eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Ogólna interpretacja podatkowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2011-09-15 11:59:29
    Temat: Ogólna interpretacja podatkowa
    Od: Piotr Fiolek <t...@g...com>

    Od przyszłego roku można będzie składać wnioski o ogólne interpretację
    podatkowe:
    http://www.podatki.gofin.pl/17,2,64,97343.html

    1. Czy o złożeniu wniosku o taką ogólną interpretację będzie
    informowany nasz Urząd Skarbowy (tak jak ma to miejsce w przypadku
    wniosku o indywidualną interpretacje podatkową)?
    2. Skoro od przyszłego roku można będzie składać wniosek o ogólną
    interpretacją, to chyba wnioski o indywidualną interpretację nie będą
    już miały racji bytu? No bo i po co, skoro ta ogólniejsza będzie dużo
    lepsza? Indywidualną mógł przecież zakwestionować nasz US, a ogólnej
    już chyba nie może?
    3. Co w ogóle o tym sądzicie? Moim zdaniem pomysł jest świetny, tyle
    że spóźniony o jakieś 20 lat.


  • 2. Data: 2011-09-15 13:22:16
    Temat: Re: Ogólna interpretacja podatkowa
    Od: tomek <t...@o...pl>

    On 15.09.2011 13:59, Piotr Fiolek wrote:
    > Od przyszłego roku można będzie składać wnioski o ogólne interpretację
    > podatkowe:
    > http://www.podatki.gofin.pl/17,2,64,97343.html
    >
    > 1. Czy o złożeniu wniosku o taką ogólną interpretację będzie
    > informowany nasz Urząd Skarbowy (tak jak ma to miejsce w przypadku
    > wniosku o indywidualną interpretacje podatkową)?

    Trzeba sprawdzić treść ustawy, ale pewnie tak bo czemu miało by być
    inaczej - skoro można wysłać papier to się wysyła :-)

    > 2. Skoro od przyszłego roku można będzie składać wniosek o ogólną
    > interpretacją, to chyba wnioski o indywidualną interpretację nie będą
    > już miały racji bytu? No bo i po co, skoro ta ogólniejsza będzie dużo
    > lepsza? Indywidualną mógł przecież zakwestionować nasz US, a ogólnej
    > już chyba nie może?

    Wg tego artykułu trzeba uzasadnić potrzebę wydania interpretacji
    ogólnej. Zważyszy na to że obecnie takich interpretacji jest w sumie
    bodajże 25, to cieńko to widzę.

    > 3. Co w ogóle o tym sądzicie? Moim zdaniem pomysł jest świetny, tyle
    > że spóźniony o jakieś 20 lat.

    Osobiście rewolucji bym się nie spodziewał, ale zawsze to coś.

    Tomek


  • 3. Data: 2011-09-15 14:31:55
    Temat: Re: Ogólna interpretacja podatkowa
    Od: Piotr Fiolek <t...@g...com>

    On Sep 15, 3:22 pm, tomek <t...@o...pl> wrote:
    > Trzeba sprawdzi tre ustawy, ale pewnie tak bo czemu mia o by by
    > inaczej - skoro mo na wys a papier to si wysy a :-)

    Ale teraz US nie będzie już chyba mógł zakwestionować stanowiska
    wydanego w tej interpretacji?


    > Wg tego artyku u trzeba uzasadni potrzeb wydania interpretacji
    > og lnej. Zwa yszy na to e obecnie takich interpretacji jest w sumie
    > bodaj e 25, to cie ko to widz .

    Pewnie dlatego, że do tej pory mógł je wydawać tylko Minister
    Finansów :)


  • 4. Data: 2011-09-15 15:21:31
    Temat: Re: Ogólna interpretacja podatkowa
    Od: ajt <a...@u...com.pl>

    Piotr Fiolek pisze:
    > On Sep 15, 3:22 pm, tomek <t...@o...pl> wrote:
    >> Trzeba sprawdzi tre ustawy, ale pewnie tak bo czemu mia o by by
    >> inaczej - skoro mo na wys a papier to si wysy a :-)
    >
    > Ale teraz US nie będzie już chyba mógł zakwestionować stanowiska
    > wydanego w tej interpretacji?
    >
    Pod warunkiem, że stan faktyczny u danego podatnika będzie zgodby z
    sytuacją, której dotyczy interpretacja, a z tym różnie bywa. Często
    występujący o interpretację daje ciała opisując to co mu się wydaje, że
    robi, no i potem dostaje interpretację dotycząca tego co napisał, a nie
    tego, o czym myślał, że napisał :)
    --
    Pozdrawiam
    Andrzej
    www.radom.ws


  • 5. Data: 2011-09-15 15:43:31
    Temat: Re: Ogólna interpretacja podatkowa
    Od: tomek <t...@o...pl>

    On 15.09.2011 17:21, ajt wrote:
    > Piotr Fiolek pisze:
    >> On Sep 15, 3:22 pm, tomek <t...@o...pl> wrote:
    >>> Trzeba sprawdzi tre ustawy, ale pewnie tak bo czemu mia o by by
    >>> inaczej - skoro mo na wys a papier to si wysy a :-)
    >>
    >> Ale teraz US nie będzie już chyba mógł zakwestionować stanowiska
    >> wydanego w tej interpretacji?
    >>
    > Pod warunkiem, że stan faktyczny u danego podatnika będzie zgodby z
    > sytuacją, której dotyczy interpretacja, a z tym różnie bywa. Często
    > występujący o interpretację daje ciała opisując to co mu się wydaje, że
    > robi, no i potem dostaje interpretację dotycząca tego co napisał, a nie
    > tego, o czym myślał, że napisał :)

    Nawet nie tyle daje ciała, co czasami stan faktyczny jest tak pogmatwany
    że tak naprawdę nie wiadomo co we wniosku napisać :)

    Do tego fiskus lubi odpowiadać warunkowo, np. "podatnik ma rację, pod
    warunkiem jeśli wspomniana metoda pozwala na zapewnienie integralności i
    autentyczności wystawianych faktur" lub "tutejszy organ potwierdza że
    miejscem świadczenia usług jest terytorium Wielkiej Brytanii, jeśli
    tylko nabywca jest podatnikiem w rozumieniu art. 28a uptu"

    Tomek


  • 6. Data: 2011-09-16 09:48:38
    Temat: Re: Ogólna interpretacja podatkowa
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 15 Sep 2011, ajt wrote:

    > Piotr Fiolek pisze:
    >> Ale teraz US nie będzie już chyba mógł zakwestionować stanowiska
    >> wydanego w tej interpretacji?
    >>
    > Pod warunkiem, że stan faktyczny u danego podatnika będzie zgodby z sytuacją,
    > której dotyczy interpretacja, a z tym różnie bywa. Często występujący o
    > interpretację daje ciała opisując to co mu się wydaje, że robi, no i potem
    > dostaje interpretację dotycząca tego co napisał, a nie tego, o czym myślał,
    > że napisał :)

    Jest jeszcze druga część pułapki: podatnik pyta o to, czy np. od danego
    zdarzenia należy się podatek od spadków.
    Zgodnie z treścią pytania i opisem, US zgadza się, że się nie należy.
    No i podatnik zadowolony "to podatków nic nie płacę, jak dobrze".

    Ale skoro podatnik nie pytał, to o tym że należy się (przykładowo przy
    danym zdarzeniu, bo kto by tam wnikał w różnicę między spadkiem a działem)
    PCC nikt nie wspomina :>
    (a za 5 lat kontrola ;))

    pzdr, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1