Mam zaległość w ZUSie począwszy od stycznia. Składki odprowadzam "z
promocji" dla nowych przedsiębiorców, wiec jest tego na dziś
5*~300=~1500 zł. Chciałbym jeszcze poczekać do września i wtedy spłacić
w wa miesiące. Czy przejdzie to bez problemu. W gruncie rzeczy problem
nieznaczny, ale nie cchcę mieć egzekucji z rachunku bankowego, a firmę
prowadzę krótko i obecnie każdy grosz się liczy.

Czy ZUS poczeka?
Czy ZUS wzywa do spłaty zaległości czy od razu wszczyna egzekucję?


dzięki
--
pzdr

do góry

Użytkownik "Andrzej" <n...@n...cry> napisał w wiadomości
news:f437ac$msb$1@kastor.ds.pg.gda.pl...
> Mam zaległość w ZUSie począwszy od stycznia. Składki odprowadzam "z
> promocji" dla nowych przedsiębiorców, wiec jest tego na dziś 5*~300=~1500
> zł. Chciałbym jeszcze poczekać do września i wtedy spłacić w wa miesiące.
> Czy przejdzie to bez problemu. W gruncie rzeczy problem nieznaczny, ale
> nie cchcę mieć egzekucji z rachunku bankowego, a firmę prowadzę krótko i
> obecnie każdy grosz się liczy.
>
> Czy ZUS poczeka?
> Czy ZUS wzywa do spłaty zaległości czy od razu wszczyna egzekucję?

Wplac cokolwiek na poszczegolne konta. Ich durny system wylapuje brak
wplaty. Wplaty zanizone jeszcze do niedawna nie powodowaly wysylania pism z
pogrozkami..

sz.

do góry

jesteś w błędzie
zanim jednak ktoś dokona zajęcia rachunku bankowego najpierw zapewne gościu
dostanie upomnienie
po co jednak robić sobie zaległości - lepiej płać regularnie obecnie to jakieś
300 zł miesięcznie, ale po roku to już będzie prawie 4.000 zł
poproś może o układ ratalny

> Wplac cokolwiek na poszczegolne konta. Ich durny system wylapuje brak
> wplaty. Wplaty zanizone jeszcze do niedawna nie powodowaly wysylania pism z
> pogrozkami..
>
> sz.
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4027.000000fd.46657a87@newsgate.onet.pl...
> jesteś w błędzie
> zanim jednak ktoś dokona zajęcia rachunku bankowego najpierw zapewne
> gościu
> dostanie upomnienie
> po co jednak robić sobie zaległości - lepiej płać regularnie obecnie to
> jakieś
> 300 zł miesięcznie, ale po roku to już będzie prawie 4.000 zł
> poproś może o układ ratalny

Nie sadze, zeby cos sie przez ostatnie pol roku zmienilo...

A dzialalo to tak, ze system reagowal na brak wplaty do deklaracji.
Zlotowkowe wplaty na poszczegolne konta /usypialy/ system reagowania.

No ale moze sie przez pol roku cos w systemie teleinformatycznym zusu
zmienilo...

sz.

do góry

Nie mam pojęcia jak działa ten system, ale to co piszesz wydaje się
małoprawdopodobne. Tak czy owak proponuję płacić regularnie i nie czekać aż
ktoś się upomni...

> Nie sadze, zeby cos sie przez ostatnie pol roku zmienilo...
>
> A dzialalo to tak, ze system reagowal na brak wplaty do deklaracji.
> Zlotowkowe wplaty na poszczegolne konta /usypialy/ system reagowania.
>
> No ale moze sie przez pol roku cos w systemie teleinformatycznym zusu
> zmienilo...
>
> sz.
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik Tombig napisał:
> Nie mam pojęcia jak działa ten system, ale to co piszesz wydaje się
> małoprawdopodobne. Tak czy owak proponuję płacić regularnie i nie czekać aż
> ktoś się upomni...

Ale zauwaz, ze mozna na zusie zaoszczedzic rocznie ok. 12 tysiecy
zlotych. Przedsiebiorca inwestujac 12 tysiecy ma po roku czesto 24 lub
nawet wiecej kasy.

A ZUS?

W Zusie z wplaconych 12 tysiecy zostaje optymistycznie 4. Reszta jest
przejadana, gubi sie.

