Potrzebuję kogoś zatrudnić, u pracodawcy budżet "domyka się" przy 30 zł /
godz. brutto (czyli 30 zł po stronie kosztów), z jakimi dodatkowymi kosztami
po stronie pracodawcy należy się liczyć (podatkowe i quasi-podatkowe czyli
składkologia stosowana) i ile realnie otrzyma na rękę zleceniobiorca?
No i do tego jakieś wskazanie wariantów zleceniobiorcy, jak przykładowo:
student, student zaoczny, pracujący już na inną umowę zlecenia,
zleceniobiorca prowadzący już własną działalność?
Lub zamiast elaboratu jakiś dobry link?

do góry

google -> brutto netto

do góry

t-1 pisze:
> google -> brutto netto

Tutaj może czasem nie zadziałać dobrze, gdyż będzie najprawdopodobniej
ryczałt (bardzo niekorzystny, choć dla mających komornika na karku
zbawienny).

Pozdrawiam
SDD

do góry

On Tue, 4 Mar 2014, SDD wrote:

> Tutaj może czasem nie zadziałać dobrze, gdyż będzie najprawdopodobniej
> ryczałt (bardzo niekorzystny, choć dla mających komornika na karku
> zbawienny).

Z tym prawdopodobieństwem bym nie przesadzał, skoro idzie o 30zł
ale na godzinę :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Ryczałtu nie będzie (wymiar miesięczny w granicach 25-100 godzin), ale ważne
jak zoptymalizować wysokość wypłaty netto.
Zbyt często spotykam się z reakcją "Panie, ja za 15 złociszy za godzinę
robić nie będę" (przy pełnym oskładkowaniu i opodatkowaniu 30 zł /godz.
brutto to mniej więcej 15 zł/godz. netto wychodzi).
Warszawa to specyficzne miejsce, na każde stanowisko elektryka mam 10
kandydujących politologów i 15 paniętek po europeistyce ;-)
Więc reakcje elektryków są częściowo uzasadnione :-)


-----
> idzie o 30 zł, ale na godzinę

do góry