eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › VAT7 - jaki to kaliber pomyłki?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2006-11-07 13:16:15
    Temat: VAT7 - jaki to kaliber pomyłki?
    Od: "Sylwia" <n...@i...pl>

    Witam!

    KPiR, VAT, jednoosobowa DG.

    W 2003 roku został kupiony komputer za kwotę netto powyżej 3500 zł. Został
    wpisany do EŚT i odpowiednio zamortyzowany.
    Jednak w VAT-7 za miesiąc kiedy był kupiony omyłkowo jego zakup został ujęty
    w "nabycie towarów i usług pozostałych" a nie w "nabycie towarów i usług
    zaliczanych u podatnika do środków trwałych".
    Podatek VAT przez kilka następnych miesięcy został "zjedzony" przez
    wystawiane faktury sprzedaży (nigdy nie było wniosku o zwrot VAT).
    Czy jeśli (tfu tfu) US trafi na taki "kfiatek" mocno się przyczepi? Nie
    widzę tutaj straty US, zamiast zwrotu podatku, został on po prostu
    rozliczony na bieżąco.
    Na dzień dzisiejszy chyba bez sensu byłoby korygowanie kilkudziesięcu
    deklaracji VAT-7 z poprzednich lat żeby błąd naprawić skoro w efekcie nic by
    to nie zmieniło.
    Jak sądzicie?

    A przy okazji jeśli teraz planuję zakup komputera o wartośći łącznej (razem
    z systemem operacyjnym, monitorem itp. - gotowy do użytku) poniżej 3500 zł
    netto to czy mogę ująć go w ewidencji wyposażenia (nie będę go nigdy
    rozbudowywać, ewentualnie dokupię jakieś programy użytkowe, których wartość
    na pewno nie bedzie przekraczać 3500 zł netto) i w deklaracji VAT-7 wpisać
    jako "nabycie towarów i usług pozostałych"?

    Pozdrawiam, Sylwia



  • 2. Data: 2006-11-07 14:05:26
    Temat: Re: VAT7 - jaki to kaliber pomyłki?
    Od: "my way" <y...@s...tlen.pl>


    Użytkownik "Sylwia" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:455078c3$0$17965$f69f905@mamut2.aster.pl...
    > Witam!
    >
    > KPiR, VAT, jednoosobowa DG.
    >
    > W 2003 roku został kupiony komputer za kwotę netto powyżej 3500 zł. Został
    > wpisany do EŚT i odpowiednio zamortyzowany.
    > Jednak w VAT-7 za miesiąc kiedy był kupiony omyłkowo jego zakup został
    > ujęty w "nabycie towarów i usług pozostałych" a nie w "nabycie towarów i
    > usług zaliczanych u podatnika do środków trwałych".
    > Podatek VAT przez kilka następnych miesięcy został "zjedzony" przez
    > wystawiane faktury sprzedaży (nigdy nie było wniosku o zwrot VAT).
    > Czy jeśli (tfu tfu) US trafi na taki "kfiatek" mocno się przyczepi? Nie
    > widzę tutaj straty US, zamiast zwrotu podatku, został on po prostu
    > rozliczony na bieżąco.

    jeśli dobrze pamiętam, to w 2003 zróżnicowanie na "zakup ST" i "zakupy
    pozostałe" mialo wpływ na termin zwrotu i tzw. ograniczenie kwoty zwrotu vat
    więc w tej sytuacji nic strasznego sie nie stało :)

    > Na dzień dzisiejszy chyba bez sensu byłoby korygowanie kilkudziesięcu
    > deklaracji VAT-7 z poprzednich lat żeby błąd naprawić skoro w efekcie nic
    > by to nie zmieniło.
    > Jak sądzicie?

    tak samo, ale może ktos ma inne zdanie
    zaczekamy, zobaczymy :)

    > A przy okazji jeśli teraz planuję zakup komputera o wartośći łącznej
    > (razem z systemem operacyjnym, monitorem itp. - gotowy do użytku) poniżej
    > 3500 zł netto to czy mogę ująć go w ewidencji wyposażenia (nie będę go
    > nigdy rozbudowywać, ewentualnie dokupię jakieś programy użytkowe, których
    > wartość na pewno nie bedzie przekraczać 3500 zł netto)

    ten fragment ominę

    i w deklaracji VAT-7 wpisać
    > jako "nabycie towarów i usług pozostałych"?

    imho - jak najbardziej

    Pozdrawiam, Sylwia

    i wzajemnie



  • 3. Data: 2006-11-07 23:50:30
    Temat: Re: VAT7 - jaki to kaliber pomyłki?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 7 Nov 2006, Sylwia wrote:

    > Na dzień dzisiejszy chyba bez sensu byłoby korygowanie kilkudziesięcu
    > deklaracji VAT-7 z poprzednich lat żeby błąd naprawić skoro w efekcie nic by
    > to nie zmieniło.

