eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › ZUS - najwieksi zlodzieje - refleksja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2013-03-27 16:50:24
    Temat: ZUS - najwieksi zlodzieje - refleksja
    Od: hiki wiosna pierdle jak zimmmno <h...@a...pl>


    ZUS - najwieksi zlodzieje - refleksja

    jesli kupuje na zlodziejski kredyt na 30 lat mieszkanie o wartosci 300
    tys. to kosztuje mnie to ok. 600 tys.

    ale:
    - w miedzyczasie mam mieszkanie
    - jak za np. 30 lat bede potrzebowal 300 tys to moge je sprzedac


    ZUS

    zalozmy, ze przez 30 lat ptracy "odloze" w ZUS te 600 tysiecy, za ktore
    moglbym kupic mieszkanie lub przepić...

    na emeryturze dostanę (srednio tak jest) ok. 1/4 czasem 1/3 tego co
    "odlozylem".

    czyli z 600 tysiecy, ktore odkladajac do ZUS nic mi nie daja (jak kupie
    mieszkanie, to mieszkam, jak place do ZUS to place i nic z tego nie mam)

    czyli z 600 tys zostanie mi a) 1/4 = 150 tys.lub b) 1/3 = 200 tys.


    Podsumowujac:

    - strata na kredycie 600 tys -> ok. 300 tys (50%)

    - strata na ZUS-ie 600 tys -> ok. 400-450 tys.

    Ad ZUS

    600 000 to 30 lat po 20 tysiecy, miesiecznie wiec 20/12 ok 1600 zł. Ale
    pracujemy dłużej niż 30 lat. Do 67 roku zaczynajac w 27 roku zycia to 40
    lat. Duzo osob zaczyna wczesniej. 50 lat pracy miesiac w miesiac
    odkladajac to co zabiera ZUS (wystarczy 1000). mozna miec 600 tys na
    emeryture (1 nie 150 tys). Odkladajac po 500 mozna miec 300 tysiecy ( a
    nie jak teraz 75 tys).



    Czy mam gdzies blad w liczbach lub rozumowaniu, ktore doprowadzilo mnie
    do tego, ze trace 3/4 tego co wplacam?



    --

    POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS

    UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
    dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

    http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
    zen.aspx



  • 2. Data: 2013-03-27 17:16:50
    Temat: Re: ZUS - najwieksi zlodzieje - refleksja
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    On 2013-03-27 16:50, hiki wiosna pierdle jak zimmmno wrote:
    >
    > ZUS - najwieksi zlodzieje - refleksja [...]
    >

    No przecież już ubezpieczenia społeczne wprowadzone przez Bismarcka
    miały zasadniczo jeden cel: wydymać współobywateli.
    (Hint: wysokość wieku emerytalnego i średnia długość życia w tamtych
    czasach).

    Tak więc Ty się raczej ciesz, że obecni rządzący nie są dostatecznie
    sprytni. A nie marudzisz, że Cię (trochę) rąbią na kasie.

    Piotrek


  • 3. Data: 2013-03-27 17:40:17
    Temat: Re: ZUS - najwieksi zlodzieje - refleksja
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    hiki wiosna pierdle jak zimmmno wrote:
    >
    > 600 000 to 30 lat po 20 tysiecy, miesiecznie wiec 20/12 ok 1600 zł. Ale
    > pracujemy dłużej niż 30 lat. Do 67 roku zaczynajac w 27 roku zycia to 40
    > lat. Duzo osob zaczyna wczesniej. 50 lat pracy miesiac w miesiac
    > odkladajac to co zabiera ZUS (wystarczy 1000). mozna miec 600 tys na
    > emeryture (1 nie 150 tys). Odkladajac po 500 mozna miec 300 tysiecy ( a
    > nie jak teraz 75 tys).
    >
    Ale nie wszyscy tyle pracują.

