je zadać to musze co-nie-co napisac, a wiec
    zaczne od
    > początku:
    >
    > We wrzesniu 2000 roku naliczono mi podatek od nabytych praw majątkowych po
    > mamie na podstawie zlozonej deklaracji. Wniosłem do Urzedu Skarbowego
    prosbe o
    > odroczenie terminu platnosc do konca grudnia 2001 roku, bo do tego czasu
    > przewidywalnie mialo sie zakonczyc postepowanie w Sadzie Cywilnym o dzial
    > spadku. Urzad Skarbowy odmowil. Odwołałem się do Izby Skarbowej -
    podtrzymano
    > decyzje Urzędu Skarbowego. Wniosłem skargę do NSA i do dnia dzisiejszego
    nie ma
    > jeszcze wyroku - to potrwa jeszcze około roku.
    >
    > We wrzesniu 2001 roku zakończyla się sprawa o dział spadku w Sądzie
    Cywilnym.
    > Dostałem spadek i zapłaciłem zaległy podatek od spadku. Wpłaciłem kwotę
    którą
    > wymierzył mi Urząd Skarbowy rok wczesniej. Byłem pewny ze podatek
    wpłaciłem w
    > całości a ewentualne odsetki zostaną mi naliczone dopiero po pozytywnym
    bądź
    > negatywnym wyroku w NSA.
    >
    > W tym przekonaniu trwałem przez 1,5 roku, aż tu nagle dostałem upomnienie
    z
    > Urzędu Skarbowego. Nie wiedząc o co chodzi napisałem pismo z prośbą o
    > wyjaśnienie. Napisano mi ze moje zobowiązanie w momencie wplaty zaostalo
    > zaksiegowane wg jakiegos tam przepisu na naleznosc glowna i odsetki
    > rownomiernie i ze pozostalo do zaplacenia troszke naleznosci + kolejne
    odsetki
    > za 1,5 roku od kiedy nie mogli mi doreczyc informacji o zaleglosci. (Tutaj
    > dodam ze na samym poczatku postepowania poprosilem o przesylanie
    wszelakiej
    > korespondencji na Skrytke Pocztowa. Zlozylem rowniez NIP 3 w ktorym to
    zawarty
    > byl adres Skrytki Pocztowej.)
    >
    > Napisalem ze naliczenie odestek i sposob ksiegowania Urzedu Skarbowego nie
    jest
    > mi znany, i ze powinni mnie poinfomowac, na co Urząd wyslal mi
    zarachowanie z
    > data 1,5 roku wstecz na Skrytke, gdzie wczesniej wysylal to zarachowanie
    na
    > wszystkie inne adresy tylko nie na moj adres wlasciwy ktory mieli we
    wszystkich
    > dokumentach oraz zeby bylo zabawniej - na blankiecie wplaty kwoty podatku
    > widnial rowniez adres na skrytke !!!!!!!!!
    >
    > Wnioslem skarge do Izby Skarbowej - na co ta uznala, ze naruszono moje
    prawa w
    > zakresie doreczen, ale naliczenie odsetek jest sluszne i ze wplacajac
    podatek
    > po terminie powinienem sie liczyc z powstaniem odsetek i wplacic je
    wplacajac
    > podate wyliczajac je sobie sam.
    >
    >
    > Ewidentnie urzad skarbowy dal dupy - bo wysylajac informacje o
    zarachowaniu na
    > wlasciwy adres moglem sie uchronic od placenia "odsetek od odsetek"
    >
    > WLASCIWA CZESC POSTU:
    >
    > - co mam zrobic aby nie placic tych cholernych odsetek?
    > - czy konstytucja mi nie gwaratuje tego, ze nie musze wszystkiego wiedziec
    i
    > znac sie na prawie i prawie podatkowym i woogole na ich wymyslach?
    (uznanie
    > administracyjne = pani kazia z pania krysia przy kawie powiedzialy: nie
    > odroczymy, nazwisko mi sie nie podoba)
    > - czy jest sens sie odwolywac? mam dosc ciagania sie z urzedasami
    > - czy jest jakas instytucja w kraju, ktora moze mi pomoc (rzecznik praw
    > obywatelskich? czy jakis minister?)
    >
    > czy ktokolwiek z was moze mi cos podpowiedziec.
    > prosze, bardzo mocno
    >
    > mam dosc cholernych urzedasow. pomozcie
    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1