    ...dopisuję się do listy za "my way"...

    > A przy okazji jeśli teraz planuję zakup komputera o wartośći łącznej (razem
    > z systemem operacyjnym, monitorem itp. - gotowy do użytku) poniżej 3500 zł
    > netto to czy mogę ująć go w ewidencji wyposażenia (nie będę go nigdy
    > rozbudowywać,

    *na pewno*? :O
    IMVHO - "oczywiście". Oczywiście przy dodatkowym założeniu, że nie
    planujesz w międzyczasie zamknąć firmy pozostawiając tego kompa
    w ewidencji, bo to byłaby katastrofa :> (wyposażenie ewidencjonowane
    ma w ogóle porąbane rozliczanie - przy zamykaniu najpierw wchodzi
    do podatku ryczałtowego od remanentu, a później DODATKOWO jego
    zbycie jest przychodem z DG przez 6 lat, na głowie postawione).

    > ewentualnie dokupię jakieś programy użytkowe,

    wKF: a dlaczego chcesz doliczasz WNiP do wartości ST?
    Jak już - to na odwrót ;) !

    > na pewno nie bedzie przekraczać 3500 zł netto) i w deklaracji VAT-7 wpisać
    > jako "nabycie towarów i usług pozostałych"?

    IMO - tak.

    pzdr, Gotfryd


  • 4. Data: 2006-11-08 09:26:19
    Temat: Re: VAT7 - jaki to kaliber pomyłki?
    Od: "Sylwia" <n...@i...pl>


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" oraz "my way"

    Bardzo dziękuję za opinie.

    > IMVHO - "oczywiście". Oczywiście przy dodatkowym założeniu, że nie
    > planujesz w międzyczasie zamknąć firmy pozostawiając tego kompa
    > w ewidencji, bo to byłaby katastrofa :> (wyposażenie ewidencjonowane
    > ma w ogóle porąbane rozliczanie - przy zamykaniu najpierw wchodzi
    > do podatku ryczałtowego od remanentu, a później DODATKOWO jego
    > zbycie jest przychodem z DG przez 6 lat, na głowie postawione).
    >
    Firmy nie planuję zamykać, ponieważ niestety muszę z czegoś żyć ;-)
    Ale widzę, że mało wiem (obiecuję się poprawić), bo myślałam, że bez względu
    na to czy coś jest "środkiem trwałym" czy "wyposażeniem" jest z tym taki sam
    "kłopot" przy zamykaniu firmy.
    To przy okazji spytam - chcę się pozbyć komputera z 2003 roku (wpisany do ŚT
    i już w 100% zamortyzowany) - czy jedyna opcja to sprzedaż tego komputera
    (powiedzmy, że na aukcji internetowej, żeby cena była "rynkowa" i US się nie
    przyczepił) na fakturę VAT - czy jest inna opcja?
    A patrząc przyszłościowo - jak element wyposażenia sprzedam (za 100 lat :-)
    przed ewentualnym zamknięciem firmy to też sprawa będzie czysta?

    Pozdrawiam, Sylwia



  • 5. Data: 2006-11-08 09:40:09
    Temat: Re: VAT7 - jaki to kaliber pomy?ki?
    Od: t <r...@o...pl>

    Dnia 08-11-2006 o 10:26:19 Sylwia <n...@i...pl> napisał(a):

    > To przy okazji spytam - chc? si? pozbyae komputera z 2003 roku (wpisany
    > do ?T
    > i ju? w 100% zamortyzowany) - czy jedyna opcja to sprzeda? tego komputera
    > (powiedzmy, ?e na aukcji internetowej, ?eby cena by?a "rynkowa" i US si?
    > nie
    > przyczepi?) na faktur? VAT - czy jest inna opcja?
    > A patrz?c przysz?o?ciowo - jak element wyposa?enia sprzedam (za 100 lat
    > :-)
    > przed ewentualnym zamkni?ciem firmy to te? sprawa b?dzie czysta?
    >

    Standardowa odpowiedz Gotfryda -wyprzedać do gołej ziemi i po kłopocie :)


  • 6. Data: 2006-11-09 00:41:41
    Temat: Re: VAT7 - jaki to kaliber pomyłki?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 8 Nov 2006, Sylwia wrote:

    > Ale widzę, że mało wiem (obiecuję się poprawić), bo myślałam, że bez względu
    > na to czy coś jest "środkiem trwałym" czy "wyposażeniem" jest z tym taki sam
    > "kłopot" przy zamykaniu firmy.

    Nie. Tak samo jest tylko z VAT.
    Dla dochodowego jest drastycznie inaczej - zakup nie jest kosztem
    (dopiero amortyzacja), więc również przekazanie na własne cele nie
    związane z DG nie jest przychodem - dopiero *zbycie* tego ST.