    Część pracuje krócej bo ma przywileje, część ląduje na rencie wczesniej
    lub pozniej. Część jest niepełnosprawnych, ktorzy nigdy nie będą pracować.
    Po za tym nie wiem czy uwzględniłeś w kwocie wpłacanej do ZUS tylko
    emerytalne i rentowe czy również chorobowe.
    Więc ewentualnie dolicz wszystkie zwolnienia, zasiłki itp itd.

    No i pensje urzędników też dolicz.

    >
    >
    > Czy mam gdzies blad w liczbach lub rozumowaniu, ktore doprowadzilo mnie
    > do tego, ze trace 3/4 tego co wplacam?
    >

    Błąd w rozumowaniu polega na tym, że to jest (tak jak UE) wspólny worek,
    do którego jedni dokładają więcej niż wyciągają, a inni wyciągają więcej
    niż dokładają. Ale właśnie na tym to polega.

    Czy to jest 3/4 to nie wiem. Raczej nie sądzę, że aż tak dużo. Ale ten
    kto pracuje 40 lat na pewno dokłada dużo więcej niż wyciągnie. Taka
    uroda systemu.
    Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Jak będziesz miał
    niepełnosprawne dziecko lub ulegniesz wypadkowi przy pracy to na pewno
    twój punkt widzenia bedzie inny niż gdy jesteś młody i zdrowy.




  • 4. Data: 2013-03-27 19:15:09
    Temat: Re: ZUS - najwieksi zlodzieje - refleksja
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "hiki wiosna pierdle jak zimmmno" <h...@a...pl>
    napisał w wiadomości news:kiv4fq$jai$1@node1.news.atman.pl...

    Bo to ubezpieczenie, a nei lokata i z samej zasady dostajesz mniej, niż
    płacisz. Jak płacisz OC na samochód, to w ogóle nic z niego nie dostaniesz.
    Szanse na to, że z AC dostaniesz wiecej, niż wpłacisz, też nie są większe,
    choć to możliwe. Ubezpieczenie polega na tym, że składamy sie razem i na
    określonych warunkach z tej całej puli dostajemy odszkodowanie. Jakiś
    imbecyl wpadł na pomysł, by ubezpeiczenie zastąpić lokatę i juz wóczas dało
    sie, spokojnie policzyć, kiedy to pier.... z hukiem. No bo z jednej strony
    ze składek obecnych pracowników ukrywajacych skrzętnie swoje dochody
    wypłacane są świadczenia dla osób zatrudnionych w czasach PRL, gdy
    większość firm była państwowa i nie kombinowała. Z drugiej strony nagle ci
    i tak mało płacący zaczęli niby odkładać na swoją przyszłość, zamiast
    wpłacać to do ZUS. No to nie trzeba wielkiej zdolności matematycznej, by
    zauważyć, że braknie pieniędzy w tym systemie. I tu obecne władze nic nie
    są winne. Powinno sie ustalić pomysłodawcę zmiany tego systemu i jego
    postawić przed sądem za niegospodarność. Nie chce mi sie szukać autora
    pomysłu, bo to nic nie da, ale powinno się go osądzić i tyle.


  • 5. Data: 2013-03-27 19:33:51
    Temat: Re: ZUS - najwieksi zlodzieje - refleksja
    Od: ALEX Alpha MR <k...@s...us>

    Dnia Wed, 27 Mar 2013 11:40:17 -0500, witek napisał(a):

    >> 600 000 to 30 lat po 20 tysiecy, miesiecznie wiec 20/12 ok 1600 zł. Ale
    >> pracujemy dłużej niż 30 lat. Do 67 roku zaczynajac w 27 roku zycia to 40
    >> lat. Duzo osob zaczyna wczesniej. 50 lat pracy miesiac w miesiac
    >> odkladajac to co zabiera ZUS (wystarczy 1000). mozna miec 600 tys na
    >> emeryture (1 nie 150 tys). Odkladajac po 500 mozna miec 300 tysiecy ( a
    >> nie jak teraz 75 tys).
    >>
    > Ale nie wszyscy tyle pracują.
    >
    > Część pracuje krócej bo ma przywileje, część ląduje na rencie wczesniej
    > lub pozniej. Część jest niepełnosprawnych, ktorzy nigdy nie będą pracować.
    > Po za tym nie wiem czy uwzględniłeś w kwocie wpłacanej do ZUS tylko
    > emerytalne i rentowe czy również chorobowe.

