eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Podatek przy sprzedaży ruchomości?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2013-02-14 22:41:51
    Temat: Re: Podatek przy sprzedaży ruchomości?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 14 Feb 2013, Maria wrote:

    > Czy po sprzedaży starych książek przez antykwariat
    > będę musiała zapłacić podatek?

    Własnych i "osobiście używanych" nie.

    > A co w przypadku sprzedaży jakichś innych tzw.
    > ruchomości, np. serwisu do kawy itp.?

    J.w.

    > Jakie przepisy te sprawy regulują?

    http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,13,13,700,60
    021,20130101,zrodla-przychodow.html

    Czytasz art.10.1.8, zwracając uwagę na "innych rzeczy".
    Zakładam że "starych" znaczy >pół roku :)
    Antykwariat z kolei zwalnia od rozważań nad VAT/PCC.

    pzdr, Gotfryd


  • 12. Data: 2013-02-15 00:21:27
    Temat: Re: Podatek przy sprzedaży ruchomości?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 14 Feb 2013, Maria wrote:
    [...komuś. wrotki brak...]
    >> Ale liczy sie jak napisał witek również intencja...
    >
    > Jasne. 20 lat temu zaplanowałam, że sprzedam to na allegro.

    Proszę nie bić, ale w przypadku np. domów taki zarzut jest
    prawdopodobny ;)

    >> rachunkiem, paragonem, fakturą, deklaracja PCC, fotografią
    >
    > Rozumiem, że Ty masz na wszystko kwity. Gratuluję.

    Po prostu "bez przesady".
    W obie strony.
    Już ktoś pisał - jak to są "normalne" ilości, towar ma cechy
    używania, to nie ma podstaw do czepiania się.
    I jak dotąd informacji o czepianiu się nie było
    (za to o przypadkach, kiedy to sprzedaż NIE spełniała ww
    warunków i owszem, zdarza się, a chyba skarbówki się
    aktywizują na tym polu).
    Zwróć jeszcze uwagę na tę fotografię - jak na niej widać
    że towar używany, to i fotografia z momentu sprzedaży może
    uchodzić za "dowód".

    pzdr, Gotfryd


  • 13. Data: 2013-02-15 00:49:53
    Temat: Re: Podatek przy sprzedaży ruchomości?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Maria wrote:
    > Dziękuję za odpowiedzi i przepraszam za falstart
    > spowodowany naciśnięciem "ś".
    >
    > Są to przedmioty kupione lata temu przeze mnie
    > lub nawet jeszcze przez moich rodziców.
    > Nie wiem jak miałabym "udowodnić", że mam je
    > ponad 6 miesięcy.

    Jakbym sie miał martwić o wszystko to osiwiałbym jeszcze w przedszkolu.
    Potrzebne ci to będzie jak się US doczepi.


    > To trochę jak z udowodnieniem
    > że się nie jest wielbłądem. Można ewentualnie
    > udowodnić, że coś się kupiło w jakimś momencie,
    > ale że się nie kupiło udowodnić jest dużo trudniej.
    > Jak to wygląda w praktyce?

    Wszystkie metody dozwolone.
    Co to za rzeczy?
    Zapewne gdzies na jakichś fotkach to masz.
    Pewnie ktoś to u ciebie w domu wczesniej widział.
    Jak się bardzo martwisz, albo przeiwdujesz, ze ze względu na ilosc, czy
    tez rodzaj US moze sie doczepic to po prostu pstryknij fotkę tych rzeczy
    i na odwrocie postaraj się o >datę pewnę<. Pogooglaj co to jest data pewna.

    > Wolałabym nie powoływać świadków.
    >

    Jak wyzej.
    Postaraj sie, zeby z czegos wynikało, ze te przedmioty miałaś od 6 miesiecy.
    W zależnosci od wartosci, albo bym sobie pstryknął fotkę z dzisejszą
    gazetą, albo w skrajnym przypadku poszedłbym do notariusza.


  • 14. Data: 2013-02-15 00:52:38
    Temat: Re: Podatek przy sprzedaży ruchomości?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Maria wrote:
    >>> Są to przedmioty kupione lata temu przeze mnie
    >>> lub nawet jeszcze przez moich rodziców.
    >
    >> Ale liczy sie jak napisał witek również intencja...
    >
    > Jasne. 20 lat temu zaplanowałam, że sprzedam to na allegro.


    No wiesz. Całkiem możliwe.

    Kupiłem jakiś czas temu parę cennych bibelotów z nadzieją, że za 20 lat
    na nich sporo zarobię.


    >
    >>> Nie wiem jak miałabym "udowodnić", że mam je
    >>> ponad 6 miesięcy.
    >
    >> rachunkiem, paragonem, fakturą, deklaracja PCC, fotografią
    >
    > Rozumiem, że Ty masz na wszystko kwity. Gratuluję.

