eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiRe: absurdy dla Gotfryda+filizofia › Re: absurdy dla Gotfryda+filizofia
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Jan Kowalski <J...@n...znasz.go>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Re: absurdy dla Gotfryda+filizofia
    Date: Fri, 4 Mar 2005 10:17:53 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 22
    Sender: d...@p...onet.pl@host-ip237-252.crowley.pl
    Message-ID: <5...@n...znam.go>
    References: <d094uq$t2b$1@nemesis.news.tpi.pl>
    Reply-To: prosze TYLKO na usenet <J...@n...znam.go>
    NNTP-Posting-Host: host-ip237-252.crowley.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=Windows-1250
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1109927872 27276 62.111.252.237 (4 Mar 2005 09:17:52 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 4 Mar 2005 09:17:52 GMT
    X-Mailer: The Bat! (v2.11.02)
    X-Priority: 3 (Normal)
    In-Reply-To: <d094uq$t2b$1@nemesis.news.tpi.pl>
    X-Comment-To: Faust
    X-Newsreader: MyGate/2.6.0.171 (http://barin.com.ua/soft/mygate/)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:135487
    [ ukryj nagłówki ]

    > I wła?nie w ten sposób pójdę do więzienia za niezatrudnienie
    > sprz?taczki :)))

    > My?licie, że taki scenariusz jest niemożliwy? Poczekamy, i zobaczymy
    > za kilka miesięcy, kiedy pierwsze takie sprawy pojawi? się na grupie
    > :)))

    Miałem do czynienia osobiście ze sprawą, gdzie sędzina "nie dała
    wiary" wyjaśnieniom osoby oskarżonej na podstawie zwykłego i
    bezpodstawnego pomówienia. Oskarżenie nie musiało w żaden sposób
    udokumentować oświadczeń zawartych w oskarżeniu. Sędzina uzasadniając
    wyrok stwierdziła, że oskarżony nie udowodnił odpowiednimi dokumentami
    nieprawdy zawartej w oskarżeniu (świadkowie nie zostali dopuszczeni).
    Wniesiono odwołanie do sądu okręgowego. Są okręgowy odrzucił odwołanie
    na "postępowaniu niejawnym", uzasadniając, że nie widzi żadnych
    nieprawidłowości.
    Na czym polega śmieszność (i tragedia) całej sprawy? Na ulicy stoi
    sobie znak drogowy. Sąsiad oskarża Cię, że twój znak zastawia mu
    wyjazd z posesji. Sąd każe Ci udowodnić _DOKUMENTAMI_ że znak nie jest
    twój, czego nie możesz zrobić, bo nie masz z nim nic wspólnego.
    To tylko analogia.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1