Witam Wszystkich

Mam pytanie co sie dzieje kiedy kupilo sie auto na firme, odliczylo podatek
Vat, samochod zostaje skradziony, sprawca ani auto nie odnaleziony, sledztwo
umozone, samochod ubezpieczony od kwoty netto (bo innaczej nie chca
ubezpieczac sam. firmowych - przynajmniej PZU) ty nie masz srodka trwalego -
co z Vat-em, nalezy oddac go Urzędowi Skarbowemu czy nie ?

Ciagnac dalej oddaja ci z PZU kwote netto samochodu, dokladasz Vat, kupujesz
nowy i znowu odliczasz Vat?

Czy dobrze mysle?
za wszelka pomoc z gory dziekuje
Pozdrawiam Martin

do góry