    Obawiam się że wiedza hiki miki, w temacie ZUSu, jest symboliczna.

    > Więc ewentualnie dolicz wszystkie zwolnienia, zasiłki itp itd.
    >
    > No i pensje urzędników też dolicz.
    >
    >>
    >>
    >> Czy mam gdzies blad w liczbach lub rozumowaniu, ktore doprowadzilo mnie
    >> do tego, ze trace 3/4 tego co wplacam?
    >>
    >
    > Błąd w rozumowaniu polega na tym, że to jest (tak jak UE) wspólny worek,
    > do którego jedni dokładają więcej niż wyciągają, a inni wyciągają więcej
    > niż dokładają. Ale właśnie na tym to polega.
    >
    > Czy to jest 3/4 to nie wiem. Raczej nie sądzę, że aż tak dużo. Ale ten
    > kto pracuje 40 lat na pewno dokłada dużo więcej niż wyciągnie. Taka
    > uroda systemu.
    > Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Jak będziesz miał
    > niepełnosprawne dziecko lub ulegniesz wypadkowi przy pracy to na pewno
    > twój punkt widzenia bedzie inny niż gdy jesteś młody i zdrowy.

    Ale w takim przypadku, ZUSmen powinien wyjąć genialne wyliczenia hiki fiki
    miki i powiedzieć mu by spadał na drzewo. Niech sobie żyje z tego co
    odłożył.

    --
    ALEX Alpha MR, Pod Cusimą Cesarska Marynarka Japońska nie tylko zatopiła
    flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy
    :-D


  • 6. Data: 2013-03-27 19:34:49
    Temat: Re: ZUS - najwieksi zlodzieje - refleksja
    Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>

    W dniu 2013-03-27 16:50, hiki wiosna pierdle jak zimmmno pisze:
    >
    > ZUS - najwieksi zlodzieje - refleksja

    No to jeszcze mała ilustracja do tego.
    http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcS9oNTxKLR6T
    44sZ1UMoZ4dFBQ2w00mGFiADO9q4J6VjmB6960R

    --
    Krzysiek
    www.zmieleni.pl


  • 7. Data: 2013-03-27 20:12:48
    Temat: Re: ZUS - najwieksi zlodzieje - refleksja
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    On 2013-03-27 19:15, Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "hiki wiosna pierdle jak zimmmno" <h...@a...pl>
    > napisał w wiadomości news:kiv4fq$jai$1@node1.news.atman.pl...
    >
    > Bo to ubezpieczenie, a nei lokata i z samej zasady dostajesz mniej, niż
    > płacisz. Jak płacisz OC na samochód, to w ogóle nic z niego nie
    > dostaniesz. Szanse na to, że z AC dostaniesz wiecej, niż wpłacisz, też
    > nie są większe, choć to możliwe. Ubezpieczenie polega na tym, że
    > składamy sie razem i na określonych warunkach z tej całej puli dostajemy
    > odszkodowanie. Jakiś imbecyl wpadł na pomysł, by ubezpeiczenie zastąpić
    > lokatę i juz wóczas dało sie, spokojnie policzyć, kiedy to pier.... z
    > hukiem. No bo z jednej strony ze składek obecnych pracowników
    > ukrywajacych skrzętnie swoje dochody wypłacane są świadczenia dla osób
    > zatrudnionych w czasach PRL, gdy większość firm była państwowa i nie
    > kombinowała. Z drugiej strony nagle ci i tak mało płacący zaczęli niby
    > odkładać na swoją przyszłość, zamiast wpłacać to do ZUS. No to nie
    > trzeba wielkiej zdolności matematycznej, by zauważyć, że braknie
    > pieniędzy w tym systemie. I tu obecne władze nic nie są winne. Powinno
    > sie ustalić pomysłodawcę zmiany tego systemu i jego postawić przed sądem
    > za niegospodarność. Nie chce mi sie szukać autora pomysłu, bo to nic nie
    > da, ale powinno się go osądzić i tyle.

