eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Umowa o dzieło-co wymyśleć
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2003-12-06 18:09:03
    Temat: Re: Umowa o dzieło-co wymyśleć
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 6 Dec 2003, WSm wrote:

    >+ Użytkownik "Santos" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
    [...]
    >+ > Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> [...]
    >+ > > On Fri, 5 Dec 2003, Santos wrote:
    >+ [...]
    >+ > >Właśnie o to chodzi ,że niemogę napisać umowy o to co ta
    >+ > > osoba robiła , bo
    >+ > >robiła to u siebie w domu ,

    ...z p. widzenia UoD to chyba dobrze ?

    >+ > >ale z powierzonego materiału ,

    ...tu się nie wypowiem. Patrz [1].

    >+ > określone ilości

    ...dzieło, znaczy (nie "będzie świadczyć jeśli potrzebujesz" [zlecenie]
    ale "zrobi [dzieło] 1000 sztuk")

    >+ > , oraz w określonym czasie

    Wyrażaj się po polsku :) !
    "Do 10 marca" to jest *termin* i charakteryzuje umowę o dzieło,
    "w okresie od 12 lutego do 10 marca" to jest *okres* i wtedy
    można się doszukiwać że to "inna umowa do której stosuje się
    przepisy umowy zlecenia". Myślisz że ktoś z nas rozumie co
    masz na myśli "w określonym czasie" ?

    >+ > i na mojej maszynie .

    ...hm... Tu nie mam pojęcia. Sugerujesz że [1]podpada pod
    chałupnictwo lub zlecenie ? Nie, nie wiem.

    [...]
    >+ To umowy zawiera się dla usprawiedliwienia kosztów po wypłacie należności?

    Wątpię, patrz niżej :)

    >+ Czyli na dziś nie ma podkładki na wypływ środków z kasy?

    Jako że coś w dwu wątkach poprotestowałem sobie co do uznawania
    *umowy* za dowód księgowy, to nie wypada mi zmieniać zdania
    nawet wobec twojej osoby :)
    Powiadasz że umowa jest dowodem "wypływu środków z kasy", czyli
    zaliczenia do kosztów ??
    A z czego wynika (w umowie) że została ona *wykonana* ?

    >+ To ciekawe postępowanie.

    ...prawda.
    IMO na "wypływ środków" powinien być rachunek :), i w tym
    momencie oczywiście przestaję dywagować na temat czego
    on (rachunek) dotyczy ;) !
    No i któraś strona może się kiedyś przekonać że przesadziła
    z zaufaniem :> zawierając umowę ustną na taką kwotę: prawdą
    jest że K.C. już nie zmusza "bezwzględnie" (w znaczeniu prawa
    do powoływania się iż umowa była) do zawierana "na piśmie"
    powyżej progów.
    Krótko mówiąc: rację masz oczywistą :), co nie znaczy żebym
    się nie mógł przyczepić do sformułowania :)

    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 12. Data: 2003-12-08 13:35:12
    Temat: Re: Umowa o dzieło-co wymyśleć
    Od: "Kubusia" <s...@l...com.pl>

    A czy malowanie pomieszczeń np. magazynowych to Umowa o dzieło czy
    zlecenie???


    Pozdrawiam
    Ania



  • 13. Data: 2003-12-08 23:29:31
    Temat: Re: Umowa o dzieło-co wymyśleć
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 8 Dec 2003, Kubusia wrote:

    >+ A czy malowanie pomieszczeń np. magazynowych to Umowa o dzieło czy
    >+ zlecenie???

    +++++
    Art. 65. [...]
    § 2. W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron
    i cel umowy, aniżeli opierać się jej dosłownym brzmieniu.
    -----
    ...a dalej właściwości umowy o dzieło i zlecenia.
    Możesz zajrzeć do art. 627..644 a później art. 750 KC ? :)
    Miał "starannie malować" i za to otrzymać zapłatę ?
    Czy *pomalować* (i *nie* dostać zapłaty jak nie pomalował, choć
    malował :], chyba że częsciowo *pomalował*) w określonym terminie ?

    Sądząc z pytania "zapłata za *malowanie*" to piszesz o zleceniu :),
    chyba że jeszcze "pod nadzorem" i "w określonym czasie" (no, miejsce
    jest określone :]) - wtedy to już "praca"...

    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1