    Niekoniecznie musi mieć na wszystko, ale można zadbać aby taki "kwit"
    sie pojawił jeśli wiesz, że będzie potrzebny.


    >
    >> skoro sie nie kupiło, to się dostało (w tym z kwitami), albo uzyskało w
    >> drodze przestępstwa...
    >>
    >> Najczęściej to płacisz/nie płacisz podatek/tku i nikt sie nie czepia
    >> -- ale
    >> to mogą być "białe kruki", ba prokurator może zarządzić ekshumację,
    >> jeżeli
    >> nieopatrznie stwierdzisz, że pradziadek został pochowany w garniturze, w
    >> którym rzeczonego "białego kruka" nosił w kieszeni przed śmiercią, a
    >> nawet
    >> Ciebie/Twoich rodziców/dziadków może oskarżyć o morderstwo w celu
    >> uzyskania
    >> korzyści...
    >
    > Myślę, że powinieneś udać się do specjalisty.
    >

    No i co się wkurzasz. Po prostu ci napisał, ze jak ktoś będzie chciał
    iść zgodnie z procedurą to nie będziesz miała wyjścia.




  • 15. Data: 2013-02-20 19:27:01
    Temat: Re: Podatek przy sprzedaży ruchomości?
    Od: poszukiwacz <o...@g...com>

    Maria wrote:
    > Rozumiem, że Ty masz na wszystko kwity. Gratuluję.
    Znam bardzo prosty sposób.
    Piszesz na kartce:
    "Oświadczenie"
    Ja niżej podpisana, Maria Dąbrowiec (PESEL XXXXXXXXXXXX),
    oświadczam że przedmioty wykazane na poniższej liście są
    aktualnie w moim posiadaniu na własność i wchodzą w skład mojego
    majątku osobistego.
    Wykaz przedmiotów:
    ....
    ....
    ....
    ....
    ....

    (podpis odręczny)

    Idziesz do notariusza i prosisz o poświadczenie autentyczności
    Twojego podpisu na dokumencie prywatnym oraz o poświadcznie daty
    okazania dokumentu prywatnego na każdej jego stronie.
    Następnie odczekujesz 6 miesięcy i gotowe. Dokument prywatny
    zaświadcza że 6 miesięcy temu posiadałaś na własność wykazane
    przedmioty.


  • 16. Data: 2013-02-21 00:48:38
    Temat: Re: Podatek przy sprzedaży ruchomości?
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 20.02.2013 19:27, poszukiwacz pisze:
    > Maria wrote:
    >> Rozumiem, że Ty masz na wszystko kwity. Gratuluję.
    > Znam bardzo prosty sposób.
    > Piszesz na kartce:
    > "Oświadczenie"
    > Ja niżej podpisana, Maria Dąbrowiec (PESEL XXXXXXXXXXXX), oświadczam że
    > przedmioty wykazane na poniższej liście są aktualnie w moim posiadaniu
    > na własność i wchodzą w skład mojego majątku osobistego.
    > Wykaz przedmiotów:
    > ....
    > ....
    > ....
    > ....
    > ....
    >
    > (podpis odręczny)
    >
    > Idziesz do notariusza i prosisz o poświadczenie autentyczności Twojego
    > podpisu na dokumencie prywatnym oraz o poświadcznie daty okazania
    > dokumentu prywatnego na każdej jego stronie.
    > Następnie odczekujesz 6 miesięcy i gotowe. Dokument prywatny zaświadcza
    > że 6 miesięcy temu posiadałaś na własność wykazane przedmioty.

    Czym takie oświadczenie jest mocniejsze od takiego samego oświadczenia
    sporządzonego notarialnie?

    p. m.


  • 17. Data: 2013-02-21 06:47:20
    Temat: Re: Podatek przy sprzedaży ruchomości?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2013-02-21 00:48, m pisze:
    > W dniu 20.02.2013 19:27, poszukiwacz pisze:
    >> Maria wrote:
    >>> Rozumiem, że Ty masz na wszystko kwity. Gratuluję.
    >> Znam bardzo prosty sposób.
    >> Piszesz na kartce:
    >> "Oświadczenie"
    >> Ja niżej podpisana, Maria Dąbrowiec (PESEL XXXXXXXXXXXX), oświadczam że
    >> przedmioty wykazane na poniższej liście są aktualnie w moim posiadaniu
    >> na własność i wchodzą w skład mojego majątku osobistego.
    >> Wykaz przedmiotów:
    >> ....
    >> ....
    >> ....
    >> ....
    >> ....
    >>
    >> (podpis odręczny)
    >>
    >> Idziesz do notariusza i prosisz o poświadczenie autentyczności Twojego
    >> podpisu na dokumencie prywatnym oraz o poświadcznie daty okazania
    >> dokumentu prywatnego na każdej jego stronie.
    >> Następnie odczekujesz 6 miesięcy i gotowe. Dokument prywatny zaświadcza
    >> że 6 miesięcy temu posiadałaś na własność wykazane przedmioty.
    >
    > Czym takie oświadczenie jest mocniejsze od takiego samego oświadczenia
    > sporządzonego notarialnie?

