eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiZawieszenie działalności › Zawieszenie działalności
  • Data: 2003-04-26 09:43:30
    Temat: Zawieszenie działalności
    Od: "Andrzej R." <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wielu wątkach pojawia się pojęcie "zawieszenia działalności". Niech
    podmiotem będzie osoba fizyczna prowadząca jednoosobową DG, nie
    zatrudniająca pracowników i opodatkowana na zasadach ogólnych (KPiR). Niech
    ta osoba nie ma innych, poza DG źródeł dochodu i niech nie posiada żadnych
    uprawnień emerytalnuch, ani rentowych.
    I teraz pytania :
    1) Czy w/w osoba podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym i
    zdrowotnemu ? Z ustawy o ststemie ubezpieczeń społecznych wynika, że tak.
    2) Czy wymieniony w p. 1 obowiązek zależy od uzyskania dochodu z prowadzonej
    DG ? Wydaje się, że nie.
    3) Jakie zatem mamy umocowanie prawne tzw. wyrejestrowania z ubezpieczeń
    społecznych i zdrowotnego przy jednoczesnym braku odpowiedniego
    wyrejestrowania w urzędzie skarbowym, urzędzie administracji prowadzącym
    rejestr działalności gospodarczej i w urzędzie statystycznym ? Wszak brak
    tych ostatnich "wyrejestrowań" oznacza, że DG jest prowadzona. Oczywiście
    możemy sobie wyobrazić, że w danym okresie nie ma przychodów i kosztów, ale
    co to ma do rzeczy ? Czy brak przychodów i brak kosztów oznacza, że nie
    prowadzę działalności ?
    Zauważmy moim zdaniem przedziwny dualizm stosowanego "zawieszenia
    działalności". Dla fiskusa on nie istnieje (wszak fiskus widzi tylko
    przychody i koszty lub ich brak - w obu przypadkach działalność jest
    prowadzona). ZUS również nie zna pojęcia "zawieszenia". Jeśli zatem z punktu
    widzenia fiskusa działalność JEST PROWADZONA (pomimo braku przychodów i
    kosztów) , a w ZUS-ie nie jest ona zarejestrowana , to obawiam się , że mamy
    tu do czynienia z naruszeniem ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (i
    obecnie z ustawą o NFZ).
    Mam nadzieję, że mój wywód zawiera istotne błędy. Jeśli nie - to
    zawieszający działalność siedzą na swoistej bombie zegarowej. Odnoszę
    wrażenie, że ZUS toleruje istniejącą sytuację "zawieszeń" tylko z obawą
    przed wzrostem szeregów bezrobotnych, ale jest to tylko tolerowanie nie
    mające uzasadnienia prawnego. A jeśli kierunek wiatru zmieni się ? Czy
    wówczas ZUS łaskawie podaruje faktycznie (?) zaległe składki, kary
    pieniężne, odsetki ?

    Pozdrawiam
    Andrzej R.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1