Czy w deklaracji VAT-7 trzeba (czy nie) uwzględniać zakupy opodatkowane
stawką 0%? Ewentualnie pytanie, jaki konkretnie artykuł to reguluje. Dawniej
dopuszczalne były oba rozwiązania, nie wiem, czy coś się zmieniło w
przepisach lub interpretacji. Dziękuję za podpowiedź. Iwona

do góry

Użytkownik Iwona Ślusarczyk <i...@e...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aje0cj$bl0$...@n...tpi.pl...
> Czy w deklaracji VAT-7 trzeba (czy nie) uwzględniać zakupy opodatkowane
> stawką 0%?

Minister Finansów (może powinno być z małej litery) popełnił załącznik nr 2
do rozporzadzenia M.F z 26.10.2000 zawierający objasnienia do deklaracji
VAT-7 wktórym mówi:
"Część D. Rozliczenie podatku naliczonego
W tej części wykazuje sie wylącznie zakupy, w stosunku do których
podatnikowi przysługuje prawo do odliczenia podatku naliczonego od należnego
lub zwrot podatku naliczonego, na zasadach określonych w przepisach art
19-25 ustawy, z uwzględnieniem przepisów wykonawczych"
z tego wynikałoby że nie należy uwzględniac zakupów opodatkowanych stawką 0%
wyjasnienie jest sprzeczne z opisem na samej deklaracji mówiącym o
"opodatkowanych zakupach" ku któremu ja osobiscie bardziej bym sie skłaniał.
Mam wrażenie że znowu mamy do czynienia z wyjaśnieniem typu: "szefowa
kazała"
Pełny tekst załącznika w Leksykonie VAT Zubrzyckiego str.375-378.
Mariusz

do góry

Użytkownik "eland" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aje4hf$13g$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Iwona Ślusarczyk <i...@e...pl> w wiadomości do
grup
> dyskusyjnych napisał:aje0cj$bl0$...@n...tpi.pl...
> > Czy w deklaracji VAT-7 trzeba (czy nie) uwzględniać zakupy opodatkowane
> > stawką 0%?
>
> Minister Finansów (może powinno być z małej litery) popełnił załącznik nr
2
> do rozporzadzenia M.F z 26.10.2000 zawierający objasnienia do deklaracji
> VAT-7 wktórym mówi:
> "Część D. Rozliczenie podatku naliczonego
> W tej części wykazuje sie wylącznie zakupy, w stosunku do których
> podatnikowi przysługuje prawo do odliczenia podatku naliczonego od
należnego
> lub zwrot podatku naliczonego, na zasadach określonych w przepisach art
> 19-25 ustawy, z uwzględnieniem przepisów wykonawczych"
> z tego wynikałoby że nie należy uwzględniac zakupów opodatkowanych stawką
0%
> wyjasnienie jest sprzeczne z opisem na samej deklaracji mówiącym o
> "opodatkowanych zakupach" ku któremu ja osobiscie bardziej bym sie
skłaniał.
> Mam wrażenie że znowu mamy do czynienia z wyjaśnieniem typu: "szefowa
> kazała"
> Pełny tekst załącznika w Leksykonie VAT Zubrzyckiego str.375-378.
> Mariusz
>
> Dziekuję. Chciałabym przeczytać, ze na pewno nie trzeba. Rozumiem, że
istnieje dalej pewna dowolność. Iwona
>

do góry

> > Minister Finansów (może powinno być z małej litery) popełnił załącznik
nr
> 2
> > do rozporzadzenia M.F z 26.10.2000 zawierający objasnienia do deklaracji
> > VAT-7
> > Dziekuję. Chciałabym przeczytać, ze na pewno nie trzeba. Rozumiem, że
> istnieje dalej pewna dowolność. Iwona

Jeżeli nie ewidencjonujez w razie problemów możesz podeprzeć sie tym pismem.
Jest obowiązujące dla urzędników skarbowych.
Mariusz

do góry

Użytkownik "eland" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aje8m7$jjf$1@news.tpi.pl...
>
> > > Minister Finansów (może powinno być z małej litery) popełnił załącznik
> nr
> > 2
> > > do rozporzadzenia M.F z 26.10.2000 zawierający objasnienia do
deklaracji
> > > VAT-7
> > > Dziekuję. Chciałabym przeczytać, ze na pewno nie trzeba. Rozumiem, że
> > istnieje dalej pewna dowolność. Iwona
>
> Jeżeli nie ewidencjonujez w razie problemów możesz podeprzeć sie tym
pismem.
> Jest obowiązujące dla urzędników skarbowych.
> Mariusz

Dalej istnieje dowolność - na wprost przeze mnie postawione pytanie 2 dni
temu w Urzedzie Skarbowym (dział VAT), dostałem taką właśnie odpowiedź.
Natomiast wg mnie 0% powinno się wykazywać, ponieważ to że kwota podatku
wynosi 0 zł nie oznacza, że podatku nie ma i że nie przysługuje nam prawo do
odliczenia sobie owych 0 zł. Gdyby przyjąć, że podatku nie ma w konsekwencji
nie moglibyśmy mówić o "opodatkowaniu stawką 0%" więc konsekwentnie sprzedaż
ze stawką 0 byłaby nieopodatkowana, a tak nie jest. Z drugiej strony
analizując definicję podatku zawartą w Ordynacji Podatkowej można dojśc do
wniosku, że istotnie nie można mówić o podatku i opodatkowaniu stawką 0% i
że taka konstrukcja ustawy o VAT jest po prostu błędna.
-----
Art. 6. Podatkiem jest publicznoprawne, nieodpłatne, przymusowe oraz
bezzwrotne świadczenie pieniężne na rzecz Skarbu Państwa, województwa,
powiatu lub gminy, wynikające z ustawy podatkowej.
-----
Jesli stawka wynosi 0% to nie ma świadczenia pieniężnego, więc nie ma
podatku. Jeśli nie ma podatku to nie można mówić o sprzedaży opodatkowanej.
Tak to rozumiem.

BaLab

do góry

Użytkownik "BaLab" <b...@p...com> napisał w wiadomości
news:ajetmi$aao$1@news.tpi.pl...
> Jesli stawka wynosi 0% to nie ma świadczenia pieniężnego, więc nie ma
> podatku. Jeśli nie ma podatku to nie można mówić o sprzedaży
opodatkowanej.
> Tak to rozumiem.
>
Prawde mowiac -tak nakazywalaby rozumiec logika. Jesli ten
sam tok rozumowania jak przy zakupach bysmy przyjeli rowneiz przy
sprzedazy - to tak wlasnie nalezaloby rozumiec. Intencje Ministra byly
dobre ale.... w sprawach spornych liczy sie to co zostalo napisane a nie to
jaka byla intencja. Gdyby Minister byl konsekwentny to nie zlecaloby sie
juz drukowania deklaracji VAT-7 z tym "zle sformulowanym tekstem" a nowy
wzor deklaracji niestety jeszcze sie nie ukazal,
I jak tu mozna miec zaufanie do naszych wladz?? Jaka moge miec
pewnosc ze po wykazaniu nadplaty podatku nie dowiem sie ze ta wlasnie
rubryka oznacza - "kwota jaka podatnik dobrowolnie zobowiazuje sie co
miesiac przekazywac na rzecz Skarbu Państwa" a nadplate wykazuje sie w tej
rubryce gdzie jest "data"
Nie jest to normalne ale juz przed laty Papcio Chmiel wlozyl w
usta Tytusa slowa okreslajace nasza rzeczywsitosc "nienormalnymi rzadza
nienormalne prawa"
WT

do góry