Spolka cywilna zalozona w pazdzierniku.
Aport w umowie spolki - trzy laptopy o wartosci okolo 4K PLN kazdy.

Znajome biuro rachunkowe twierdzi, ze pomimo ze maja wartosc wieksza niz
3.5K, mozna je wciagnac na srodki trwale i zamortyzowac jednorazowo.
(Jakas promocja dla nowej firmy, czy co ? ?) :-) ?


Czy to prawda ?

Dodatkowo w aporcie bylo kilka domen o wartosci mniejszej niz 100zl
kazda. Czy te domeny moge wrzucic w koszty ?

Pozdrawiam
Piotr Wójcicki

do góry

On Wed, 7 Nov 2007, Piotr Wojcicki wrote:

> Spolka cywilna zalozona w pazdzierniku.
> Aport w umowie spolki - trzy laptopy o wartosci okolo 4K PLN kazdy.
>
> Znajome biuro rachunkowe twierdzi, ze pomimo ze maja wartosc wieksza niz
> 3.5K, mozna je wciagnac na srodki trwale i zamortyzowac jednorazowo. (Jakas
> promocja dla nowej firmy, czy co ? ?) :-) ?

Promocja dla "małych przedsiębiorców" :) - niezależnie można wrzucić
w koszty amortyzację *łącznie* do 50 000 EU w roku, z zastrzeżeniem
że jest to "pomoc publiczna de minimis".

> Czy to prawda ?
>
> Dodatkowo w aporcie bylo kilka domen o wartosci mniejszej niz 100zl kazda.
> Czy te domeny moge wrzucic w koszty ?

Jestem ciekaw podstawy prawnej, bo... nie widzę :)

Hint: podstawą zaliczenia w koszt, o ile przepis szczegółówy nie stanowi
inaczej, jest poniesienie wydatku *w celu* uzyskania przychodu.
Nie ma przepisu, że "przeznaczenie na cel" uprawnia do zaliczenia
w koszty!
Dla ST jest wyjątek - aby mieć prawo zaliczenia w koszty amortyzacji
ST wystarczy, aby amortyzujący był wlaścicielem *i* "wykorzystywał
na potrzeby" (w tym przypadku: DG).
Zresztą to nie jedyny wyjątek, podobnie jest przy sprzedaży *rzeczy*
krótko używanych (poza DG) :)
Ale...
Dla WNiP takiego wyjątku nie ma!

*PODEJRZEWAM*, że taki numer przy kontroli "przejdzie", niemniej...
niemniej raczej zgodne z przepisami to nie jest i ja bym się nie
ładował w zbędne komplikacje.
Po prawdzie można twierdzić, że owe domeny zostały nabyte "w celu DG",
ale wtedy patrz archiwum - można zadać pytanie, czy ich zakup przypadkiem
nie był sam w sobie "prowadzeniem DG"?
Czyli *wcześniej* (od nabycia domen) należy się np. ZUS :P
Bo "prowadzenie DG" (a raczej okres tego prowadzenia) bynajmniej nie
jest tożsamy z "uzyskiwaniem przychódów z DG" (a przynajmniej z okresem
tego uzyskiwania), wydawanie pieniędzy na cele DG to *też* "prowadzenie",
prawda?!

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news pisze:
> *PODEJRZEWAM*, że taki numer przy kontroli "przejdzie", niemniej...
> niemniej raczej zgodne z przepisami to nie jest i ja bym się nie
> ładował w zbędne komplikacje.
> Po prawdzie można twierdzić, że owe domeny zostały nabyte "w celu DG",
> ale wtedy patrz archiwum - można zadać pytanie, czy ich zakup przypadkiem
> nie był sam w sobie "prowadzeniem DG"?
> Czyli *wcześniej* (od nabycia domen) należy się np. ZUS :P
> Bo "prowadzenie DG" (a raczej okres tego prowadzenia) bynajmniej nie
> jest tożsamy z "uzyskiwaniem przychódów z DG" (a przynajmniej z okresem
> tego uzyskiwania), wydawanie pieniędzy na cele DG to *też* "prowadzenie",
> prawda?!
>

Serdecznie dziekuje za odpowiedz. Te 300 zlotych za domeny nie jest
warte zachodu. Dzieki za odpowiedz w sprawie srodkow trwalych.

Pozdrawiam
Piotr Wójcicki

do góry