Jakis czas temu pytalem jak nalezy przeprowadzic postepowanie spadkowe po
zmarlej mamie (bylo to jakies pol roku temu).
Szczesliwie udalo sie doprowadzic sprawe do konca. Sad podzielil spadek
miedzy mojego ojca, mnie i mojego brata (dziedziczenie ustawowe).

Niestety niedawno moj ojciec otrzymal wezwanie do urzedu skarbowego w
zwiazku z otrzymanym spadkiem.
Przypuszczam, ze chodzi o zaplacenie podatku od tego spadku i tu mam kilka
pytan:
1. Jak naliczany jest ten podatek ?
2. Jak ustalona zostanie wartosc spadku (chodzi o dzialke i dom) ?
3. (chyba najwazniejsze) Czy mozna uniknac zaplacenia tego podatku (spadek
zostal przyjety) lub rozlozyc w czasie jego splate (jakie warunki trzeba
spelnic) ?

Jezeli ktos moze podac jakies przepisy prawne w tym wzgledzie bede z gory
wdzieczny.

Pozdrawiam
Janusz

do góry

On Tue, 14 Sep 2004, Janusz Grabis wrote:
[...]
>+ Przypuszczam, ze chodzi o zaplacenie podatku od tego spadku i tu mam kilka
>+ pytan:
>+ 1. Jak naliczany jest ten podatek ?

Progresywnie, trochę podobnie do podatku dochodowego.
Skala jest zapisana w ustawie, przykładowo tu:
http://podatki.pl/bap1.php/ra280783.htm

Podatek należy *zapłacić samemu bez wezwania* - pewnie US znalazł
w ten sposób chętnego na mandat "za uchylanie się"...
Że zacytuję:
Art. 6. 1. Obowišzek podatkowy powstaje:
1) przy nabyciu w drodze dziedziczenia - z chwilš przyjęcia spadku;


>+ 2. Jak ustalona zostanie wartosc spadku (chodzi o dzialke i dom) ?

"wg wartości rynkowej" - wszystko masz w ustawie.

Dla nieruchomości "wycenę własną" dokonuje podatnik, jak wartość się
USowi nie podoba to wzywa do podwyższenia. Jak podatnik się nie zgadza
ze zdaniem US - powoływany jest biegły, koszty pokrywa "przegrany"
(podatnik jest "przegrany" jak wycena różni się ponad 30% od jego
opinii).

>+ 3. (chyba najwazniejsze) Czy mozna uniknac zaplacenia tego podatku (spadek
>+ zostal przyjety) lub rozlozyc w czasie jego splate (jakie warunki trzeba
>+ spelnic) ?

"to zależy". Popatrz w ustawę: tam jest (bliżej początku) zwolnienie dla
osób które "nie mają innego miszkania" i obiecują mieszkać coś minimum
5 lat w "otrzymanym" (jest limit AFAIR 110 m^2).
Poza tym... a nuż to "działka przyzagrodowa" ?
Skąd MY mamy to wiedzieć ??
:)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry