bubbbbaaaaa wrote:

> a dokladnie faktura bez VAT, z info o przeniesieniu obowiazku
> podatkowego na odbiorce, ale jesli jest to odbiorca koncowy ( konsument
> ) to nie sadze aby byl zarejestrowanym podatnikiem VAT-eu.. wiec
> wystawiasz fv na 1000 + 220 vat ;-(

Jest jeszcze jeden mechanizm - jesli sie zarejestrujesz w Niemczech na
VAT (da sie przez Internet) to mozesz skladac deklaracje tam (da sie
przez Internet) i placic od takiej sprzedazy 16% VAT niemieckiego (a
polskiego juz nie oczywiscie!).
A jesli przekroczysz limit sprzedazy (nie pamietam dokladnie, ale jakies
kilkadziesiat tysiecy eur) to bedziesz musial j.w.
Pozdro,

--
http://www.dobreprawo.w.pl/
http://www.dobreprawo.z.pl/

do góry

bubbbbaaaaa wrote:

> a dokladnie faktura bez VAT, z info o przeniesieniu obowiazku
> podatkowego na odbiorce, ale jesli jest to odbiorca koncowy ( konsument
> ) to nie sadze aby byl zarejestrowanym podatnikiem VAT-eu.. wiec
> wystawiasz fv na 1000 + 220 vat ;-(

Jest jeszcze jeden mechanizm - jesli sie zarejestrujesz w Niemczech na
VAT (da sie przez Internet) to mozesz skladac deklaracje tam (da sie
przez Internet) i placic od takiej sprzedazy 16% VAT niemieckiego (a
polskiego juz nie oczywiscie!).
A jesli przekroczysz limit sprzedazy (nie pamietam dokladnie, ale jakies
kilkadziesiat tysiecy eur) to bedziesz musial j.w.
Pozdro,

--
http://www.dobreprawo.w.pl/
http://www.dobreprawo.z.pl/

do góry

jerry1111 wrote:

> On Thu, 04 Mar 2004 09:30:49 +0100, bubbbbaaaaa
> <1...@w...pl__________WYWAL> wrote:
>
>>a dokladnie faktura bez VAT, z info o przeniesieniu obowiazku
>>podatkowego na odbiorce, ale jesli jest to odbiorca koncowy ( konsument
>>) to nie sadze aby byl zarejestrowanym podatnikiem VAT-eu.. wiec
>>wystawiasz fv na 1000 + 220 vat ;-(
>>
>>zerowa konkurencja niestety
>
> No kurka - to se nasz rzad wymyslil :-)
>
> Robimy tak - malutka firemka w Niemczech (generalnie w kraju gdzie
> jest najnizszy VAT w UE). My sprzedajemy tam, a dla koncowego
> odbiorcy (w naszym kraju) sprzedajemy stamtad.
> Efekt? Ludziska w Polsce sie ciesza, bo mniej placa; rzad tamtego
> kraju sie cieszy, bo dostaje podatki; nasz rzad jak zwykle placze, bo
> nie ma kasy :-)
> Tyle ze sami tego chcieli... wiec ja optuje za 50% VAT!!
> Przynajmniej bede bardziej konkurencyjny w stosunku do reszty :-)

Bedziesz mial klopoty z udowodnienie, ze towar dotarl tam
do tych niemiec..

Boguslaw

do góry

> Bedziesz mial klopoty z udowodnienie, ze towar dotarl tam
> do tych niemiec..

Czy to aby nie bardziej ogólny problem, z którym będzie się
zmagał każdy "eksporter" pod rządami nowej ustawy i przy
braku panów celników ?

Pix

do góry

On Fri, 5 Mar 2004, bosz wrote:

>+ jerry1111 wrote:
[...wyrzekanie na rząd, popieram...]
>+ > Robimy tak - malutka firemka w Niemczech (generalnie w kraju gdzie
>+ > jest najnizszy VAT w UE). My sprzedajemy tam, a dla koncowego
>+ > odbiorcy (w naszym kraju) sprzedajemy stamtad.
>+ > Efekt? Ludziska w Polsce sie ciesza, bo mniej placa; rzad tamtego
>+ > kraju sie cieszy, bo dostaje podatki; nasz rzad jak zwykle placze, bo
>+ > nie ma kasy :-)
>+ > Tyle ze sami tego chcieli... wiec ja optuje za 50% VAT!!
>+ > Przynajmniej bede bardziej konkurencyjny w stosunku do reszty :-)
>+
>+ Bedziesz mial klopoty z udowodnienie, ze towar dotarl tam
>+ do tych niemiec..

Chyba go źle zrozumiałeś.
Zakłada firmę *w Miemczech*, jego firma *w Niemczech* kupuje u hurtownika
pakuje i wysyła *do Polski*. Dopóki nie przekroczy limitu jest OK.
Udowodnić musi ze towar dotarł *do Polski* :)

BTW: W GP jest komentarz nawiązujący do zdziwienia :> naszego rządu
iż znowu ktoś na Słowacji fabrykę stawia. Zamiast u nas, gdzie
oferuje mu się podwyższone stawki ZUS i coś tam jeszcze.
A na deser (uwaga skądinąd) to mamy 40% podatku dla kadry (ta kadra
chyba jakieś tam wpływy ma :>) zamiast cienkich słowackich 19%.
No niemożliwe... takie solidne koszty się zapewnia...
a oni nie chcą... :]

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

do góry

> >+ Bedziesz mial klopoty z udowodnienie, ze towar dotarl tam
> >+ do tych niemiec..
>
> Chyba go źle zrozumiałeś.
> Zakłada firmę *w Miemczech*, jego firma *w Niemczech* kupuje u
hurtownika
> pakuje i wysyła *do Polski*. Dopóki nie przekroczy limitu jest OK.
> Udowodnić musi ze towar dotarł *do Polski* :)

No tutaj to ja nie rozumiem, bo to chyba sprawa między niemieckim
USem i tą tamtejszą firemką, a naszym urzędasom nic do tego (?).
Niemiecki US raz, że kasuje swoje, a dwa, że tam pewnie między
podatnikiem a urzędem nie panuje takie fiskalne rozbójnictwo jak u nas
i chyba nie trzeba udowadniać, że się nie jest wielbłądem.

> BTW: W GP jest komentarz nawiązujący do zdziwienia :> naszego rządu
> iż znowu ktoś na Słowacji fabrykę stawia.

Ech, muszą przecież zademonstrować jakąś reakcję (choćby i głupią), ale
w gruncie rzeczy wątpię aby ktokolwiek się tym przejmował bo dla obecnej
ekipy najważniejszą sprawą jest jak najdłuższe utrzymanie sie na stołkach
z czym spadek inwestycji nie ma bezpośredniego związku.

> Zamiast u nas, gdzie
> oferuje mu się podwyższone stawki ZUS i coś tam jeszcze.
> A na deser (uwaga skądinąd) to mamy 40% podatku dla kadry (ta kadra
> chyba jakieś tam wpływy ma :>) zamiast cienkich słowackich 19%.
> No niemożliwe... takie solidne koszty się zapewnia...
> a oni nie chcą... :]

Nawiązując do powyższego to ciekaw jestem jakie będą długofalowe
skutki naszego wejścia jak się ludziska zorientują, że mogą rejestrować
firmy w cywilizowanych krajach i śmiać się z coraz bezczelniejszych i
głupszych
pomysłów naszej wadzy.
Polska krajem rolników, urzędników i chołoty?


> pozdrowienia, Gotfryd
wzjm., Pix

do góry

Po 1 maja jeżeli ty jesteś płatnikiem VAT i odbiorca też to piszesz z stawką
0 wpisując w fakturę wszystkie potrzebne dane.
Pozdrawiam
Andrzej
Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:uu5wq6wnsmb6$.5gjn8er3lzx7.dlg@40tude.net...
> Thu, 4 Mar 2004 04:37:25 +0100, na pl.soc.prawo.podatki, Blazej
napisał(a):
>
> > Witam!
> >
> > Mam klienta z Niemiec, któremu mam wysłać produkt. Jest to odbiorca
końcowy,
> > czyli konsument. W jakiej cenie sprzedaję mu towar? Netto czy brutto?
Jak
> > dalej wygląda cała transakcja? Jak to będzie wyglądało po wstąpieniu
Polski
> > do UE?
> >
> > Pozdrawiam!
> > Błażej.
>
> Trudne pytanie - ale spróbuję.
> Żeby prawidłowo zaliczyć fakturę eksporową ze stawką "0" trzeba mieć dowód
> odprawy celnej "SAD-VAT"(z granicy). Nie wiem jak będzie wyglądała wysyłka
> i czy będzie podlegać takiej odprawie. Jeżeli nie posiada się takiego
> dokumentu - towar lub usługa jest objęta podatkiem wg obowiązującej
stawki.
> to w/g stanu na dziś. Jak będzie po 1 maja - na razie ja nie wiem.
Czytałem
> parę artykułów - ale to nie jest jescze prawo. Musimy poczekać na nową
> ustawę o VAT. ( jest projekt uchwalony przez sejm - ale dalej jest to
tylko
> projekt).
>
> --
> Mieczysław
> ----
> Zbiór przepisów:
> www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm
> The trouble with being punctual is that nobody's there to appreciate it.

