Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.50.0303061838280.-40181653-100000@k6
-2.portezjan.zabrze.pl
...
> On Thu, 6 Mar 2003, Pawel B. wrote:
>
> >+ [...], "KK" <p...@g...pl> says:
> >+ >"magdap" <m...@a...net.pl> wrote in message
> >+ >> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
> >+ >> > On Thu, 6 Mar 2003, Rafał Brzoskwinia wrote:
> >+ >> >
> >+ >> > >+ Użytkownik "Pawel B." <p...@p...onet.pl> [...]
> >+ >> > >+ > Czy w przypadku ulgi remontowej nieodliczone w 2002 roku a
> >+ >> > >+ >poniesione koszty mozna odliczyc w 2003r?
> >+ >> > >+ Tak, możesz odliczyć niewykorzystany limit w przyszłym roku.
> >+ >> >
> >+ >> > Ostatnio kiedy podobna sprawa stanęła to wyraziłem wątpliwość:
> >+ >> > chodzi o to, że ulga jest 3-letnia i w zeszłym roku właśnie
> [...]
> >+ >> ulga remontowa jest 3 letnia,na kazdy trzyletni okres jest
okreslony
> [...]
> >+ >> trzyletni.Nie mozna wydatkow poniesionych w 2002 odliczac od
> >+ >> podatku za 2003
> >+ >>
> >+ >Dokładnie.
> [...]
> >+ I wiem, ze nic nie wiem.....
> >+ To jak to wlasciwie jest?
> >+ Jeszcze raz zwracam uwage, ze nie chodzi o przekroczenie limitu
> >+ a brak podatku na zwrot ...
>
> Nie widzę różnicy :(
>
> >+ Teraz kawalek informacji z Rzeczpospolitej:
> >+ "02.12.02 Nr 280
> >+ Prawo co dnia...
> >+
> >+ IZABELA LEWANDOWSKA
> >+
> >+ Koniec roku za pasem....
> >+ [ciach]
>
> To może było trzeba przeczytać przed ciachaniem:
>
> +++++++
> Jeśli więc remontująca dom osoba, która w latach 2000-2001 nie
> korzystała z ulgi, wyda np. w grudniu 2002 r. ponad 24.315,79 zł,
> z nadwyżki nic już od podatku nie odliczy. Warto więc planowane
> wydatki, które przekraczałyby ten limit, odłożyć na 2003 r.
> ------
>
> Widziałeś ?
>
> [...cd, cytat...]
> >+ odliczenie przysługujące z racji wydatków poniesionych w danym roku,
> >+ nie mające pokrycia w podatku należnym od podatnika za dany rok,
można odliczać od podatku
> >+ w roku lub latach następnych, aż do pełnego ich skonsumowania. "
>
> IMHO: "w trakcie trwania ulgi".
>
> >+ Koniec cytatu
> >+ pelny tekst
> >+
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_021202/p
rawo/prawo_a_7.html
>
> Ciekawe jaki art. 2a autorka miała na myśli ;) !
>
> >+ co potwierdza poglad Rafala Brzoskwiny (post 8113)...
>
> Pogląd poglądem, a podstawę prawną można prosić ?
>
> Zajrzawszy do ustawy:
> +++++++
> Art. 27a. 1. Podatek dochodowy [...] zmniejsza się
> na zasadach określonych w ust. 2-15, jeżeli
> w roku podatkowym podatnik:
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> ------
> .... jak widać: "w roku podatkowym" !
>
> A dalej jest:
> +++++++
> 5. Zmniejszenie podatku na zasadach [...]
> może być dokonane w roku podatkowym, w którym suma wydatków poniesionych
> przez podatnika od początku każdego okresu trzyletniego wynosi co
najmniej
> -------
>
> Czyli prosto - IMHO tu jest zezwolenie na "przenoszenie"
> rozliczania, ale *wewnątrz okresu 3-letniego*.
> Bo ogólna zasada art. 27 jest "rok w rok".
>
> >+ Pozdrawiam wszystkich i licze na ostateczne
> >+ wyjasnienie...(mam nadzieje, ze przyda sie nie tylko mi)

Mieszasz dwie _różne_ sprawy, choć dotyczą one jednej ulgi.
1. WYDATKI muszą być ponoszone w okresie trzyletnim i liczy się ich SUMA
NARASTAJĄCO od początku okresu.
Za małe ( do 462 zł ) nie dają prawa do ulgi.
Przekraczające górny limit, nie dadzą kwoty do odliczenia i "przepadną".
2. Uzyskana ulga ( odliczenie od podatku ) może być rozliczana do
wyczerpania.

Krótko. Same wydatki mogą "przepaść" i nie dać ulgi, ale raz uzyskana ulga
nie przepada nigdy.

>
> FYI: jestem tylko skromnym podatnikiem... Kieruj się opinią
> doradców :)
> pzdr, Gotfryd

pozdrawiam wzajemnie
Ryszard ( nie doradca a księgowy )