    > To przy okazji spytam - chcę się pozbyć komputera z 2003 roku (wpisany do ŚT
    > i już w 100% zamortyzowany) - czy jedyna opcja to sprzedaż tego komputera
    > (powiedzmy, że na aukcji internetowej, żeby cena była "rynkowa" i US się nie
    > przyczepił) na fakturę VAT - czy jest inna opcja?

    Można "przekazać na cele osobiste". Ale jak odliczono VAT przy zakupie
    oznacza to koniecznosć zwrotu odliczonego VAT!

    > A patrząc przyszłościowo - jak element wyposażenia sprzedam (za 100 lat :-)
    > przed ewentualnym zamknięciem firmy to też sprawa będzie czysta?

    Tak - przy dzisiejszych przepisach koncząc DG należy "wyprzedać do
    gołej ziemi", bo VAT człowieka zniszczy.
    Był przepis, że VAT się płaciło od wartości RYNKOWEJ używanych ST.
    Ale pod pozorem "zrobienia dobrze hurtownikom" jakiś geniusz
    zapisał że od muzealnych zabytków (stary komp na przykład) należy
    zwrócić CAŁY odliczony VAT.
    Więc trzeba sprzedać za grosze.
    Za grosze kupi "ludność". A to zaś grozi oberwaniem kasą fiskalną...
    Paranoja :[

    pzdr, Gotfryd


  • 7. Data: 2006-11-09 18:34:10
    Temat: Re: VAT7 - jaki to kaliber pomyłki?
    Od: c...@g...com


    Gotfryd Smolik news napisał(a):
    > On Wed, 8 Nov 2006, Sylwia wrote:
    >
    > > Ale widzę, że mało wiem (obiecuję się poprawić), bo myślałam, że bez względu
    > > na to czy coś jest "środkiem trwałym" czy "wyposażeniem" jest z tym taki sam
    > > "kłopot" przy zamykaniu firmy.
    >
    > Nie. Tak samo jest tylko z VAT.
    > Dla dochodowego jest drastycznie inaczej - zakup nie jest kosztem
    > (dopiero amortyzacja), więc również przekazanie na własne cele nie
    > związane z DG nie jest przychodem - dopiero *zbycie* tego ST.
    >
    > > To przy okazji spytam - chcę się pozbyć komputera z 2003 roku (wpisany do ŚT
    > > i już w 100% zamortyzowany) - czy jedyna opcja to sprzedaż tego komputera
    > > (powiedzmy, że na aukcji internetowej, żeby cena była "rynkowa" i US się nie
    > > przyczepił) na fakturę VAT - czy jest inna opcja?
    >
    > Można "przekazać na cele osobiste". Ale jak odliczono VAT przy zakupie
    > oznacza to koniecznosć zwrotu odliczonego VAT!
    >
    > > A patrząc przyszłościowo - jak element wyposażenia sprzedam (za 100 lat :-)
    > > przed ewentualnym zamknięciem firmy to też sprawa będzie czysta?
    >
    > Tak - przy dzisiejszych przepisach koncząc DG należy "wyprzedać do
    > gołej ziemi", bo VAT człowieka zniszczy.
    > Był przepis, że VAT się płaciło od wartości RYNKOWEJ używanych ST.
    > Ale pod pozorem "zrobienia dobrze hurtownikom" jakiś geniusz
    > zapisał że od muzealnych zabytków (stary komp na przykład) należy
    > zwrócić CAŁY odliczony VAT.
    > Więc trzeba sprzedać za grosze.
    > Za grosze kupi "ludność". A to zaś grozi oberwaniem kasą fiskalną...
    > Paranoja :[
    >
    > pzdr, Gotfryd

    Pozbycie się kompa z 2003r
    Sporządż protokół zniszczenia i wykreśl go z ewidencji. To
    wszystko.
    Gir


  • 8. Data: 2006-11-09 21:28:32
    Temat: Re: VAT7 - jaki to kaliber pomyłki?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 9 Nov 2006, c...@g...com wrote:

    > Pozbycie się kompa z 2003r
    > Sporządż protokół zniszczenia i wykreśl go z ewidencji.

    W innym poście zahaczam o ten szczegół - a co z ustawą o odpadach
    "elektronicznych"?

    pzdr, Gotfryd


  • 9. Data: 2006-11-10 17:55:27
    Temat: Re: VAT7 - jaki to kaliber pomyłki?
    Od: cyklista <1...@a...net.pl111>





    > On Thu, 9 Nov 2006, c...@g...com wrote:
    >
    >> Pozbycie się kompa z 2003r
    >> Sporządż protokół zniszczenia i wykreśl go z ewidencji.
    >
    > W innym poście zahaczam o ten szczegół - a co z ustawą o odpadach
    > "elektronicznych"?
    >
    > pzdr, Gotfryd

    W zwiazku z tą ustawą należy jeszcze do kosztów dopisac kwote "za
    utylizacje" podpierając się oczywiscie odpowiednim dokumentem.
    IMHO

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1