do góry

On Fri, 5 Mar 2004, pix wrote:

>+ > >+ Bedziesz mial klopoty z udowodnienie, ze towar dotarl tam
>+ > >+ do tych niemiec..
>+ >
>+ > Chyba go źle zrozumiałeś.
>+ > Zakłada firmę *w Miemczech*, [...]
>+ No tutaj to ja nie rozumiem, bo to chyba sprawa między niemieckim
>+ USem i tą tamtejszą firemką, a naszym urzędasom nic do tego (?).

No oczywiście. Mi chodziło o to że z komentarza Bogusława ("towar
dotarł do niemiec") wynika iż rozpatrywał dostawę w drugą stronę :)
A jerry ewidentnie opisywał układ w którym wszyscy są zadowoleni
tylko rząd ma dziurę w budżecie i znowu skasuje kolejne 5% akcyzy
paliwowej "na inne pilniejsze cele" :]

[...]
>+ Nawiązując do powyższego to ciekaw jestem jakie będą długofalowe
>+ skutki naszego wejścia jak się ludziska zorientują, że mogą rejestrować
>+ firmy w cywilizowanych krajach i śmiać się z coraz bezczelniejszych
>+ i głupszych pomysłów naszej wadzy.

Zastosują.
Dziś tylko co których stać na utrzymanie "spółki na Cyprze" korzystają,
pojawi się nisza dla warstwy średniej...

BTW: niedawno ktoś wspominał iż umowa z Cyprem właśnie pozwala
*nie* łączyć dochodów osobistych. 0% podatku zapłacone :> na Cyprze
plus brak wpływu na skalę w .pl. Niezły układ... pewnie ci co
uchwalali dawno spółki tam mają :]

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:

> On Fri, 5 Mar 2004, pix wrote:
>
>>+ > >+ Bedziesz mial klopoty z udowodnienie, ze towar dotarl tam
>>+ > >+ do tych niemiec..
>>+ >
>>+ > Chyba go źle zrozumiałeś.
>>+ > Zakłada firmę *w Miemczech*, [...]
>>+ No tutaj to ja nie rozumiem, bo to chyba sprawa między niemieckim
>>+ USem i tą tamtejszą firemką, a naszym urzędasom nic do tego (?).

zebys sie nie zdziwil...

Do zastosowania zerowej stawki musisz miec PODSTAWE
A ta podstawa jest WDT (wewnatrzwspolnotowa Dostawa Towarow).

I myslisz ze nasz rzad i sejm pozwola Ci wpisywac
0% bez dokumentow ze towar ZOSTAL DOSTARCZONY ?

Boguslaw

do góry

> >>+ No tutaj to ja nie rozumiem, bo to chyba sprawa między niemieckim
> >>+ USem i tą tamtejszą firemką, a naszym urzędasom nic do tego (?).
>
> zebys sie nie zdziwil...
>
> Do zastosowania zerowej stawki musisz miec PODSTAWE
> A ta podstawa jest WDT (wewnatrzwspolnotowa Dostawa Towarow).

To ja spróbuję nieco uporządkować zagadnienia bo trochę nam
się tutaj pomieszało:
Etap 1 - polska firma A wysyła towar do niemieckiej firmy B (WDT)
Etap 2 - niem. firma B wysyła towar polskim klientom

Twierdziłem, że etap 2 jest bezpieczny, gdyż na szczęście nie
podlega polskim urzędasom z wycinanymi przez nich numerami.
Problem jest z etapem 1, gdyż ten w pełni podlega naszym USom,
a przy braku konkretnych papierów w postaci SADu itp. to ja też
niestety czarno to wszystko widzę (a może o czymś nie wiem?).

> I myslisz ze nasz rzad i sejm pozwola Ci wpisywac
> 0% bez dokumentow ze towar ZOSTAL DOSTARCZONY ?

Ech... powiem nawet więcej - obawiam się, że naszym dzielnym
USom uda się przez to zlikwidować wiele mniejszych polskich
firm a urzędasy nieźle się obłowią na premiach i nagrodach :-(

Pix

do góry