eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › kwalifikacja rodzajowa niektórych kosztów - dot. pełnej księgowości
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2006-05-15 16:22:17
    Temat: kwalifikacja rodzajowa niektórych kosztów - dot. pełnej księgowości
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Mam zagwozdkę

    W jakich kosztach rodzajowych (zespół "4") ująć zakup pliku - klip
    filmowy mający być wykorzystany w reklamie jako część większej całości.
    Plik kosztuje 1500zł i drugie tyle licencja na jego używanie (osobne
    pozycje na fakturze).

    O ile z licencją nie ma problemu o tyle nie wiem jak potraktować sam plik.
    Spełnia on funkcje materiału - będzie częścią produktu który sprzedamy.
    Ale z drugiej strony nie jest materialny.
    Usługa tez to nie jest - kupiony od agencji która takimi rzeczami
    handluje ale ich nie tworzy.
    Plik mógłby zostać użyty wielokrotnie bo na to pozwala licencja ale dla
    odmiany nasz klient zastrzega sobie że materiały z jego reklam nigdzie
    nie zostaną więcej użyte. Więc sprawa jednorazowa.

    Uznać to za materiał?
    Wrzucić do worka "inne koszty proste"?
    Coś jeszcze innego?

    Mam też druga podobną zagwozdkę - zakup czcionki w formie pliku (koszt
    ok 500zl) plus osobno licencja na ta czcionkę na 5 stanowisk (drugie 500zł).

    Jak generalnie potraktować pliki komputerowe?
    Będzie tego więcej w najbliższym czasie.
    Niektóre dostarczone na CD, niektóre po prostu pobrane z sieci.
    Niektóre wykorzystywane wielokrotnie, niektóre do jednorazowego użytku.
    Wszystkie stosunkowo małej wartości.

    Ma ktoś pomysł albo może taki przypadek rozwiązany?

    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 2. Data: 2006-05-15 18:33:15
    Temat: Re: kwalifikacja rodzajowa niektórych kosztów - dot. pełnej księgowości
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    Maddy napisał(a):

    >
    > Jak generalnie potraktować pliki komputerowe?
    > Będzie tego więcej w najbliższym czasie.
    > Niektóre dostarczone na CD, niektóre po prostu pobrane z sieci.
    > Niektóre wykorzystywane wielokrotnie, niektóre do jednorazowego użytku.
    > Wszystkie stosunkowo małej wartości.

    Pliku (raczej) kupić nie można. Można kupić nośnik zawierający plik,
    można kupić usługę pozwalającą na ściągnięcie (zapisanie) pliku. Ale
    kupić? Chyba nie ;-)

    >
    > Ma ktoś pomysł albo może taki przypadek rozwiązany?
    >

    W dość odległej przeszłości (czyli ok. 1998 r) niżej podpisany
    importując oprogramowanie dzielił fakturę na:
    - nośnik
    - dokumentacja
    - licencja

    I parę kontroli taka wersja przeżyła. Oczywiście każda z pozycji łapała
    się pod inną stawkę celną czy VAT.

    M.


  • 3. Data: 2006-05-16 04:44:08
    Temat: Re: kwalifikacja rodzajowa niektórych kosztów - dot. pełnej księgowości
    Od: Mieczysław <m...@o...pl>

    Dnia Mon, 15 May 2006 18:22:17 +0200, Maddy napisał(a):

    > Mam zagwozdkę
    >
    > W jakich kosztach rodzajowych (zespół "4") ująć zakup pliku - klip
    > filmowy mający być wykorzystany w reklamie jako część większej całości.
    > Plik kosztuje 1500zł i drugie tyle licencja na jego używanie (osobne
    > pozycje na fakturze).

    Pierwszy raz spotykam się że sprzedażą pliku komputerowego.
    MZ taki plik filmowy jest dziełem w rozumieniu ustawy o prawach autorskich
    i powinien być traktowany tylko na zasadzie sprzedaży licencji lub
    sprzedaży praw majątkowych do dzieła.

    > O ile z licencją nie ma problemu o tyle nie wiem jak potraktować sam plik.
    > Spełnia on funkcje materiału - będzie częścią produktu który sprzedamy.
    > Ale z drugiej strony nie jest materialny.
    > Usługa tez to nie jest - kupiony od agencji która takimi rzeczami
    > handluje ale ich nie tworzy.

    Hmmm .... nie spotkałem się z zakazem pośredniczenia w sprzedaży usług.
    Więc mogłaby być to usługa - ale biorąc pod uwagę to co powyżej raczej jest
    to odsprzedaż praw majątkowych do dzieła.

    > Plik mógłby zostać użyty wielokrotnie bo na to pozwala licencja ale dla
    > odmiany nasz klient zastrzega sobie że materiały z jego reklam nigdzie
    > nie zostaną więcej użyte. Więc sprawa jednorazowa.
    >
    > Uznać to za materiał?

    Na pewno nie jest to materiał. Moim zdaniem należałoby taki plik zaliczyć
    do wartości niematerialnych i prawnych

    > Wrzucić do worka "inne koszty proste"?

    Nie widzę przeciwwskazań by tak postąpić.

    > Mam też druga podobną zagwozdkę - zakup czcionki w formie pliku (koszt
    > ok 500zl) plus osobno licencja na ta czcionkę na 5 stanowisk (drugie 500zł).
    >
    > Jak generalnie potraktować pliki komputerowe?
    > Będzie tego więcej w najbliższym czasie.
    > Niektóre dostarczone na CD, niektóre po prostu pobrane z sieci.
    > Niektóre wykorzystywane wielokrotnie, niektóre do jednorazowego użytku.
    > Wszystkie stosunkowo małej wartości.

    Wszelkiego rodzaju nabywane pliki należałoby traktować jak wartości
    niematerialne i prawne bo też taki jest ich charakter. Pozwalają korzystać
    z czyjegoś dzieła nie przyjmując same w sobie wartości materialnej.

    Ale to tylko moje dywagacje - chętnie poznam inne opinie.

    --
    Mieczysław
    -----------
    Ciekawość ludzka wiedzie nas przez kontynenty niewiedzy, by zniszczyć
    szczęście.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1