    W zasadzie to trzeba byłoby zacząć od odkopania Bismarcka.

    Bo później to już była tylko kontynuacja systemu, z którego (jak teraz
    wiadomo) nie da się wyjść inaczej niż przez bankructwo tegoż, albo inną
    rewolucję.

    A IMHO kasy nie brakuje dlatego, że ktoś tam pomyślał (lub nie) i
    wymyślił emerytury kapitałowe. Ale dlatego, że generalnie również i
    demografia sprzysięgła się przeciwko choremu już w założeniach systemowi
    (większa średnia długość życia, mniejsza dzietność, ludzie wyjeżdżają
    tam gdzie ich mniej dymają, etc.)

    Piotrek


  • 8. Data: 2013-03-27 20:54:43
    Temat: Re: ZUS - najwieksi zlodzieje - refleksja
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Piotrek wrote:
    > ludzie wyjeżdżają tam gdzie ich mniej dymają


    o widzisz
    i to jest punkt zaczepienia.

    art 2 Ustawy o ubezpieczeniach społecznych

    Osoba posiadająca obywatelstwo polskie wpłaca miesieczne zaliczki w
    wysokości 19% rocznych dochodów obliczonych za rok poprzedzający.




    Wszak jeden przypadek już mamy od wiek wieków i jak do tej pory nikomu
    nie przeszkadzał.

    Ustawa o podatku od spadków i darowizn

    Art. 2.
    Nabycie własności rzeczy znajdujących się za granicą [...] podlega
    podatkowi, jeżeli w chwili otwarcia spadku lub zawarcia umowy darowizny
    nabywca był obywatelem polskim [...].


    I to niezależnie od tego czy makumba o polsce slyszal czy nie. Wazne ze
    po rodzicach dostal w spadku obywatelstwo polskie.




  • 9. Data: 2013-03-27 21:23:04
    Temat: Re: ZUS - najwieksi zlodzieje - refleksja
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    On 2013-03-27 20:54, witek wrote:
    > art 2 Ustawy o ubezpieczeniach społecznych
    >
    > Osoba posiadająca obywatelstwo polskie wpłaca miesieczne zaliczki w
    > wysokości 19% rocznych dochodów obliczonych za rok poprzedzający.

    Może lepiej zrób ASAP jakiś CANCEL albo co ;-) bo licho nie śpi.

    Piotrek


  • 10. Data: 2013-03-28 00:20:26
    Temat: Re: ZUS - najwieksi zlodzieje - refleksja
    Od: hiki wiosna pierdle jak zimmmno <h...@a...pl>

    On 27.03.2013 17:40, witek wrote:
    > hiki wiosna pierdle jak zimmmno wrote:
    >>
    >> 600 000 to 30 lat po 20 tysiecy, miesiecznie wiec 20/12 ok 1600 zł. Ale
    >> pracujemy dłużej niż 30 lat. Do 67 roku zaczynajac w 27 roku zycia to 40
    >> lat. Duzo osob zaczyna wczesniej. 50 lat pracy miesiac w miesiac
    >> odkladajac to co zabiera ZUS (wystarczy 1000). mozna miec 600 tys na
    >> emeryture (1 nie 150 tys). Odkladajac po 500 mozna miec 300 tysiecy ( a
    >> nie jak teraz 75 tys).
    >>
    > Ale nie wszyscy tyle pracują.

    JAk i nie wszyscy dozywają.


    > Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Jak będziesz miał
    > niepełnosprawne dziecko lub ulegniesz wypadkowi przy pracy to na pewno
    > twój punkt widzenia bedzie inny niż gdy jesteś młody i zdrowy.

    pierdolenie, ale tylko dlatego ze ubezpieczenie ZU





    --

    POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS

    UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
    dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

    http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
    zen.aspx


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1