eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkikontrola US a wpłw kasy na konto firmowe › Re: Re: kontrola US a wpłw kasy na konto firmowe
  • Data: 2004-10-29 22:06:04
    Temat: Re: Re: kontrola US a wpłw kasy na konto firmowe
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 29 Oct 2004, masuro wrote:

    >+ wątek rozwinął się zupełnie nie w tym kierunku w którym
    >+ chciałam.

    Och... nic dziwnego :) wszak grupa jest "dyskusyjna" :)
    [...]
    >+ Czy obca OFPDG może mi przelewać kasę ze swojego konta
    >+ firmowego na moje firmowe konto? i to jest zasadnicze
    >+ pytanie.

    IMHO - powinna być 'podstawa'.
    Zeznaję że *ja* nie widzę powodu żeby to nie mógł być
    np. depozyt. Ale rownież nie będę się dziwił jak na
    widok hasła "depozyt" na przelewie US zrobi rzetelną
    kontrolę :)

    >+ Pytam, bo mam taki przypadek: mój znajomy X chce mieć ruch
    >+ na koncie, bo od tego zależy czy i jak duży kredyt dostanie
    >+ od banku i poprosił mnie o przysługę: X przelewa mi kasę,

    *za co*. Trzeba IMO umieć powiedzieć "za co ta kasa".

    >+ ja wyciągam gotówkę, daję ją naszemu wspólnemu znajomemu Y,

    A to co, darowizna ??

    >+ a ten wpłaca X-owi jako zapłata za coś tam

    To jest "zapłata za coś tam" czy zapłata za *pozorną*
    usługę ?
    Jak "za coś" to nijak nie rozumiem dlaczego X chce *darować*
    równowartość zapłaty Y.
    Jak "za nic" to to AFAIK jest przestępstwo, podstaw by się
    pewnie cały stosik znalazł :] przestępstw przeciw dokumentom
    nie wyłączając.
    Jak mniemam świadomie biorący udział w imprezie łapią się
    na coś co KK nazywa "pomocnictwo", dobrze mi się zdaje ?

    >+ i tak pieniążki
    >+ krążą, po czym bank widzi duże obroty na koncie i o to
    >+ chodzi,
    >+ ale czy nie będę mieć problemów z US, który powie, że ja mam
    >+ jakieś dochody,

    Inaczej: to że są dochody to byłby *fakt* :> a nie "zdanie US".

    >+ których nie zaksięgowałam.

    ...a bo IMO trzeba umieć uzasadnić "co to za pieniądze i dlaczego
    nie podlegają pod PD, VAT, PCC, PoSiDarowizn...."

    >+ a przecież mogłam także, taki inny przypadek: pozwolić
    >+ znajomemu X z Gdańska przelać kase na moje konto dla
    >+ znajomego Y z mojego miasta, który nie ma "szybkiego" konta
    >+ i prosił mnie o przysługę

    No i dobrze.
    Jak nazywa się taka czynność prawna (pomijając ew. określenie
    jako "pośrednictwo"[1]) polegająca na *powierzeniu komuś swoich
    pieniędzy bez zapłaty* ?
    Wierzycie na przykład nie chce (!) odebrać swojej należności ;>
    (bywa, chce cię "wtopić w sprawę sądową) - co można na przykład
    zrobić z należnością ? :)
    [1] można by rozpatrywać czy *przekazanie komuś* to nie jest
    "zlecenie".
    I jaką ewentualnie ma "wartość rynkową" :>

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (memoriał, KPiR, VAT, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1