eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkinota korygująca › Re: nota korygująca
  • Data: 2006-03-18 20:24:51
    Temat: Re: nota korygująca
    Od: "Andżelika" <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
    > Mój p. widzenia: nie jest oczywiste czy wchodzi w rachubę korygowanie
    > nabywcy ani przy nocie ani przy f-rze korygującej.
    > Czy transponujemy pytanie do postaci: "od kiedy fakturą korygującą
    > można korygować nabywcę"...
    > Zaznaczam iż nie mam uwag co do czepiania się korygowania nabywcy
    > *w ogóle*, być może prawidłowe jest jedynie anulowanie sprzedaży
    > i wystawienie nowego, prawidłowego (ha... będzie nieprawidłowy,
    > bo później niż 7 dni od zdarzenia) dokumentu.
    > Wiem, były wyroki NSA. Niejednolite :]
    korekta nie miałaby dotyczyć nabywcy - anulować już nie można, więc
    "staremu" nabywcy wystawić korektę,
    a "nowemu" wystawić fakturę,
    do tego stworzyć ładniutkie pismo wyjaśniające do podpięcia pod fv -
    zdarzyła mi się taka sytacja, Urząd Skarbowy nie zakwestionował
    prawidłowości wystawionych dokumentów

    > A co do podpisu czyli uwagi w poście Hani.
    > Na nocie trzeba uzyskać podpis sprzedawcy.
    > Na korekcie podpis nabywcy.
    > Starego czy ... nowego ? ;)
    > IMHO to już prościej jak wiadomokto ma podpisać!!

    co do podpisów - korekta dla "starego" nabywcy jak i faktura dla "nowego"
    były wysłane za potwierdzeniem odbioru, korekta nie wróciła podpisana,
    jednak wróciła podpisana "zwrotka" - dowód odebrania korekty, który został
    podpięty do kopii Fkor - czy uważasz, że to było słuszne?

    co do fv - j.w. - zwrotka przy kopii

    Pozdrawiam
    Andżelika

    P.S. takich sytuacji w ubiegłym roku miałam 3, żadne dokumenty dotyczące
    tych machinacji nie zostały podważone podczas kontroli US, każde poparte
    było pismem wyjaśniającym takie a nie inne rozwiąznie, co wg inspektorów
    było właściwe. W takim razie Gotfrydzie - jak to w końcu jest? Było to
    przeprowadzone właściwie czy też niezgodnie z obowiązującymi przepisami?
    Teraz będę o tym myślała, zamiast kurować się z grypy :-((((




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1