On Fri, 28 Jun 2002, Tomek wrote:
[...]
>+ > Pozdrowienia, Gotfryd
>+ > (klient doradców, żeby była jasność)
>+
>+ Zapytam jeszcze, czy jako "klient doradców" także uważasz, że księgowa czy
>+ doradca ma prowadzić Twoją książkę tak, jak Ty mu każesz ?

Nie wiem jak będę uważał w przyszłości ;), na razie prowadzę
sam i do doradców łażę jak mi sie wydaje że potrzebuję porady :)

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Magdalena Woloszyk" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:afhkab$hon$1@news.tpi.pl...
> Tomek wrote:
> > podpisanym przez klienta, który mi "kazał" coś wpisać. Na szczęście nie
> > muszę łapać klientów z ulicy i głodem nie przymieram - mogę pozwolić
sobie
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^
> Piękne. Naprawdę piękne.
> A więc wiemy juz że przeciętny ubermensch z ulicy nie jest godzien twoich
> usług.
> Dlaczego więc jeszcze rozmawiasz z nami, śmiertelnikami, na tej liście?
> Czy to Cię nie kala?
>
> Maddy

Jeśli TYLKO tyle zrozumiałaś z moich wypowiedzi, to świadczy to tylko o
Tobie. Rzeczywiście akurat z Tobą więcej na tej liście rozmawiać nie
zamierzam. Myślę że Twoje wypowiedzi dadzą sporo do myślenia Twoim
POTENCJALNYM klientom, których chyba zamierzasz "złapać" przez internet,
wypowiadając się na tej liście - sama przecież napisałaś, że księgowością
społecznie się nie zajmujesz ...
Życzę równie dobrego samopoczucia w czasie kontroli.
Tomek

do góry

Użytkownik Magdalena Woloszyk napisał:

> Piękne. Naprawdę piękne.
> A więc wiemy juz że przeciętny ubermensch z ulicy nie jest godzien twoich
> usług.

Wiesz, gdy zaczynałem działalność, rzeczywiście "łapałem" klientów.
Teraz tę robotę odwala renoma firmy i dobra marka produktów. Klientów
nadal traktuję tak samo, ale nie muszę już za nimi ganiać - sami
przychodzą. I chyba taki był sens wypowiedzi Tomka.

> Dlaczego więc jeszcze rozmawiasz z nami, śmiertelnikami, na tej liście?
> Czy to Cię nie kala?

Po co od razu tryskać jadem?

Stootch




--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Stootch" <s...@s...ebox.pl> napisał w wiadomości
news:3D1C6F29.7070801@supelek.ebox.pl...

Wiesz, gdy zaczynałem działalność, rzeczywiście "łapałem" klientów.
Teraz tę robotę odwala renoma firmy i dobra marka produktów. Klientów
nadal traktuję tak samo, ale nie muszę już za nimi ganiać - sami
przychodzą. I chyba taki był sens wypowiedzi Tomka.

Cieszę się, że tak to właśnie odebrałeś. Swoją pozycję buduje się przez parę
ładnych lat, tylko trzeba chcieć ją budować.
Tomek

do góry