    Brak mu daty pewnej - w każdej chwili możesz sobie napisać takie
    oświadczenie z dowolnymi rzeczami z dowolną datą.

    --
    Liwiusz


  • 18. Data: 2013-02-21 07:53:42
    Temat: Re: Podatek przy sprzedaży ruchomości?
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 21.02.2013 06:47, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2013-02-21 00:48, m pisze:
    >> W dniu 20.02.2013 19:27, poszukiwacz pisze:
    >>> Maria wrote:
    >>>> Rozumiem, że Ty masz na wszystko kwity. Gratuluję.
    >>> Znam bardzo prosty sposób.
    >>> Piszesz na kartce:
    >>> "Oświadczenie"
    >>> Ja niżej podpisana, Maria Dąbrowiec (PESEL XXXXXXXXXXXX), oświadczam że
    >>> przedmioty wykazane na poniższej liście są aktualnie w moim posiadaniu
    >>> na własność i wchodzą w skład mojego majątku osobistego.
    >>> Wykaz przedmiotów:
    >>> ....
    >>> ....
    >>> ....
    >>> ....
    >>> ....
    >>>
    >>> (podpis odręczny)
    >>>
    >>> Idziesz do notariusza i prosisz o poświadczenie autentyczności Twojego
    >>> podpisu na dokumencie prywatnym oraz o poświadcznie daty okazania
    >>> dokumentu prywatnego na każdej jego stronie.
    >>> Następnie odczekujesz 6 miesięcy i gotowe. Dokument prywatny zaświadcza
    >>> że 6 miesięcy temu posiadałaś na własność wykazane przedmioty.
    >>
    >> Czym takie oświadczenie jest mocniejsze od takiego samego oświadczenia
    >> sporządzonego notarialnie?
    >
    > Brak mu daty pewnej - w każdej chwili możesz sobie napisać takie
    > oświadczenie z dowolnymi rzeczami z dowolną datą.
    >

    Ale co mi data pewna, skoro nada lista rzeczy jest wymyślona przeze mnie
    i nadal będzie ktoś mógł narzekać że mogłem sobie wymyślić dowolną listę
    rzeczy?


  • 19. Data: 2013-02-21 08:00:39
    Temat: Re: Podatek przy sprzedaży ruchomości?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2013-02-21 07:53, m pisze:
    > W dniu 21.02.2013 06:47, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2013-02-21 00:48, m pisze:
    >>> W dniu 20.02.2013 19:27, poszukiwacz pisze:
    >>>> Maria wrote:
    >>>>> Rozumiem, że Ty masz na wszystko kwity. Gratuluję.
    >>>> Znam bardzo prosty sposób.
    >>>> Piszesz na kartce:
    >>>> "Oświadczenie"
    >>>> Ja niżej podpisana, Maria Dąbrowiec (PESEL XXXXXXXXXXXX), oświadczam że
    >>>> przedmioty wykazane na poniższej liście są aktualnie w moim posiadaniu
    >>>> na własność i wchodzą w skład mojego majątku osobistego.
    >>>> Wykaz przedmiotów:
    >>>> ....
    >>>> ....
    >>>> ....
    >>>> ....
    >>>> ....
    >>>>
    >>>> (podpis odręczny)
    >>>>
    >>>> Idziesz do notariusza i prosisz o poświadczenie autentyczności Twojego
    >>>> podpisu na dokumencie prywatnym oraz o poświadcznie daty okazania
    >>>> dokumentu prywatnego na każdej jego stronie.
    >>>> Następnie odczekujesz 6 miesięcy i gotowe. Dokument prywatny zaświadcza
    >>>> że 6 miesięcy temu posiadałaś na własność wykazane przedmioty.
    >>>
    >>> Czym takie oświadczenie jest mocniejsze od takiego samego oświadczenia
    >>> sporządzonego notarialnie?
    >>
    >> Brak mu daty pewnej - w każdej chwili możesz sobie napisać takie
    >> oświadczenie z dowolnymi rzeczami z dowolną datą.
    >>
    >
    > Ale co mi data pewna, skoro nada lista rzeczy jest wymyślona przeze mnie
    > i nadal będzie ktoś mógł narzekać że mogłem sobie wymyślić dowolną listę
    > rzeczy?

    Ale widzisz różnicę, pomiędzy sytuacją, kiedy:

    - masz rzecz kupioną wczoraj, co do której napiszesz oświadczenie, że
    masz ją od roku i ją teraz sprzedasz

    a

    - masz teraz napisać, jaką rzecz kupisz za pół roku z zamiarem jej
    sprzedaży.

    --
    Liwiusz

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1