eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiCzy ZUS ma prawo... › Czy ZUS ma prawo...
  • Data: 2005-07-27 18:26:51
    Temat: Czy ZUS ma prawo...
    Od: "Petek" <u...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Szanowni Grupowicze,
    Mam problem z ZUS, który dopomina się karnych odsetek za nieopłacone składki
    w okresie zawieszenia działalności. Sytuacja wygląda tak, że kiedy firma
    zaczęła się chwiać finansowo i mieć kłopoty z wypłacaniem podatków w
    Urzędzie Skarbowym, jakiś urzędnik stamtąd poradził zawiesić działalność i
    nie zadłużać się w US (sprawa była w formie rozmowy urzędnik-petent i nie ma
    pokrycia w dokumentach pisemnych). Zgodnie z tą radą udaliśmy się do
    zaprzyjaźnionej księgowej (firma własnej księgowej nie zatrudnia,
    rozliczając się we własnych siłach), która potwierdziła, że można zawiesić
    działalność, ale w ZUS trzeba się wyrejestrować jako płatnik ubezpieczeń. Po
    czym od tego momentu (listopad 2003) firma większość czasu zgłaszała
    wyrejestrowanie działalności tak w US jak w ZUS. W momencie, gdy były
    zlecenia firma była odwieszana, rejestrowana i płaciła wszystkie podatki i
    ubezpieczenia, ale oczywiście tylko za okres , w którym były jakieś
    dochody - zlecenia. I tak trwało to dopóki firma nie padła - styczeń 2005. I
    w tym momencie obudził się ZUS i zażądał wyjaśnień dlaczego nie płaciliśmy
    ubezpieczenia w ZUS. Cała ta wyrywkową działalność została im opisana, ale
    oni teraz twierdzą, że powinno się zapłacić za cały okres, bez względu na
    fakt, że firma się wyrejestrowywała. I do tego chcą odsetek karnych, które u
    nich są złodziejskie (obecnie ponad 16% ale w latach o które im chodzi były
    one jeszcze grubo wyższe). Moim zdaniem, nie powinni żądać od klienta
    osetek, nie powiadamiając go w międzyczasie, że zalega im ze składkami. Oni
    jednak twierdzą , że są OK bo mają 10 lat czasu na wyłapanie dłużnika.
    Wygląda więc to na polowanie z zanętą - najpierw czekają aż się klient
    nieświadomie będzie pogrążął w długach, o których wcześniej nie informują
    aby mu potem jeszce dowalić.
    A wracając do mego pytania - chodzi o to aby ZUS nie naliczał odsetek jeżeli
    nie raczył wcześniej upomnieć się o składki. Nie kwestionujemy składek, ale
    czy muszą być odsetki karne jeżeli dłużnik nie był informowany, że popada w
    zadłużenie i to zajęło im 2,5 roku. Czy jest podstawa prawna, aby w tej
    sytuacji odstąpić od odsetek, które stanowią 50% zadłużenia? Moim zdaniem
    ZUS powinien upomnieć się o zaległe opłaty bez czekania 2,5 roku aż narosną
    odsetki, zwłaszcza, że ze strony firmy był informowany o zaprzestaniu
    działalności gospodarczej i to kilka razy w roku (średnio 3-4 razy w roku) a
    poźniej o jej wznowieniu.

    Proszę o pomoc,

    Petek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1