Sam sie zastanawaim, czy nie zauinwestowac w ten sposob. Pomnozyc
oszczednosci i wyjsc na swoje nawet placac do ZUS karne odsetki...

do góry

Użytkownik "Tombig" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4027.00000158.4665b608@newsgate.onet.pl...
> Nie mam pojęcia jak działa ten system, ale to co piszesz wydaje się

No ale ten system w tym miejscu wlasnie tak dzial. A przynajmniej dzialal
tak jeszcze pol roku temu :-P

> małoprawdopodobne. Tak czy owak proponuję płacić regularnie i nie czekać
> aż
> ktoś się upomni...

No ale czasami po prostu nie ma kasy. A rodzice nie doloza.

sz.

do góry

Użytkownik "Andrzej" <n...@n...cry> napisał

> Czy ZUS poczeka?


Pewnie ze poczeka.
Po roku/dwoch latach nieplacenia mozesz spodziewac sie,
ze zajmnie sie Toba jakis poborca podatkowy z US.

A jesli ktos powie Ci inaczej to nie wierz, bo niewiele wie. :)


> Czy ZUS wzywa do spłaty zaległości czy od razu wszczyna egzekucję?


Jakies pisma leca, czasem nie leca. A potem patrz wyzej.
Oni maja tam taki burdel, ze trudno uwierzyc...

Neko

do góry

Użytkownik "Neko" <miglce@_bez_spamu_wp.pl> napisał w wiadomości
news:f465k2$hjg$1@atlantis.news.tpi.pl...

>> Czy ZUS wzywa do spłaty zaległości czy od razu wszczyna egzekucję?
>
>
> Jakies pisma leca, czasem nie leca. A potem patrz wyzej.
> Oni maja tam taki burdel, ze trudno uwierzyc...

Z wlasnych doswiadczen - zalegalem permanentnie (ale za siebie, bo skladki
pracownikow to inna para kaloszy).

Pierwsze pismo z pogrozkami przysylaja po 1,5 - 2 m-ca od terminu platnosci.
I po otrzymaniu tego pisma trzeba zadzwonic i powiedziec, ze tak, wiem, ale
ciezko jest i dopiero za tydzien beda pieniadze. Po przelewie przefaksowac
dowod wplaty - pani baba poda numer faksa (dopisac dla kogo faks).

Zatem 2 - 2.5 m-ca mozna przeciagnac bez wiekszych konsekwencji. Ja placilem
(jak juz mi przyszly jakies pieniadze) za 2-3 miesiace na raz i jak
"opiekujaca" sie mna kobieta przekonala sie tak po prostu mam, to udawalo
sie na trzy miesiace odwlec bez konsekwencji. Ale oczywiscie mile telefony
(dzien dobry, tu pani nieulubiony platnik...).

Jest (byla) jeszcze metoda brute-force - zaplacic kilka(nascie zlotych) na
poszczegolne konta - jeszcze niedawno system tego nie wylapywal (w gazetach
nawet o tym pisali). Kiedys bedzie trzeba to wyrownac - im szybciej tym
lepiej. Ale jak ktos ma noz na gadle, a _jeszcze_ nie ma dobrych ukladow z
pania baba...

Wszystko oczywiscie w przypadku skladek za siebie. Ze skladkami pracownikow
w ten sposob bym nie kombinowal.

-- --- -- --- -- ---
sz. & Draco - byrnenski pies pasterski
http://szomiz.republika.pl/dod/draco/

do góry

Użytkownik "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> napisał

> Wszystko oczywiscie w przypadku skladek za siebie. Ze skladkami
> pracownikow w ten sposob bym nie kombinowal.


Tak, tak. Tez pisalem o skladkach za siebie. Na temat
skladkow pracownikow wiedzy nie posiadam.
Ale znajac ZUS i tez by to przeszlo (ale to tylko moje
gdybanie).

Mowisz, ze po pierwszym pismie nalezy zadzwonic.
Nie zgodze sie. Czy zadzwonisz czy nie i tak maja
to w nosie. Wiem, ze niepokoje
zaczynaja sie mniej wiecej po roku, a zwykle
po mniej wiecej dwoch latach nieplacenia
A i to nie problem - ale to opowiesc
na inna okazje. :)

Neko

do góry