eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiKwestia nieodpłatnego świadczenia › Re: Kwestia nieodpłatnego świadczenia
  • Data: 2006-10-17 14:28:43
    Temat: Re: Kwestia nieodpłatnego świadczenia
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 17 Oct 2006, Edyta wrote:

    > Witam grupowiczów,
    > mam małe pytanie w kwestii podatków.

    Witam i z góry wyjaśniam:
    1. nie jestem doradca
    2. poniżej są wolne wnioski z dyskusji oraz orzeczeń NSA - m.in.
    kiedyś US jednego z podatników chciał obłożyć VATem od freeware,
    dzięki czemu zostało wyjaśnione pojęcie "wartości rynkowej" :)
    (że nie stosuje się pojęcia "czegoś podobnego do").

    > kraju. Postanowiłam więc nie pobierać od pizzerii żadnych opłat (przynajmniej
    > na razie) za dokonanie wpisu do mojej bazy. Moje pytanie jest takie: czy takie
    > rozwiązanie jest zgodne z prawem podatkowym? Z tego co usłyszałam od znajomego
    > to nie mogę świadczyć usług nieodpłatnie. Jeśli tak zrobię to złamię prawo i
    > na pewno będę miała duże problemy i kary przy ewentualnej kontroli z urzędu
    > skarbowego. Muszę zarządać za to chociaż przysłowiową złotówkę. Czy tak
    > faktycznie jest?

    Ja widzę dwie OSOBNE sprawy.
    Jedna - to rozliczanie owego serwisu.
    Drugie - to przychód.
    Będą koszty, jeśli te koszty nie będą poniesione "w celu uzyskania
    przychodu" to nie ma podstaw uznania ich za kosztu podatkowe.
    Z zastrzeżeniami niżej i jeszcze niżej :)
    JEDNAK... jeśli przewiduje się że *w przyszłości* będą z tego
    opodatkowane pieniądze, to punkt widzenia się zmienia.
    Zupełnie inna sprawa, czy punkt siedzenia ujmie koszty jako koszty
    "ogólne" czy jako inwestycję - bo jak mniemam >3500 zł może się
    nazbierać, a to by pod "inwestycję" podpadło.
    Również jeśli byłyby z owego serwisu INNE przychody, to IMO nie
    byłoby tak źle ;)
    Przychody z reklam? - byleby były.
    Ba, patrz niżej - *własna* reklama.

    > Zakładam, że tak jest. Czy jednak gdybym wykazała, że co prawda firmy dopisują
    > się do mojej bazy za darmo ale dzięki temu mój serwis jest często odwiedzany
    > przez internautów a dzięki temu ja osiągam przychody z reklam umieszczanych w
    > serwisie to zmieniłoby to postać rzeczy? Czy takie postawienie sprawy da mi
    > możliwość umieszczania danych firm za darmo?

    Jak sądzę problemem jest "wartość rynkowa" takiej usługi (wpisania do
    bazy). W myśl wniosków z procesu o freeware, wychodzi że jeśli KAŻDY kto
    spełnia dane warunki może TAK SAMO ZA DARMO skorzystać, to wartość
    usługi wynosi właśnie zero :)
    I taka byłaby "wartość do opodatkowania" :)
    Ba, IMO z faktu promowania własnej DG (wśród wpisujących się) można
    wyciągać wniosek że witryna służy promocji - a jako że jest publicznie
    dostępna, wydatki byłyby nielimitowane.

    Kto przeciw??

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1