On Tue, 11 Oct 2005, Kalina wrote:

>>> jeśli chodzi o umowę nieodpłatnego użyczenia
>>
>> ...no trudno o odpłatne :)
>
> no właśnie wbrew definicji nie zawsze (a co powiesz o odpłatnym uzytkowaniu,

Odpłatne użytkowanie ? A podoba mi się bardzo.
W K.C. jest cały stosik różnic w stosunku do np. najmu...

> w tym nieprawidłowym - cokolwiek to znaczy?)

A to by pomyśleć trzeba... może użytowanie z klauzulą zabraniającą
używania a jedynie pozwalającą pobierać pożytki ? (nie będzie
spełniony warunek "i" z definicji użytkowania i umowa nie
będzie spełniała definicji z KC). Ale to dywagacja :)

Nie podoba mi się odpłatne użyczenie bo to jest wewnętrzna
sprzeczność w określeniu - użyczenie jest Z DEFINICJI (Kodeks
Cywilny !) nieodpłatne.
Zdaje się że tak konstrukcja literacka nosi nazwę "oksymoron"
i nie sądzę żeby była wskazana przy rozważaniu przepisów ;)
Prowadzi to wprost do wniosku że "nieodpłatne użyczenie" to
inna konstrukcja literacka (pewnie też się jakoś nazywa)
potocznie nazywana "masło maślane"... :)

[...]
>> Ja bym podważył samą konstrukcję prawną.
>> Nie można czegoś użyczyć samemu sobie ! - S.C. zaś NIE JEST
>> podmiotem prawa cywilnego, podmiotami są wspólnicy.
[...]
> jasne - ale zauważ że zmiany powodują obowiązek PCC, jeśli podwyższają
> kapitał - a przy uzyczeniu o jakim podwyższeniu kapitału mowa?

Jeśli chodzi o użyczenie to jak wyżej - nie widzę możliwości
uzyczania samemu sobie, więc nie wiem do czego pani z USu się
odniosła ;), to tak jakby chcieć podatek spadkowy naliczyć
od pożyczki na zasadzie "no przecież pan dostał...".
Znaczy: krytykuję nie twoje pytanie a IMO nieprawidłowe
stanowisku US :) tylko z innej strony.
Właściciel lub współwłaściciel ma prawo korzystania "z natury",
jest posiadaczem samoistnym (niezależnym).
Nie ma mowy żeby jako STRONA zawarł umowę o uzyczenia z samym
sobą.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)