-
1. Data: 2025-12-05 22:19:45
Temat: podatek od marzeń
Od: Monika Głowacka <m...@g...pl>
Najuczciwiej by było jakby w PIT-cie rocznym można było odliczyć te
wszystkie przegrane pieniądze. Wtedy dopiero byłaby sprawiedliwość -
państwo bierze od wygranej, to niech też uzna ile cię to kosztowało,
zanim się udało. To by dopiero było fair! ?
W październiku 2024 to wszyscy gracze Mini Lotto dostali w czapę, bo
zakład podskoczył z jednego pięćdziesiąt na dwa złote. No i teraz znowu
to samo, tylko że tym razem chodzi o Lotto, to co kiedyś było Dużym
Lotkiem, najpopularniejsza gra w Polsce.
Jeszcze w tym roku jeden zakład może kosztować już nie 3zł, tylko 5zł. A
dopłata do Plusa zostaje po staremu, złotówka, czyli razem 6zł za Lotto
z Plusem.
Na początku gadali, że podwyżka walnie nas już w październiku, a tu
nagle słyszymy, że jednak nie.
A co my za to dostaniemy? Na szczęście nie tylko mamy więcej sypnąć,
żeby Totalizator się cieszył. Wygrane też pójdą w górę:
Trójka będzie gwarantowana na 35zł.
Szóstka dostaje grubszą podstawę, gwarantowana pula skacze z 2000000 na
3000000y, a kumulacje na bank będą większe niż kiedyś.
Ale nie oszukujmy się - szanse na trafienie zostaną dokładnie takie
same. Płacimy więcej, a matematycznie dalej mamy w dupie.
Podatek też ma iść w górę?
No i tu się zaczyna niezła zabawa w podwójne skubanie. Teraz jak wygrasz
powyżej 2800zł, to oddajesz państwu 10%. A od 2026 roku gadają, że
będzie 15%.
Jasne, płacą to tylko ci co zgarną naprawdę grubą kasę, więc można
powiedzieć ,,hej, i tak się opływa w luksusy". Tylko że nikt nie pyta ile
taki człowiek wcześniej wpakował w kupony zanim w końcu trafił.
Najnowsze w dziale Podatki
-
Zamknięcie roku podatkowego krok po kroku. Checklista dla przedsiębiorców
-
Firmy mogą realnie obniżyć podatek od nieruchomości. Nowa interpretacja Ministra Finansów
-
Jaki podatek od nieruchomości zapłacą w 2026 r. mieszkańcy największych miast?
-
Świąteczne prezenty dla kontrahentów i pracowników - kiedy są kosztem, co z podatkiem dochodowym i VAT?


do góry
2035 rok coraz mniej realny? Europa traci tempo w wyścigu o elektromobilność