eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkigdzie najtaniej ksiegowosc dla spolki z o.o.? › Re: gdzie najtaniej ksiegowosc dla spolki z o.o.?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
    ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Re: gdzie najtaniej ksiegowosc dla spolki z o.o.?
    Date: Tue, 11 Jul 2006 16:37:49 +0000 (UTC)
    Organization: www.samotnik.pl
    Lines: 56
    Message-ID: <s...@s...local>
    References: <631cb$44b2d8f4$3eb339b6$23254@news.chello.pl>
    <f...@n...home.net.pl>
    <e8vh06$gh6$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <4...@n...home.net.pl>
    <e8vuen$637$1@atlantis.news.tpi.pl> <e902ag$boi$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <e903rg$po4$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <1...@n...home.net.pl>
    <e904ni$t1l$1@atlantis.news.tpi.pl> <e905m2$3gi$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <e907pd$pim$1@nemesis.news.tpi.pl> <1...@p...pl>
    <e90co5$oj$1@atlantis.news.tpi.pl> <e90eqp$dn8$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <s...@s...local>
    <e...@n...home.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: bzn182.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1152635869 24230 83.30.59.182 (11 Jul 2006 16:37:49
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 11 Jul 2006 16:37:49 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/0.9.8.1pl1 (Debian)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:165926
    [ ukryj nagłówki ]

    <j...@p...home.pl.KASUJ.TO> napisal(a):
    >> Na biuro, gdzie będą myśleć, mnie chyba na razie nie stać, zresztą nie
    >> wiem jak takie znaleźć. Podobno są też takie biura, które robią dobrze
    >> i tanio, ale tylko o nich słyszałem (podobnie jak o Yeti :)... Ja
    >> sobie zdaję sprawę, że robiąc to teraz samemu nie wiem o wielu
    >> rzeczach i pewnie robię błędy, ale... biura przez które przeszedłem
    >> robiły jeszcze gorsze! I sam w dodatku musiałem ich szukać, bo oni nie
    >> widzieli problemu.
    >> --
    >
    > powiem tak - to zależy jakie masz kombinacje w swoich dokumentach - jeżeli
    > masz jakieś dziwne rzeczy, to każdy musi przemyśleć co jak ma księgować,
    > czasem trzeba pisać do urzędu skarbowego.

    Wiesz, w tym czasie miałem dosyć skomplikowaną sprawę z VATem. Nie
    przekręt, tylko bardzo skomplikowany temat, którego do dzisiaj zresztą
    nie wyjaśniłem na tyle, żeby wiedzieć jak to powinno być robione. Żadne z
    trzech biur, które w tym czasie 'przeszedłem' nie miało pomysłu na
    prowadzenie tego tematu, przez co ostatecznie zarzuciłem działalność w
    tej branży bojąc się o przyszłość, ale już nawet mniejsza o to, chodzi o błędy
    typu księgowanie wydatków na reklamę/reprezentację powyżej limitu
    (chociaż nawet na deklaracji laska miała napisane ile ma być!), jakieś
    kompletne bzdury wpisywane w PIT w składki na społeczne (nawet nie
    wiedzieli skąd im się ta liczba wzięła) itd itp.

    > ja uważam się za biuro, które robi papiery dobrze i tanio

    A skąd jesteś? :)

    > Sądzę jednak, że większość osób z tej listy zrobiłaby CI papiery równie
    > fachowo i tanio - albo uderzyłeś w biura starej daty, gdzie całością
    > dokumentów zajmują się absolwenci techników (świeżo upieczeni), a mentor
    > przyjeżdza tylko po $$$, albo trafiłeś do osób, które wykonują ten zawód z
    > przypadku, a nie z zamiłowania.

    Wiesz, w tym które zrobiło najwięcej błędów to właścicielem był
    Doradca Podatkowy (spocznij :), tyle że no właśnie czarną robotę
    odwalały jakieś takie dziewczyny które ani be ani me.

    > W imieniu całej branży pozostaje tylko przeprosić za to, że pewni ludzie
    > nadużyli Twojego zaufania co do osób zajmujących się zawodowo księgowością.

    Mnie się wydaje, że to tak jak ze wszytkim, czyli trzeba dużo płacić,
    żeby ktoś mnie poważnie traktował. Przemyślał pewne rzeczy, a nie
    tylko klepał w klawiaturę. Po wydrukowaniu deklaracji przejrzał ją raz
    jeszcze, żeby zobaczyć ewidentne błędy. Zastanowił się, że
    ponaddwudziestokrotny wzrost dochodu w bieżącym miesiącu w małej
    jednoosobowej DG wymaga co najmniej przejrzenia dokumentów i tak
    dalej... :)

    Tylko jak kupisz tanie i kiepskie żelazko, to stracisz 100
    zł i kupisz nowe lepsze, a błędy i "fuck-upy" w podatkach zostają i
    się mszczą.
    --
    Samotnik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1