Jest taka sytuacja:
Rodzina wynajmowała mieszkanie X od prywatnego właciciela budynku na
zasadach czynszu "regulowanego". Bydynek został kupiony przez francuska
firme która przeznaczyla go do rozbiorki (poniewaz beda tam budowac
hipermarket). Firma kupiła mieskzania Y na siebie i wynajmuje je
rodzinie ( głowny najemca + 4 osoby) na podstawie umowy najmu, rowniez z
czynszem "regulowanym".
Głowny najemca mieskzania Y jest starszym panem. Mieszkał gdzie indziej
w mieszkaniu Z (z druga żona) ale byl zameldowany w ww. budynku. Jego
zona zmarała jakis czas temu. Okazalo sie ze w mieszkaniu Z w ktorym
mieszkali NIKT NIE jest aktualnie zameldowany (choc podobno mial ktos
byc). Okazuje sie ze mozna zameldowac starszego pana w tym mieszkaniu Z,
ale jednoczesnie trzeba go wymeldowac z mieszakania Y.
Podobno jest taki przepis, ze w przypadku gdy wynajmuje sie mieszkanie
na zasadach czynszu "regulowanego" to gdy Głowny najemca sie wymelduje z
mieszkania Y, i zamelduje w mieszkaniu Z (aby nie przepadło) to reszta
osob która była z nim zameldowana w mieszkaniu Y musza isc "za nim" do
mieszkania Z, i wyrzec sie mieszkania Y.
Czy to prawda?
Czy można jakos to załatwic, tak aby w mieszkaniu Z był zameldowany
starszy pan, a jego rodzina mogła pozostac zameldowana w mieszkaniu Y?

Bardzo zagmatwany problem...

Mam nadzieje, że ktos mi pomoze...

Pozdrawiam. Lancera

do góry